Tylko rok temu był problem z kwitnieniem z powodu uszkodzeń pomrozowych. Co roku dosyć mocno swoją tnę. Spróbuj zasilić swoją jesienią Polifoską i podsypuj popiołem drzewnym. Za kwitnienie odpowiada potas, a tego w popiele jest sporo.
Oglądać jest co. Wiosna się spisała na medal.
W głębi kwitnie kalina angielska. Ależ ona pachnie!
No nareszcie pokazałaś Jaka to kalina taka pachnąca?
Ja najbardziej czekam na Sunsation.
Moja posadzona w lasku, bardzo trudne ma warunki, susza i cień, ma w tym roku chyba 3 pąki kwiatowe, ciągle myślę czy jej nie przesadzić. Z zapominaniem to Ciebie rozumiem, też tak mam a z wiekiem coraz częściej
Pod brzozami rośnie pod warunkiem, że stanowisko jest odpowiednio wilgotne. Te brzozy rosną bezpośrednio nad rowem, podlewam tą rabatę tylko jak jest wyjątkowy upał i długo susza, mam tam jeszcze świecznice tawułki brunery hosty i hortensje.
Ale w łące gdzie jest dużo brzóz i sucho w lecie na maxa daje radę dereń, pęcherznica, kalina, miodunki, pierwiosnki, narcyzy, orliki, goździki kamienne, barwinek poziomki i floksy.
Poza tym ogrodowo trochę kwiatów kwitnie: tulipany, pierwiosnki,miodunki, wcześniej jakaś kalina, są kwiatki na wiśniach, gruszy. No i oczywiście ciemierniki. Najładniej kwitnie ten w donicy przed domem, co jest trochę dziwne, bo latem ma dosłownie patelnie. Zaraz pójdę i zrobię fotkę.
Oto i on
Nie dość, że latem więdnie (od słońca i od tego, że czasem zapomnę go podlać), to jeszcze nie dostaje żadnych skorupek czy innych frykasów
Dziękuję za odzew ❤️
Z Kalina w takim razie poczekam i w międzyczasie dopytam Olcie…
Na suche pod wisienką już zdecydowałam, że dam seslerię. Kupiłam już jesienną i czekam na dostawę heufflera, a które posadzę w tym miejscu, zdecyduję później. Jesienna bardziej na to stanowisko chyba, ale ta druga wizualnie z tymi ciemnymi kwiatostanami lepiej mi się widzi w tym miejscu.
Aaaa dwa razy się załadowało. Sorry
Rusza amonogawa
I kalina
I powojnik
I moja nowość w ogrodzie. Róża pomponella. Posadziłam jà na mijankè z różà Chopin. Ciekawa jestem co z tego wyjdzie. Mam w planoe wpleść między nie szałwię, ale zobaczymy
Przeszłam się dziś po ogrodzie (wreszcie) i widzę, że wszystko budzi się do życia. Chwasty również.
Trochę obfociłam.
Magnolia przymierza się do kwitnienia, ale pewnie zapowiadane przymrozki zetną jej kwiaty.
Kalina pięknie kwitnie i jeszcze lepiej pachnie.