A może tak ?

dana1s napisał(a)

A tu reszta moich ulepów więcej nie mam.

Piękna kolekcja, zachwycam się zawsze.

Kolejne odliczanie przedświąteczne. Grzyby nastawione, po obiedzie będzie lepienie!

Trochę zmrożonych klimatów, dzisiaj zupełnie inna pogoda mamy +13 i pełne słońce










o tutaj dokładnie widać gdzie zamierzamy postawić dom, moim zdaniem pasowałby idealnie...

sylwia_slomczewska napisał(a)

Mnie dopadła zanim się zaczęła, bo mam judaszowca od pięciu lat
Kwiecień wygląda tak

Sliczny. Masz go w formie drzewa czy krzewu? Jaką ma wysokość?

Zamiast śliwki będzie bordowe drzewko?

Ostrokrzew mają moi sąsiedzi, ale u mnie inny klimat. Od mojej strony jest często cięty, bo strasznie kłuje i mi to bardzo przeszkadza.

roma2 napisał(a)

Ponieważ mam trzęsawkę, nerwówkę, to siedzę i piszę, a pomiędzy pisaniem, biegam do kuchni, bo mnie nosi. I piekę.





Babeczki z mincemeat.

Romciu, nerwy w konserwy
Babeczki od babeczki Mnaimuśne...

Dzień dobry! Piękny poniedziałek nam się zapowiada, prawda?
Życząc wszystkim spokojnego ostatniego tygodnia przygotowań do Świąt podzielę się naszym okiennym karmnikiem Jest świetny! Można bardzo blisko podejrzeć ptaszki- dzieci są zachwycone! Na zdjęciu co prawda karmnik pusty, ale na perukowcu widać sikorki, które niecierpliwie czekają aż sobie pójdę z tym aparatem

Tak wygląda szpaler hortensjowo- powojnikowy zimą




tu zielone Ice Dance

Halinko, Agatko ja swoich nie okrywam, ani zimą ani wiosną.
U nas jednak klimat łagodniejszy niż gdzie indziej.
Natomiast nie wiem co będzie w tym roku,jak będą kwitły bo taki ciepły grudzień że pąki wyglądają jakby już ruszyły z wegetacją. Dobrze by było żeby zrobiło się zimniej.

Takie mają pąki

zawitka napisał(a)

Moje były już stare i przymarzły więc wykopałam rozsadziłam i obcięłam do goła jeden rok nie kwitły a potem pięknie kwitły .Nie mogę znależć lepszych zdjęć ale po tych widać że są jak młode to drugie zdjęcie .To pierwsze to stare dużo liści mało kwiatu.

Bardzo podoba mi się to połączenie pstrej miodunki z hortensjami

[

Moje były już stare i przymarzły więc wykopałam rozsadziłam i obcięłam do goła jeden rok nie kwitły a potem pięknie kwitły .Nie mogę znależć lepszych zdjęć ale po tych widać że są jak młode to drugie zdjęcie .To pierwsze to stare dużo liści mało kwiatu.

Dobrej nocy

jakoś trzeba było umocować grzybki

pędzelki sosenek są w różnych miejscach mam nadzieję, że wszystkie się przyjmą

ogród też powoli zyskuje świąteczne akcenty

odzyskałam trzeci słój po zlaniu dereniówki, jeszcze nie zakryte, bo muszę troszkę mchu dołożyć

Kochani Bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny i tyle dobroci tutaj zostawionych W wolnej chwili odpowiem na pytania, tymczasem wczoraj był dzień stroikowy, dziś bombkowo. Niestety, wszystkie bombki zostały tak szybko spakowane, że nawet jednego zdjęcia nie zdążyłam zrobić.
Kilka migawek. Szklane i drewniane kule, wysokie doniczki i zielone gałązki, bez nadmiaru błyskotek, bo kolorowe grzybki i skrzaty wystarczą

Przypomniała mi się moja wyspa-kto śledził wątek od początku lub był z ‚wyspą’ na bieżąco pamięta jak to i z nią i ze mną było robiłam ją i usuwałam, robiłam i usuwałam i tak w kółko...miała różne kształty i rośliny, żwirowe ścieżki i korę. Rosło tam wszystko i nic...wieczny bajzel...Ale chyba musiałam coś w tej części ogrodu jednak mieć. Najpierw dwa lata temu miałam ją usuwać na stałe już na zawsze, więc po zimie wszystkie śmieci tam wylądowały, tzn suche gałęzie, liście z rabat itp. Miałam to spalić wygrabić i definitywnie posiać trawę. Ale pewnego pięknego ( upalnego w dodatku ) majowego przedpołudnia Bogna to wszystko przekopała, posypała obornikiem w granulacie i posadziła, oczywiście wszystko po kilka/kilkanaście sztuk - czegoś się jednak nauczyłam
-hortensje Wanilijki
-miskanty
-lawenda(wiem, że nie idzie w parze z hortensją, ale lawenda musi tu być)
-kulki bukszpanowe(uwierzycie, że wyhodowałam sama?)
-turzyce
-rozplenice
-żurawki(z dwóch sztuk po 8 latach mam ich pińset-serio-zawsze zapominam nazwy ale wdzięczna jest i dzielić się lubi-obdzieliłam ją już kilka innych ogrodniczek)
- jeszcze będzie tam jakieś drzewo-chyba klon bordowy coby z żurawkami się zgrał)

Aha, i są cztery szmaragdy(dla każdego Dziecioka po jednym-wyprowadzę je na drzewka z kulą na jakieś 1.50

-szmaragdy rosną w towarzystwie werbeny patagońskiej


I powiem Wam, że jest to najbardziej reprezentatywna rabata w moim ogrodzie-zawsze czysta i ... uwielbiam ją




Nawet tych zdjęć już nie mam-skopiowałam ze starego wątku (że też Danusia pozwoliła mi takowy wątek założyć ... hihi)

Dla przestrogi .... haha zobaczcie co było na początku zanim trafiłam na Ogrodowisko





I teraz






W roślinach pomogła mi Ania, która mieszka w tym samym mieście co i ja i chwała Jej za to oczywiście tez jest ogrodowiskowa

yolka napisał(a)

Przyszłam w nadziei ujrzenia świątecznych dekoracji

Mam tylko z telefonu ale proszę bardzoJutro zrobię lepsze.

Ponieważ mam trzęsawkę, nerwówkę, to siedzę i piszę, a pomiędzy pisaniem, biegam do kuchni, bo mnie nosi. I piekę.





Babeczki z mincemeat.