Mówisz, że pachnie? Mam ją od kilku dni w koszyku - też mi wpadła w oko. Zupełnie nie znam się na kalinach ale myślałam o prowadzeniu jej w donicy - ciekawe czy to by się udało. Ten zimowy zapach przy wejsciu tak mnie kusi....
Czy wiesz moze czymroznisie CL od odmiany Dawn? Wydaje mi sieze nieco inny pokrój i docelowa wielkosc a jak z kwiatami?
Magnolka jedzie. Moja Mama, która ma na sumieniu 8 sztuk w ogrodzie, mało nie spadła z krzesła, jak się przyznałam, co kupiłam . Pokazywałam ją Mrokasi - a sama się w niej zakochałam. To March Till Frost - pierwsze kwitnienie w marcu, potem - mniej obficie - nawet do przymrozków Taka kompaktowa bardziej, ale ciemnoróżowe duże kwiaty . Jestem jej baaardzo ciekawa...
Jedzie też kalina bodnantska Charles Lemont Będzie mi pachniała w lutym
Niebo miało dziwny kolor, ale nie padało. Dość mocno wiało.
Na termometrze było 12 stopni. Zrobiłam oprysk promanalem cisom, grabom, żywotnikowym kulkom, drzewkom w sadzie i różom. Widać, że ogród dorasta. Dawniej wystarczył mi jeden 5 l pojemnik. dzisiaj zużyłam trzy.
Teraz świeci słońce, ale wiatr mnie skutecznie zniechęcił. Jeszcze pokasłuję, więc profilaktycznie zostałam w domowych pieleszach.
Ściętolistny wydoroślał.
Jej "wysokość" magnolia.
Kalina angielska
Myślałam, że po ścięciu traw będzie łyso, ale widok wciąż jest OK.
Uporządkowana skarpa- cisów i bukszpanów jeszcze nie ruszam. Czekam na marzec.
Zegar trzeba będzie natłuścić. To żeliwo pod wpływem wilgoci zaczyna rdzewieć. Posmarowałam kefirem beton w misie- czekam na glony.
mnie wyglada jak Charles Lamont, one sa takie nieoczywiste, jedna mam jasniejsza a druga wlasnie jest taka ciemna. Obie Charlesy ale mogla nastapic pomylka w szkolce i ta jasniejsza to Dawn.
Staw obecnie wyglada tak
Emus wlasnie przywiozl jakies wieksze kamienie, ktorymi bedzie wykldal brzegi
wieje jeszcze i zimno w ogrodzie, zrobilam kilka fotek i ucieklam. Sabina w okolicy troche szkod narobila u nas obylo sie bez. Jyedynie trzy dachowki polecialy z dachu i spadly a miejsce gdzie zawsze stoi auto, tm razem stalo w innym ufff
ten ciemiernik sie rozszalal w tym roku podoba mi sie taki widoczek
a ten NN zaczyna dostalam go albo na gieldzie wymiany roslina lbo od sasiadki
W zeszłym roku skusiłam się na magnolię, zobaczymy co z tego będzie W kolejce czeka jeszcze kalina sztywnolistna, ona też zacisznie lubi. Na szczęście w jej wypadku nie muszę się zastanawiać, czy już kupować czy czekać - ewentualna miejscówkę zajmuje jej przyczepka, która zniknie najwcześniej w przyszłym roku
Co do oczarów, to odmianę mam upatrzoną od dawna, teraz pozostaje szukać w szkółkach
Teraz już wiem To oczar i kalina.
Nie mam żadnej z tych roślin, ale wiosenna zima powoduje, że rośliny ruszają z wegetacją. Trochę mnie to martwi, bo może jeszcze przyjść prawdziwa zima.