Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogrodowa przygoda Łukasza II 21:11, 24 mar 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Moniko z tym się zgodzę, że świat mały nie raz się już przekonałem

Patrycja trzeba zakasać rękawy i wziąć się do roboty, najważniejsze to przesadzić te rośliny, które muszą zmienić miejsce


Asiu podglądałem już troszkę Twoje plany zmian i na prawdę są imponujące, muszę się troszkę bardziej zagłębić w Twoje plany bo to Ciekawe jest... tylko ten czas okropny, ciągle go za mało.


Agato ja jeszcze nie wiedziałem czy będę robił tą rabatę, ale lilie na wszelki wypadek już sobie zamówiłem wcześniej Ja jak się zabiorę to do maja mi zejdzie na pewno.

Gosiu bardzo mi miło czy ja jestem romantyczny... chyba nie chociaż nie mnie to oceniać, ale innymi przymiotnikami bym się opisał
W sumie to początek tego wątku w jakimś stopniu streszcza poprzedni.

Kindzia a co dobrego będziesz pichcić dieta i tak mi się przez prace posypała
Cieszę się na wiadomość o buksach, chociaż miejmy nadzieję, że jednak pokażą się nowe przyrosty i nie będzie trzeba podmieniać, chociaż i tak kilka już jesienią z niewiadomych przyczyn uschło.

Danusiu przeczytałem, zaraz będę sobie coś dłubał

Rododendronowy ogród II. 20:32, 24 mar 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Luki napisał(a)
Przyszedłem się pozachwycać łanami krokusów i fakt tego nie brakuje, ale informacja o klonach straszna... taki był piękny, ale trzeba mieć nadzieję, że jeszcze się obudzi. Trzmielina na pniu to nie klon, ale parę lat temu po tak ostrej zimie puściła nowe przyrosty dopiero w czerwcu wcześniej łysiejąc do zera, więc trzeba mu jeszcze dać szansę.


Myśle że trzmielina to jednak mocniejsza roslina. Na razie nie wycinamy ale chyba nie ma nadziei.Najgorsze jest to ze planowałam dokupic klonów i teraz nie wiem czy jest sens jak po tylu latach mi padł a własciwie dwa mi padły.
Ogródek Iwony II 07:03, 24 mar 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Luki napisał(a)
Iwonko żwirek i rośliny to połączenie, którego na pewno nigdy u siebie nie zrobię, nie ważne jak ładnie to wygląda... nie nie nie W kaftanie by mnie wywieźli przy moim ciągłym przesadzaniu

Główny powód niechęci do żwirku. Mam tak samo.
Po za tym na żwirek kompostu i obornika nie narzucisz. A normalną rabatę łatwiej wzbogacać naturalnym dobrem.
Ogród z łezką II 06:50, 24 mar 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Luki napisał(a)
Słuchaj się Ani bo dokładnie tak samo myślę, w tym miejscu jak troszkę wysuniesz to tylko zrobi dobrze ogrodowi, a co posadzić to się nie martw, będziemy kombinować, a nawadnianie będzie się dalo od któregoś drzewka pociągnąć by nie obciążać tej dużej rabaty. W sumie to ja mam jeszcze jeden pomysł, ale tyle miejsca do sadzenia raczej nie będziesz chciała mieć, chociaż najmniej do kopania by było, żeby 3 sekcje dołożyć, ale z tym chyba przemilczę

Przecież wiem, że Ania ma łeb

Aż się boję... Nie chcę więcej...i tak się kolos zrobi. Trzy sekcje czy trzecią sekcję???? I tak nie śpię od 5,20...
Ogród przydomowy - Hosty 20:39, 23 mar 2017


Dołączył: 24 wrz 2012
Posty: 1762
Do góry
Luki napisał(a)
Ciekaw jestem jak to będzie wyglądać, często trzeba będzie ciąć bo dość szybko puszczają nowe pędy po ścięciu.

Dzięki, też jestem ciekaw. Jak byś potrzebował mam dobre miejsce do zakupu pisardii.
Ogródek Iwony II 20:27, 23 mar 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Iwonko żwirek i rośliny to połączenie, którego na pewno nigdy u siebie nie zrobię, nie ważne jak ładnie to wygląda... nie nie nie W kaftanie by mnie wywieźli przy moim ciągłym przesadzaniu
Rododendronowy ogród II. 20:20, 23 mar 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Przyszedłem się pozachwycać łanami krokusów i fakt tego nie brakuje, ale informacja o klonach straszna... taki był piękny, ale trzeba mieć nadzieję, że jeszcze się obudzi. Trzmielina na pniu to nie klon, ale parę lat temu po tak ostrej zimie puściła nowe przyrosty dopiero w czerwcu wcześniej łysiejąc do zera, więc trzeba mu jeszcze dać szansę.
Ogród przydomowy - Hosty 20:15, 23 mar 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ciekaw jestem jak to będzie wyglądać, często trzeba będzie ciąć bo dość szybko puszczają nowe pędy po ścięciu.
Ogrodowa przygoda Łukasza II 20:11, 23 mar 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
asiak napisał(a)
Łukasz, bardzo Ci dziękuję... waham się, czy zrobić obwódkę z bukszpanu, czy z żurawek?


Asiu żurawki tanie nie są a dla efektu co 35-40cm trzeba posadzić do tego są krótkowieczne i na 3 sezon trzeba odmładzać. Bukszpan z kolei łądny cały rok, bardziej elegancki przy różach i na latach. Jedyny problem to cięcie i ewentualne choroby grzybowe na które trzeba uważać... koszt zależy od sadzonek jakie kupisz więc tutaj można manewrować
Ogrodowa przygoda Łukasza II 20:09, 23 mar 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kamila wątek przecież tygodnia jeszcze nie ma bardzo CI dziękuję

Iwonko tu właśnie problem, że one nie wyglądają jak przemrożone tylko jak przegniłe, takie miękkie są i liście całe w plamach... zobaczymy co z nich będzie.

Aniu widzisz Ty jesteś, a ja przeoczyłem Twój nowy wątek, taki wstyd

Ja tam ciągle mam sentymenty do roślin jakoś wolę żeby padło niż sam bym miał wyrzucać, ale jakoś nigdy nie chce paść to co ma

Martwiłem się co zrobię z Nadmiarem ID w tym roku, teraz to raczej mam jej niedobory, ale jeszcze mam co dzielić

Darku ten etap szukania miejsca dla konkretnej roślinki na szczęście mam już za sobą teraz staram się już wszystko mieć zaplanowane, ale teraz z planami poszedłem z byt rozlegle i mam problem czasowo realizacyjny
Ogrodowa przygoda Łukasza II 20:04, 23 mar 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Danusiu dzisiaj prawie po ciemku ze sznurkiem latałem... zobrazować to sobie na żywo musiałem i przy okazji stwierdzić, że mało jednak mam tego miejsca szkoda, że papier zawsze więcej przyjmuje, ale na początek muszę tą rabatę ciutke węższą zrobić. Czy będę robił okaże się jutro, decyzja będzie spontaniczna

Agato u mnie przez kostkę temat odwleka się 3 rok, i tak co roku słyszę, że w przyszłym roku, a roślin nagromadziłem i co z tym teraz zrobić no mus posadzić bo sporo namnożyłem sam i szkoda się tego pozbywać. Jak już to ruszę to codziennie będę mógł coś dłubnąć tym bardziej, że dłuższe wieczory nadchodzą

Aganiu jakoś w kwestii ogrodowej nie lubię czekać, wystarczy to że rośliny wymagają cierpliwości, ale samo tworzenie czegoś to czym szybciej tym lepiej... w gorącej wodzie kąpany jestem.

Ice Dance podgniło mi tam gdzie stała woda, nie było mokro, ale była kałuża wody przez dobry tydzień, chociaż dzisaj bez ceregieli pociągnąłem za nią i coś tam z niej będzie, ale połowa na pewno w śmietnik.
Ogrodowa przygoda Łukasza II 19:46, 23 mar 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Justynko lista lilii nie była publikowana bo lepiej tego nie robić... długa ta lista gdzieś ze 16 odmian a kilkanaście w większej ilości

Kindzia troszkę się jednak martwię bo nie tak łatwo je odkupić ile kilometrów musiały zrobić i przez ile dobrych rąk przejść musiały
Ogrodowa przygoda Łukasza II 19:44, 23 mar 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Asiu to może coś bordowego lub srebrzystego. Na przykłąd Gunsmoke (mało obiektywnie bo to moja naj naj ) Obsidian, Dark Secret, Creole Night, Shanghai. Przejrzyj ofertę sklepów bo jest znów bardzo dużo nowych odmian, a te o ciemnych liściach dobrze rosną na słonecznych miejscach.

Monika to ja przez te będzińskie śmigam

Elu tak czasem jest atakowana, ale trzy warunki jak się spełni to są ładne. Musi być dobrze odżywiona, kompost czy nawóz do podstawa, następnie nie można jej lać po liściach, a na końcu gdy widać pierwsze oznaki szarej pleśnie, oberwać wszystkie zarażone liście i niestety opryskać na grzyba, wtedy jest do uratowania

Ula problem w tym, że nie za bardzo da się to podzielić bo rośliny z 4 rabata muszą nagle zacząć migracje by przesadzić jedno, trzeba zrobić miejsce na drugie itd oczywiście na pierwszym miejscu jest przesadzanie, wysadzanie zgromadzonego dobra w doniczkach w kolejnym etapie, kolejnym etapem nabycie kilku brakujących roślin, a na końcu doprowadzenie tego do porządku... mozę do końca maja się z tym wyrobię

Na pierwszy rzut muszą pójść bukszpany, trawy, hortensje, różaneczniki i graby, później całe zastępy bylin, a by ruszyć z różanecznikami muszę przesadzić trochę bylin i tak w kółko



Ogród z łezką II 17:54, 23 mar 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Słuchaj się Ani bo dokładnie tak samo myślę, w tym miejscu jak troszkę wysuniesz to tylko zrobi dobrze ogrodowi, a co posadzić to się nie martw, będziemy kombinować, a nawadnianie będzie się dalo od któregoś drzewka pociągnąć by nie obciążać tej dużej rabaty. W sumie to ja mam jeszcze jeden pomysł, ale tyle miejsca do sadzenia raczej nie będziesz chciała mieć, chociaż najmniej do kopania by było, żeby 3 sekcje dołożyć, ale z tym chyba przemilczę
Ogród z rzeźbą 17:49, 23 mar 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Luki też mi się takie duże marzy. Może kiedyś, jakoś...

Ula no, masz szczęście żeś plujnęła, teraz ewentualne ślimory nie idą na Twoje kąto. Dlaczego na wątek każesz nam tak długoooo czekać? Weź no...

Aniaaa moje hosty jeszcze nie takie duże, głównie dwu-, trzyletnie. W tym roku chyba mi się przestaną mieścić na rabacie hostowej. Zobaczymy za dwa miesiące.

Dana stawiasz same trudne pytania. Jednak trzy hosty z takich o większych rozmiarach mogą być już fajną plamą. Zależy na jakiej plamie komu zależy

Ania/Anbu będę się starać
Ogród z łezką II 14:08, 23 mar 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Luki napisał(a)
Ja bym się tam nie ceregielił i pożarł rabatą świerka i jarząbka, a całość pociągnął do rabatki przy furtce. W domu sobie spojrzę jak to powierzchniowo wygląda.

Buksy niestety mają jakieś wiotkie gałązki, całe w plamach i na dodatek pochorowane jak uzębienie szczerbatego.

Pożremy. Taką cichą nadzieję mam, że mi powiesz, że linia wydoli...

Sypnij im, pryśnij i zobaczysz. Moje też w tragicznym stanie. Obfocę Ci te dziady i pokażę. Tylko potem. Teraz latam jak mucha w latarce...
Ogród z łezką II 10:50, 23 mar 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ja bym się tam nie ceregielił i pożarł rabatą świerka i jarząbka, a całość pociągnął do rabatki przy furtce. W domu sobie spojrzę jak to powierzchniowo wygląda.

Buksy niestety mają jakieś wiotkie gałązki, całe w plamach i na dodatek pochorowane jak uzębienie szczerbatego.
Ogrodowa przygoda Łukasza II 09:30, 23 mar 2017


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Luki napisał(a)
nie mogę podjąć decyzji: robić czy nie robić



Ja myślę, że będziesz robił. Nie wytrzymasz, żeby nie robić
Ogrodowa przygoda Łukasza II 09:26, 23 mar 2017


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Luki napisał(a)


w tym roku to na pewno nie będzie czas na leżenie, plany są takie ogromne, że na pewno wszystkich nie zdążę zrobić w tym roku i co najwyżej będę mógł często polegnąć i śmierdzieć by po chwili odpoczynku doprowadzić się do porządku
Planów na razie szczegółowo nie opisuje bo czym mniej gadam tym więcej udaje mi się zrobić.





Witam się w nowym wątku.

Fajną miałam dzisiaj lekturę do porannej kawki. Szacun wielki, tyle pracy ale efekty imponujące.

Tym wpisem mnie zaciekawiłeś, jestem na 6-tej stronie, czytam dalej. Może uchyliłeś rąbka tajemnicy
Ogród z łezką II 07:42, 23 mar 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Luki napisał(a)
Uwierzysz, ze chyba padło mi sporo bukszpanów z żywopłocika... utopiły się albo zmarzły na przedwiośniu, chyba się wścieknę

Na razie jeszcze nie rwij włosów z głowy Łukasz, moje też na skarpie wyglądają bardzo nieciekawie, zresztą ratuje je od zeszłego roku, są bardzo zdechłe. Ale jednak nie tracę nadziei. Podsypałam je na razie nawozem do buksów....zobaczę za dwa miesiące. Już miałam taki przypadek na salonowej i już się prawie wybrały...może się obronią, jak nie, będziemy myśleć
Jeszcze będę pryskać Signum w kwietniu...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies