Danusiu nawet mnie nie strasz. Próbowałam poszukać zeszłej soboty drani i nic nie znalazłam (ale poszukam bo znowu chwasty mi się pokazują. Może to jakieś mniej szkodliwe larwy. Idzie wiosna - będę dobrej myśli
A czy mogę pod moje cisy wsypywać fusy z kawy z eksperesu (ciśnieniowego)? Czy lepiej fuski na kompost.
Dziękuję za odpowiedzi
Ps. A mąż i sąsiad to się na mnie jak na kosmitkę patrzył jak podlewałam cisy - oni obaj uważali że jest mokro bo po zimie. Teraz też podlewam (dziś natura mnie wyręczyła) tak co 3 dni