Najpierw wszystkie części razem. Skala,którą przyjęłam to 3cm=1,5 m.
A teraz każde z osobna z opisem. Rys.1
Wjazd na teren posesji Po lewo: Tuje szmaragd odgradzające nas od sąsiada,który nie koniecznie wie co to ogród i utrzymanie porządku Przy nich pas lawendy a przy niej lilia minaturowa Stella De Toro.Przy ogrodzeniu po lewo wierzby Mandżurskie. Przejazd do garażu=podkłady kolejowe lub coś innego,lub trawa.
Po prawo,na północnej granicy rząd Berberysów,z przodu świerk srebrny. Drogę do domu zdobią rośliny cebulowe.Po bokach bukszpany i kaliny.


Rys.2. Rzut domu.Od strony salonu i kuchni,czyli elewacji południowej dalszy ciąg Tui,lawendy i liliowca miniaturowego+brzózki.Następnie przejazd.Przy domku rododendrony i funkje.Na wprost wykusza Mieczyki Green star i tawuła ogrodowa Blue.Dalej lilie drzewiaste sztuk dwie.Na końcu widoczna część tarasu. Rys.3 Ciąg dalszy tarasu,przejazd i rzut garażu.Przyznam od razu,że z tą częścią ogrodu poradziłam sobie najgorzej i proszę Was o rady bo chyba projektant to ze mnie marny.
Widok z salonu na skalniak,po lewo przy przejeździe magnolia.Przejazd od skalniaka oddzielony trawą pampasową. Na skalniaku 2 sosny wejmutki,niezapominajki,żagwin ogrodowy,trawa niebieska,jałowiec skalny,tawuła bremen a dalej nie mam pojęcia co by ładnie wyglądało. Za skalniakiem złotokap,którym jestem zauroczona.Po prawej stronie sosna oko smoka i długa rabata wyściełana białym,drobnym kamyczkiem.Na rabacie : kana tropicana i kana phasion oraz Magnolia.Ponad to 4 sztuki róży na pniu,łubin ozdobny mix i mieczyki,z przodu rabaty żonkile i tulipany.Na końcu złotokap po raz drugi .Na środeczku pergola z różą pnącą.
Rys.4 Dalsza część garażu.Za pergolą 3 razy żurawinka.Krzewy owocowe: malina,jeżyna, borówka i Mini sad,w którym to goszczą jabłonie,grusza,śliwa,czereśnia oraz stół i dwie ławeczki. Po lewo Warzywniaczek ,po prawo truskaweczki,po środeczku łąka z makami,chabrami i stokrotkami. O i tak bym to widziałą. Błagam pomóżcie!!!!!!

Pszczelarnia napisał(a)

Anek, nazwij proszę te róże. Zwłaszcza tę czerwoną z żółtym pyłkiem.

Pozdrawiamy w gromadzie również.

Ta czerwona z pylnikiem to prezent od naszej Fineczki... muszę ja przesadzić wiosną... bo siedzi w tymczasówce.. z braku konceptu.. jest ładna.. ale załapała mi pod koniec roku plamistość .. Ale to chyba nie wina róży tylko nieodpowiedniego miejsca. Oczywiście niczym moich róż nie pryskałam przez te 2 lata
róża Star Profusion..foto nie oddaje jej koloru... jest czerwona, w środku biała (porcelanowa) i żółte pylniki.. śliczna.. zastanawiam sie czy nie dokupić i nie poszerzyć rabaty "od frontu".. kwitnie cały sezon, non stop. Rośnie dość wolno w porównaniu do innych, ale prawdą jest, że rośnie ...w piasku Tam był skalniak... nie podlewam jej, czyli faktycznie jest odporna na "biedę". W rzeczywistości jest dużo łądniejsz.. nie umiem jeje zrobić dobrego foto, a i na internecie zdjecia są też dużo gorsze niż real

Marzenko to jest w dużej części dnia cieniste miejsce. W dodatku jest tam magnolia jeszcze, która z roku na rok coraz większa i od niej jeszcze będzie trochę cienia. A dlaczego nie będzie juz kamyków to pisałam wcześniej.

Celinko, byłam widziałam to jest chyba jakiś rodzaj rozchodnika. Miałam go kiedyś na pseudo skalniaku ale skalniak rozebrałam. Dziękuję za zdjęcie.

Aga ja po prostu chcę tylko jakoś skończyć to co zaczęłam, ma być w miarę tanim kosztem i nie musi być mega elegancko..... bo już mam też ochotę na wykopanie wszystkiego i zasianie trawy.

Aniu dziękuję, że zajrzałaś jednym okiem, ale sen to ważna sprawa, wysypiaj się koniecznie!

Wymyśliłam wczoraj coś...
... wpadłam na pomysł żeby ten duży prostokąt obsadzić barwinkiem , a mały trzmieliną żółtą, a żurawki żółte pozostawic bez zmian. Barwiek będzie za darmo, a trzmielinę już mam namnożoną w ubiegłym roku.
Wybrałam barwinek bo chyba szybciej się rozrośnie niż bluszcz lub runianka. Jednak najbardziej podobałaby mi się runianka, ale koniec kropka bedzie barwinek!

A dla wszystkich życzę miłych walentynek!

oczko wodne i skalniak

Ivvvona napisał(a)

Magda, w sprawie lilii napisałam u mnie i mam do Ciebie pytanko o te piękne stokrotki - jak długo je masz i czy zimują?

Dzięki Iwonko, już przeczytałam.
A stokrotki traktuję jako jednoroczne. Kupuję w kwietniu i są takie ładne mw. do czerwca ( obcinam im przekwitnięte kwiatki). Kiedyś moja mama posadziła takie na skalniak, były ładne jeden sezon. Teraz co roku wysiewają się na potęgę, ale już nie wyglądają jak te macierzyste. Przypominają raczej większe stokrotki pospolite.

chciałam wam pokazać mój skalniak, który powstał z kupy gruzu byle jakiego piachu i zwalonego pnia

Viva - nie jestem zwolennikiem koloru białego... ale powiem szczerze, że ta opcja mi sie podoba... róza też mi sie podoba I chyba zostanę przy sprawdzonej róży Ja nie chce mieć unikatów, ja chcę mieć sprawdzone odmiany A na Twoim doświadczeniu polegam bez zastanowienia. To miesce jest widoczne z tarasu.. i chcę by było estetyczne... Współczuję remontu, w przerwie remontowej byłaś u mnie, a ja u Ciebie

Mariola - słusznie zauważyłaś, że różowe róże już mam... są po prawej stronie katalpy.. czyli widoczne będą jedne i drugie.. biały sie dobrze skomponuje z rabatą z różowymi różami.. za różowymi są ciemne różowe... (strzałki pokazują rabaty z różami).. a żółta kreska to rabata do przeróbki...


Ewuś- u Ciebie sie zawsze zachwycam różami.. i podporami Ta Mary Rose też piękna I może ... jak terminatorka to u mnie gdzieś znajdzie miejsce

Aneta - mi chodziły po głowie ciemnoróżwe.. ale może to racja by trochę uspokoić ogród.. zaraz na pewno mam kolorowy skalniak... i przyznam sie w sekrecie, że pierwotnie miały być tu tylko białe kwiaty.. ale wyszło jak zawsze...

Aniu MOnte - to to mi sie podoba....

Madżen - zaraz poszukam foto.. albo i nie poszukam... gdzieś pokazywałam tę rabatę... jest do dupy. Mam tam wiazówkę bulwkową (biała) zostawię, trawy zostawię... krzaki zostawię, bo już nie mam gdzie przesadzać.. tulipany pójdą pomiędzy róże.. hortkę albo wyeksmituję, albo trawy zmniejszę ilosć, bo sąsiedztwo drzewa i traw powoduje że limka rośnie słabo . Albo mus ja podlewać.. ale komu by sie chciało..

Ania, w jakich warunkach masz maki? Widzę skalniak, czyli bardzo sucho? Zakupiłam kilka na all u znajomego pana M i dumam nad miejscem.

Aga.... owies wiecznie zielony mam... rósł 2 lata na zwykłej rabacie, potem przeniosłam go na skalniak. Na rabacie był w zapomnieniu, a na skalniaku jeszcze bardziej... ma tak sucho, że się dziwię, że jeszcze nie padł. Bo nie podlewam nawet w upały. Rośnie u mnie kępa chyba 5 lat.. dopiero w zeszłym roku skubałam uschnięte źdźbła... i to dużo. Chyba wymaga odmłodzenia. Foto wrzucam u mnie.. z ostatniego roku, jak już zaczęła się starzec. Jest dużo wyższa od kostrzewy. I jest bardzo sztywna... nie tak jak inne trawy.. ta to ma miecze a nie liście.. Foto str 1996.. nie planuję wzrostu stron, ale..

AgnieszkaBK napisał(a)

Wiem co to znaczy graniczyć z polami, ja tak mam z każdej strony Piachem się nie przejmuj, śladu po nim nie będzie. U mnie na całej działce wmieszał się w trawę, tylko ten nieszczęsny skalniak ucierpiał przez ten żwir. Zajrzyj do mnie to wrzucę parę fotek z marca, jak to u mnie wyglądało

Agnieszko już biegnę

bardzo optymistycznie nastawiona

an_tre napisał(a)

Agnieszko ale ten nalot to ze świata mi przywiało, naokoło sąsiadów tak samo, wiatr był bardzo silny to i kilku km. mógł przywiać graniczę od strony wschodniej z tymi polami

Wiem co to znaczy graniczyć z polami, ja tak mam z każdej strony Piachem się nie przejmuj, śladu po nim nie będzie. U mnie na całej działce wmieszał się w trawę, tylko ten nieszczęsny skalniak ucierpiał przez ten żwir. Zajrzyj do mnie to wrzucę parę fotek z marca, jak to u mnie wyglądało

AgnieszkaBK napisał(a)

W tamtym roku w marcu też miałam u siebie "Saharę". Nawiało mnóstwo ziemi z pól, ale najgorsze było to, że nie przykryliśmy żwiru budowlanego i pół pryzmy przewiało mi na skalniak, wiosną musiałam to zbierać, bo dusiło rośliny W tym roku żwir jest w skrzyni i przykryty

Agnieszko ale ten nalot to ze świata mi przywiało, naokoło sąsiadów tak samo, wiatr był bardzo silny to i kilku km. mógł przywiać graniczę od strony wschodniej z tymi polami

W tamtym roku w marcu też miałam u siebie "Saharę". Nawiało mnóstwo ziemi z pól, ale najgorsze było to, że nie przykryliśmy żwiru budowlanego i pół pryzmy przewiało mi na skalniak, wiosną musiałam to zbierać, bo dusiło rośliny W tym roku żwir jest w skrzyni i przykryty

Irena - hutujnia ma jedna wadę , bardzo późno rusza z wegetacją, ale potem jest ładna, jak ktoś lubi pstrokate Na słoneczku jest piękna.. kwiatów nie trzeba. Niestety ekspansywność jej mnie przeraża.. zlitowałam się nad dwoma kawałkami i posadziłam w doniczkach, a resztę będę tępić dalej randapem.. bo mi poszła w różaneczniki

Aniu Monte - bo my dwie mamy taki charakter, że musimy mieć różnorodnie

Bogdzia - odbierz pocztę meila.. i koniecznie jak przyjedziesz nastąpi prezentacja

Łukasz - czekam aż będzie jaki bank do obrabowania Innej opcji na pole nie ma

Basiu - będą po prostu mniejsze... ale też piękne Może urosną??

Mariola - widzę, że sie pozbywamy ekspansywnych.. ja tak też pozbyłam się (ale chyba nieskutecznie) tojeści rozesłanej, bo mi zdominowała skalniak i strumyk nad oczkiem.. całą folie rozwaliła..

Kindzia - nasze gusty się zmieniają, bo odkrywamy co chwila coś ciekawego

Agata - chłopaki dały czadu

Margarete - ja kupowałam w marketach.. w zeszłym roku w Lyroju były

Martek - u mnie nie ma konsekwencji...na 200x.. jakoś walczę i mi to nie wychodzi..

Agania - klon posadziłam zamiast złamanej przez wichurę akcji.. dwie mi już połamało i powiedziałam dość. Klony mi rosna bezproblemowo, wiec kupiłam kolejnego U mnie krokosmie i pomarańczowe i żółte i czerwone wyginęły po zimie.. a trzyma sie tylko ta wielka czerwona.

Gierczusia - widzę, ze wróciłaś.. wieczorkiem muszę zobaczyć gdzieś sie poniewierała tyle czasu..

Madżen - Twój gust się nie zmienia, tylko coraz bardziej sie wyrabia Na Twojego printa wczoraj wlazłam i śmiałam sie z inspiracji 40+. Ja muszę poszukać na 50+ . Od dziś już sie chyba tez biorę za siebie.. już mi trochę lepiej.... Ale najpierw wlazę na strych, bierzmy sie znów za robotę.. M pojechał po rury i gonimy z kanałami.. byłam chora i nie chciałam wyłazić na nieogrzewane poddasze... temperatury jak na zewnątrz..brrr

A teraz sorki, że do Was nie zaglądam, ale muszę sie brać za remont.. bo szlag mnie trafi .. tak wygląda salon.. i wcale tu nie jest najgorzej... 2 miesiące demolki już mnie zdołowało i załamało psychicznie.. wygląda, że beze mnie to się nigdy nie skończy..

Iwonko, Gosiu, dziękuję Wam za odwiedzinki miło mi bardzo, że zajrzałyście

Teren dosyć nietuzinkowy, bo działka długa, a wąska. W ubiegłym sezonie niestety jeszcze mniej czasu spędziłam na działce niż się spodziewałam to i wielkich zmian nie ma. Cały czas porządki trochę drzewek wyciętych, skalniak "odświeżony" i ogólnie porządkowanie/karczowanie.
Na chwilę obecną próbuję pogodzić ze sobą ogrodowisko, pisanie pracy inżynierskiej, naukę, zajęcia dodatkowe... Ale jak tylko znajdę trochę więcej czasu to wrzucę parę zdjęć z ostatniego sezonu nie mam za dużo, ale z poprzednich coś powinnam znaleźć
Pozdrawiam Was cieplutko

2007 "Szczere pole" w tle staw (zdjęcia wykonane przez tatę, bo mi nie w głowie był jeszcze ogród


2007 'Skoszone pole" w tle staw równiez


2009 "Zasiane pole" żeby chwasty nie rosły


2010-2011 Brak dokumentacji - początki sadzenia roślin, praca w pocie czoła

2012 Skalniak się robi, staw powiększany - nie jest jeszcze zbyt pięknie


2013 Pełnia lata i z dumą można wrzucić zdjęcie na Ogrodowisko


KONIEC

fantastyczna metamorfoza,
najpierw oglądałam Twoje róże i fiolety w ogrodzie i wątek od tyłu,
ale jak doszłam do metamorfozy to mnie powaliło z wrażenia.
Masz piękny ogród i nic tylko z nami go upiększać
Pozdrawiam

alinak napisał(a)

ale zaszalałaś na Pincie ....obłędne inspiracje . wiesz że cały mój plan przebudowy przedogródka dzisiaj runął po bukszpanowych inspiracjach ...przez ciebie ......
.miała być trawa wywalona a miał powstać gigant skalniak , ale nie wzniesiony ...jednak bukszpany w rabacie żwirowej ...cudo .chyba jednak na tę wersję się zdecyduję

Bukszpan, zdecydowanie bukszpan głosuje za
Ja też jeszcze bedę inspirujac się Danusia i pinterest tworzyc ogród bukszpanowo - hedge'dowy oj bedzie jeszcze więcej bukszpanów, bukow, grabów - formowanych drzew i do tego poczochrane trawy, roże i jeszcze inne kwiaty