Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród za grosze

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród za grosze

Rosa 15:58, 28 sty 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
koliber napisał(a)
Przeczytałam Ale było fajnie

Będę zaglądać.


zapraszam serdecznie, może coś pomogę jeśli będę umiała
Rosa 15:59, 28 sty 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
koliber napisał(a)
Przeczytałam Ale było fajnie

Będę zaglądać.


miło, że zawitałaś do mnie i zapraszam częściej
kamila66 17:39, 28 sty 2017


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Witaj
Fajnie przedstawiona historia ogrodu
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
Anabell 18:51, 28 sty 2017


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Witaj!
Z ciekawością pośledziłam opowieści o powstającym ogrodzie.
Podziw dla Ciebie i roślin w myśl, że pod orzechem nic nie rośnie
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
Rosa 19:09, 28 sty 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
kamila66 napisał(a)
Witaj
Fajnie przedstawiona historia ogrodu


Dzięki za uznanie, to miłe co napisałaś
Rosa 19:12, 28 sty 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Anabell napisał(a)
Witaj!
Z ciekawością pośledziłam opowieści o powstającym ogrodzie.
Podziw dla Ciebie i roślin w myśl, że pod orzechem nic nie rośnie


Starałam się nie zanudzić, 3 lata w telegraficznym skrócie.
A co do orzecha ...... ja tez swoje rośliny podziwiam.
Muszę zdradzić tajemnicę, wody im nie szczędziłam . 2x w tygodniu były podlewane w tę suszę. Jesienią dostały trochę kompostu z dodatkiem obornika.
anka_ 16:25, 01 lut 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Witaj Roso, przyszłam zaintrygowana tytułem. Fajnie, że na forum są ludzie tak podchodzący do sprawy, do pewnych ograniczeń. Ja niby wiedziałam co chcę i czekałam, aż będzie mnie na to stać... kiedyś tam. A czas płynie... Dłuuugo mi zajęło złapać takie podejście, coś w stylu-" to nic z tego, że kamienie nie takie, ale porosną mchem i nie będzie widać...". Jest w tobie ogromna dawka takiej czystej, pozytywnej energii i pasji. Prosto to zresztą ujęłaś:
Rosa napisał(a)
Ja wiem do czego dążę ....
Z ogromną przyjemnością będę przyglądać się jak wcielasz swoje wizje w ogrodzie.

Rosa napisał(a)
zamarzyło mi się mieć roślinę ogrodowiskową czyli upragnioną kiedyś przez wszystkich a przeklinaną dziś czyli ..... Królową Rabat....... werbenę patagońską. Jak zakwitła mój ogród ożył. Zleciały się motyle, ważki, bzyczki, pszczółki i inne owady. Zapomniałam co to cisza
Do jesieni zupełnie nie mogłam zrozumieć co niektórzy chcą od werbeny... aż zobaczyłam miliony siewek... Ale i tak ją kocham- właśnie za to co piszesz- za życie w ogrodzie.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Rosa 20:30, 01 lut 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
anka_ napisał(a)
Witaj Roso, przyszłam zaintrygowana tytułem. Fajnie, że na forum są ludzie tak podchodzący do sprawy, do pewnych ograniczeń. Ja niby wiedziałam co chcę i czekałam, aż będzie mnie na to stać... kiedyś tam. A czas płynie... Dłuuugo mi zajęło złapać takie podejście, coś w stylu-" to nic z tego, że kamienie nie takie, ale porosną mchem i nie będzie widać...". Jest w tobie ogromna dawka takiej czystej, pozytywnej energii i pasji. Prosto to zresztą ujęłaś:
Z ogromną przyjemnością będę przyglądać się jak wcielasz swoje wizje w ogrodzie.

Do jesieni zupełnie nie mogłam zrozumieć co niektórzy chcą od werbeny... aż zobaczyłam miliony siewek... Ale i tak ją kocham- właśnie za to co piszesz- za życie w ogrodzie.


No widzisz, trafnie zauważyłaś a ja na początku napisałam, że tytuł wątku jest przewrotny. Przeglądając przez lata inne wątki natknęłam się na biadolenia, że kasy nie ma. Chciałam pokazać i podpowiedzieć jak zacząć, bo ludzie nie czytają uważnie co pisze Danusia.
Pokazałam 1/3 swojego ogrodu ok. 450 m2 i na tej części się przede wszystkim skupiłam. Ta część jest ciepła a nie na zimę. Nie wychodzą na nią okna, bo to od północy. Ten ogród "używany" jest od wiosny do jesieni. Tu ma rządzić kolor a właściwie 3 kolory, plamy kolorystyczne i stopniowanie roślin jeśli chodzi o wysokość. Dlatego decyzja o braku żywopłotu. Wystarczą mi byliny wysokie pod płotem a te mogę sama wyhodować z nasion. Traktuję je jak dzieci .
A co do werbeny to na wiosnę siewki wyglądały jak wielkanocna rzeżucha, byłam przerażona. Do jesieni mi kiełkowała.

Z radością będę Cię u siebie gościć, zapraszam, serwuję świetną kawę (_)?
Rosa 14:16, 02 lut 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do tej pory pokazałam tę część ogrodu, która jest za moim domem. Stanowi on ok. 1/3 całej 12 arowej działki. Okna nie wychodzą na tę część ogrodu, zimą nie odwiedza się go, więc nazwijmy go umownie "letni".
Na wiosnę sąsiad ma ocieplić i otynkować ścianę stojącą w ostrej granicy naszych działek.
plan ogrodu:



a tak wygląda ten kąt:



Plan robót na 2017 rok

1. dalsze porządkowanie rabat (hosty już trzeba rozsadzać, przesadzić rodgersje, języczki i pluskwice) na rabaty cieniste,
2. zagospodarować rabaty cieniste pod murem, obsadzić roślinami i ukryć kompostownik za parawanem z cisów lub laurowiśni?



3. zrobić linię kroplującą. Podlewanie zabiera dużo czasu a i nie wszystkie rośliny lubią lanie na liście i kwiaty,
4. zrobić obrzeża (ekobordy) wokół drzewek na trawniku i pomyśleć coby tam posadzić lawendę czy przywrotnik.
5. ułożyć obrzeże z kostki wokół cienistej.
6. zrobić placyk wypoczynkowy.

Dużo, nie wiem czy się wyrobię.

Myślałam też o oknach-lustrach na murach w kącie, tam nie ma okien i nic się nie dzieje, czyli jest nudno. A jak pisałam wcześniej nudy nie znoszę .
Lustra odbijając światło oraz wczesne i późne promienie słońca, może by rozświetliły to miejsce?
Myślałam też o hortensji pnącej i bluszczu, ale ..... trzeba tego pilnować i trzymać w ryzach a skakanie po drabinie i przycinanie to robota nie dla mnie .
Ot dylematy ogrodnika.
Czyli trza zrobić analizę SWOT
albo
burzę mózgów

z a p r a s z a m



Iwk4 16:30, 02 lut 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Czemu chcesz pilnować winobluszcz i hortensje?
Ja bym pusciła luzem i do tego lustra w ramach okiennych dałyby sielski klimat
Masz Ewo fajny plan.
http://pin.it/C6IGkFS
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies