Czytam o sadzeniu cebulowych ... ja mam z setkę czosnków, 200 tulipanów i jakąś setkę krokusów i nie wiem kiedy to wszystko posadzę ... tym bardziej, że jeszcze ciągłe zmiany w głowie
A ja chyba źle posadziłam główkowate.Chyba za ciasno bo dawałam po 4 szt do dołków 10 na 10 cm cm a teraz przeczytałam by je sadzić co 10 cm.Myślałam,że jak małe cebulki to można mniejsze odległości.W jakich odległościach je sadzicie?
Angelika widziałam reklamę tej zamiatarki.I faktycznie ona tak fajnie zbiera wszystko jak na reklamie?
Zmiecie wszystko do pojemnika?Liście,gałązki,piasek?Podczas jej używania nie kurzy się?
Myślę nad jej zakupem
nic na siłę - u ciebie dzięki temu nie ma przepełnienia. Szkoda, że ja tak nie umiem z drugiej strony teraz te cebule niestety tak się dobrze nie rozmnażają. U mnie te co nie zostały wykopane zginęły lub przy dosadzaniu okazało się, że są maleńkie. Dużych cebul w ziemi teraz nie znajduję. A te co wykopałam w czerwcu jest ich 2 razy mniej. Może to kwestia podłoża - glina i mokrego lata. Nornic nie mam.
Główkowate między stożkami posadziłaś hmmmm- no nie wiem czy będziesz zadowolona. One ładne są w początkowej fazie zielono-fioletowej prosto stoją, a potem jak są całe w rozkwicie to się wyginają na wszystkie strony no i te liście mało efektowne. Moim zdaniem najlepiej je sadzić za czymś wyższym lub głębiej na rabacie.