Ptasi gaj
19:36, 26 lis 2023
Osobiście nie grabilam dzisiaj miałam inne zajęcie. Musiałam jeszcze kompostownik do porządku doprowadzić.
Wkopalem rurę drenarska do środka kompostu. Aby kompost oddychał i można było wlewać np miksturę z drożdży. Chce jeszcze mocznik rozpuszczać i wlewać.
EM zebrał liście i mam mieszaninę liści dębowe, brzozowe, igły sosnowe zrobił taki bałagan. Nie będę przebierać ich przebierać tylko trzeba zaradzić. Mocznik podobno dobry. Jeszcze sypie wapno granulowane.
Odsunęłam kompost aby włożyć rurę, a tu para się ulatnia gorąco buchnelo więc wszystko pracuje jak trzeba.
Przycielam róże robię to każdej jesieni i nie martwię się czy zmarzną czy nie przestałam się przejmować. Mam tylko 5-6 róż które chce zabezpieczyć reszta trudno niech sobie daje radę.
EM grabil brzozowe 3 sterty w brzozowym reszta leży. Najgorzej jest tutaj cały żwir w liściach.

Po prawej wyjęta siatka. Lód na oczku lilie wodne nie przycięte. E tam nie tak miało być.

