Kasia, fajnie ta rabata wyszła. Mimo twojej krytyki.
Tylko chyba lawendę bym wymieniła na taką bardziej zwartą. Ta jakaś niepookładana jest.

Pędzicie z robotą w zastraszającym tempie i to mi się bardzo podoba. Bardzo dużo się dzieje u Ciebie, ja gdybym chciała przenosić roślinki z rabatki na rabatkę w środku lata na pewno bym je umarnowała. Kiepska ziemia i bezdeszczowe upalne lato nie sprzyja u mnie takim przeprowadzkom.

Świetnie ten chodnik pomyślany. I jak szybko wykonany!

Hop hop.Wpadłam z rewizytą!Faktycznie mamy podobne domki!Życzę dużo wytrwałości przy pracach.Wszystko na pewno się uda

Bo w tej cześci ogrodu, ten wgłębnik, pergola i ta rabata stanowią fajną całą kompozycję. Cisu już tam nie widzę w innym miejscu tej rabaty. Ale jako zaakcentowanie końca tej części, gdzie króluje rozchodnik byłby super. Ten cisowy ekran trochę by też nawiązywał do tych ciut wystających oparć ławeczek we wgłębniku. Jak cis zostanie tak jak teraz, to zasłoni te wszystkie rozchodniki, a szkoda.

U mnie ten ewentualny cis powtarzałby się w kilku miejscach jako kostka

a dlacxego wg Ciebie zcis nie moze.byc w srodku? To tak jak Twoje kostki wsrod bylin

Z fachowcami teraz problem i to duży terminy odległe.Moja kuchnia miała być dopiero w przyszłym roku w styczniu a zamawiałam w kwietniu tylko przypadek spowodował,że będę miała w listopadzie.Mój M prowadzi firmę remontową i uwierz mi u nas wszystko jest robione na końcu bo zawsze coś jest ważniejsze.

Czytałam, że u Ciebie wczoraj padało u nas ani kropli a przydałaby się bo woda w zbiorniku już się kończy.

Trawniczek wygląda super
I wszystko tak czyściutko wypielone, fajny widoczek masz już z okien

Bea, boski trawnik

Ja to jestem ryzykantka i swoją hortensję kwitnącą przesadzałam w sobotę. Ale gorzej niż miała to już mieć chyba nie mogła, więc ryzyk fizyk. Dostała wreszcie dobrą ziemię i duuuużo wody.

Pięknie się zrobiło z nowym trawnikiem. Nieźle wyszedł. Tylko ty wiesz ile cię trudu kosztował i my czytający

Ej, ale trawnik masz już imponujący
Trawiasta też śliczna

I kosmos, jak mi brakuje kwiatów! Zachywcam się kosmosami u Ciebie a ogólnie forumowow jeżówkami i całą resztą kwitnącego kwiecia.
U mnie tylko lawena, róża i rozwar z odzysku
W przyszłym roku poszalją kwiatowo, jak już ten nieszczęsny szkielet skończę

O ja pierdziu... nie no trawnika jak ta lala... mówiłam ze to będzie Miss Ogrodowska

Kurcze to mi teraz szczęka opadła...

Beatko, jaki cudny masz trawnik. Zbyszek powiedział, że naocznie musi to sprawdzić

Pięknie nie żałuj tujom wody i odżywki to pójdą jak szalone!

Napłakała się, rąk nazałamywała, włosy z głowy rwała i co? Piękna trawa daje po oczach zielenią soczystą!

He he no naprawdę trawnik jak ta lala

Beatko, oczy przecieram Cudo

Mój zobacz Dosiewkę robię, podlewam i czekam

Ania to super, że kostka będzie już na dniach. Ja to zejdę z radości jak będę miała samą obwódkę z kostki wokół domu, nie mowiąc już o reszcie

To muszę na tego cisa polować... choć on też mi się taki jakiś mocarny nie wydaje. A może kostka tego, kostka tego... A jakieś thuje jakby tak opitolić? Nie będzie efektu nie?

Raz za wysokie kostki dla paproci, za niskie dla lawendy - i jak to pogodzić