Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Różaneczniki - choroby i szkodniki

Pokaż wątki Pokaż posty

Różaneczniki - choroby i szkodniki

Margo 19:57, 17 maj 2014


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
magja_ napisał(a)
Zbyszku - pozdrawiam ciepło, dziękuje
Margo, po udzieleniu Ci odpowiedzi pomyślałam sobie, że chyba się pomyliłam i Twoj rh raczej zmarzł. Ale po obejrzeniu zdjeć po plukaniu korzeni jednak trop byl prawidlowy... Rozumiem, że dostały świeży kwaśniutki torf? To teraz wyłam te wszystkie wypędzone ale przenawożone przyrosty p owinny wypuścić nowe ładne. Nie boj się - przy odrobinie szczescia ( czyli dobrym torfie) bedzie ich nawet więcej. Powodzenia... beda zyc Nie zalewaj teraz tylko korzeni, przed podlaniem wloz palec w doniczke - maja miec wilgotno ale nie mokro ... a na torf pod paznokciami zalecam szczoteczke dla chirurgow - do zakupienia w sklepach ze sprzetem medycznym


Magjo, torf mam na pewno dobry. Przy zakupie rh zaopatrzyłam sie tez w kwasomierz na płyn Heliga, i torf zaraz sprawdziłam. Tylko nie wiem czy dobrze zrobiłam bo zrobiłam mieszankę 1/3 torf, 1/3 kora zmielona przekompostowana i 1/3 ziemi ogrodowej i w to rh. Jak pójdą na rabatę, to dosypię jeszcze obornika zleżałego i siarkę pyłowa, tak ? no i oczywiście doł bardziej szeroki niz głęboki z w/w mieszanką
Mam nadzieję ze nic nie pomieszałam
One nie będą rosły przy elewacji tylko na rabacie jakieś 3-4 m dalej, ale wiadomo jak to budowlańcy rzucają rusztowania gdzie popadnie, wiec wolę nie ryzykować
Pozdrawiam
Gosia
____________________
Gosia
safikey 23:50, 02 cze 2014


Dołączył: 06 mar 2013
Posty: 930
cześć Kochani,
rh kupione w tym roku, pieknie się rozrosły - raczej nie będą kwitnąć, bo zamiast pąków wypuściły dużo nowych liści i właśnie na nowych liściach widać takie plamy -
myślę, że poparzenia słoneczne - miejsce na rabacie to wschód do ok 12, czyli przedpołudniowe słońce, posadzony w ziemi dla różaneczniów , podlewany regularnie w przypadku suszy.

i wygląda tak:





po posadzeniu takie pąki się pojawiły - myślałam, że to pąki kwiatklowe, ale okazało się, że to nowe liście







czy możecie pomoć czy to coś groźnego, czy tylko mocniejsze przygranie słońcem

bardzo Wam dziękuję za pomoc

____________________
Słoneczny ogród słonecznej safikey --- Dużo pracy przed nami, czyli wymyślamy swój ogród...
magja_ 00:17, 03 cze 2014


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Część uszkodzeń pochodzi z fazy pąka - są to uszkodzenia mechaniczne, np. jakiś owad mógł nakłuć pąk. Są to te uszkodzenia, które są lekko wklęsłe, zarówno owalne jak i wyglądające jakby ktoś przejechał paznokciem oraz ubytki. Mam nadzieję, że dobrze opisałam żebyś mogła łatwo odróżnić Są też nieco inne tnekrozy - wygladające jak zakażenie grzybiczne - plamistość liści. Porównaj za 2-3 dni - jeśli dojdą nowe plamy to konieczny oprysk i usunięcie chorych liści. Jeśli nic dodatkowego nie dojdzie - mozesz naweźć, Twoje rh mog dostać więcej azotu, żeby liście się dokolorowały. Dopoki jednak nie wykluczysz grzybicy nie nawoź, bo spotęgujesz ewentualne choróbsko. Powodzenia !
____________________
safikey 10:35, 06 cze 2014


Dołączył: 06 mar 2013
Posty: 930
wydaje mi się jednak, że to coś grzybicznego, bo mam to tez na dwóch inncyh rh, nie były kupowane w tej samej szkółce, ale wszystkie sa posadzone ok 3 tyg temu, tak wyglądają:





w sklepie ogrodzniczym doradzono mi i kupiłam preparat Topsin M 500 SC, czy będzie się nadawał? i jak go stosować?

bardzo dziękuję za odpowiedź - muszę uratować moje rh!
____________________
Słoneczny ogród słonecznej safikey --- Dużo pracy przed nami, czyli wymyślamy swój ogród...
Nallar 00:18, 08 cze 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
Popełniłam kilka błędów i przyznaję się do tego. Posadziłam dwa rodki na rabacie z agro tkaniną zwaną szmatą, do tego w pełnym słońcu. Po zmierzeniu kwasomierzem ph okazało się, że jest 7(zdecydowanie za wysokie) , na efekty nie trzeba było długo czekać.
Tak wyglądały pod koniec kwietnia 2014
1

2


W pierwszych dniach maja zdecydowałam się je przesadzić na nowe miejsce. Cała rabata ma 0.90 x 1.80 ziemia z rabaty była wybrana na gł ok 60 cm, jako podłoże oba rodki dostały torf kwaśny 1:1 z ziemią ogrodową, jednakowo są podlewane bo są oba na tej samej rabacie. Przy przesadzaniu przepłukałam bryły korzeniowe bo były bardzo zbite. Oba rodki dostały opryski zalecane do Rh. Dziś wyglądają tak.
1

2

O ile rodek oznaczony 1 robi wrażenie zdrowszego to martwi mnie oznaczony 2
Mam wrażenie że on tak jakby zamarł, zatrzymał się w miejscu już na jesień ubiegłego roku. Pąki wyglądają na zasuszone, nie kwitł w tym roku, zwinięte, obwisłe liście i ma tylko jeden nowy przyrost.
Jak mogę mu pomóc.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Mazan 16:00, 09 cze 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Nallar, Czy rozkruszyłaś bryłę korzeniową? Nie ma zbliżenia, a jej kolor przedstawia wiele do życzenia Fotka nr 2 z pierwszej serii pokazuje, że roślina już wcześniej miała "kłopot z korzeniami" - jaki? Przejrzyj Forum i znajdziesz odpowiedź.
Safikey, przeważająca część plam to uszkodzenia mechaniczne, które zostały zainfekowane. Spróbuj opryskać Bravo/Gwarant lub nieco mocniejszym Topsin.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Nallar 22:17, 09 cze 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
Mazan napisał(a)
Nallar, Czy rozkruszyłaś bryłę korzeniową? Nie ma zbliżenia, a jej kolor przedstawia wiele do życzenia Fotka nr 2 z pierwszej serii pokazuje, że roślina już wcześniej miała "kłopot z korzeniami" - jaki? Przejrzyj Forum i znajdziesz odpowiedź.
Safikey, przeważająca część plam to uszkodzenia mechaniczne, które zostały zainfekowane. Spróbuj opryskać Bravo/Gwarant lub nieco mocniejszym Topsin.

Pozdrawiam


Mazan Dziękuję za zainteresowanie, ale nie bardzo rozumiem Twoją odpowiedź. Co znaczy rozkruszyłam bryłę korzeniową. Zwróciłeś uwagę, że w pierwszej serii zdjęć rh oznaczony jako 2 miał wcześniej problem z korzeniami, to wiem i dlatego go przesadziłam. Problem polega na tym, że po przesadzeniu w odpowiednie podłoże, sadzonka nie wygląda wcale lepiej. Moje pytanie brzmiało jak mogę mu pomóc, bo to, że jest chory i źle wygląda to widać. Na forum nie znalazłam, aby ktoś opisywał podobny przypadek.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
agambizu 01:49, 10 cze 2014

Dołączył: 11 maj 2012
Posty: 62
Moim zdaniem nr 2 (a mam też taki okaz) nic mu już nie pomoże..
____________________
agambizu 02:10, 10 cze 2014

Dołączył: 11 maj 2012
Posty: 62



Mój rh dziwnie się zachowuje, czy ktoś miał z czymś takim do czynienia? nie wszystkie przyrosty są takie jak na zdjęciu.. :/
____________________
Mazan 11:03, 10 cze 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Nallar, z roślinami doniczkowanymi jest problem często niewłaściwego przesadzania. Podczas przesadzania bryła korzeniowa nie powinna być zbita, korzenie muszą zostać rozluźnione i ułożone na zewnątrz w przeciwnym razie wszystkie korzenie będą skierowane do środka bryły i brak składników szybko się uwidoczni. Samo przesadzanie jest stresem dla rośliny, a korzenie skierowane do środka są przez roślinę traktowane jak zbędne i odrzucane , co jest przyczyną chorób odglebowych. Środowisko kwaśne jest "zachętą" dla grzybów chorobotwórczych, a osłabione czy martwe korzenie to otwarta droga do infekcji.
Nie nazywam tu nic po imieniu, gdyż za mało jest danych, a prorokować nie mam zamiaru. Wybacz.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies