Ja jestem twarda, nic nie kupuje Urlop chce bez sadzenia.
Oczywiscie, ze mozna przesadzac. Kasia widziala moja zdechla kaline i krzewuszke po przesadzeniu, dzis zielone, jakby tam od poczatku siedzialy. A magnolka zrzucila zólte liscie te co niepotrzebne i jest dalej zielona. Moze nawet zakwitnie wiosna
Dla mnie samej jedynym problemem bylby brak mocy, sama bym chyba płucka wypluła. Ale we dwie osoby, do tego przyczepka - to jak bułka maslana.
Nie ma opcji by cos nie zagralo, dobrze podlewac, dolek dpowiedni zrobic i sie szybko podniesie