Pora na zmiany, czyli Alkowe rewolucje ogrodowe
20:22, 20 gru 2013
Przybiegłam rzucić okiem na tę co do której sanepid na święta nie przyjeżdża
A tu widzę wirusa wiankowego (mnie też dopadł w tym roku.. po 2 latach na ogrodowisku.. a tak sie broniłam). Mam skalniaka i go lubię, wiec jak przeczytałam, że chcesz swego wyrzucić, to zagłębiłam sie dalej w wątek.. i skalniak jak skalniak, ale ta płyta nagrobna na nim..to faktycznie do likwidacji
Sorki za mój złośliwy jezyk..ale takie pierwsze skojarzenie było ... a ja tak czasami różnie kojarzę

A tu widzę wirusa wiankowego (mnie też dopadł w tym roku.. po 2 latach na ogrodowisku.. a tak sie broniłam). Mam skalniaka i go lubię, wiec jak przeczytałam, że chcesz swego wyrzucić, to zagłębiłam sie dalej w wątek.. i skalniak jak skalniak, ale ta płyta nagrobna na nim..to faktycznie do likwidacji

Sorki za mój złośliwy jezyk..ale takie pierwsze skojarzenie było ... a ja tak czasami różnie kojarzę
