Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 09:39, 28 paź 2019


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4848
Do góry




Osiedlowy ogródek 09:27, 28 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Kokesz napisał(a)


Wstawiam link, tylko musisz wrzucić do tłumacza, bo włoski przepis

https://www.pandsurf.com/2013/11/04/liquore-basilico-e-limone/
https://www.comecosa.it/fare-liquore-cedrina/

Z bazylii zrobiłam 1/4 porcji spirytusu, bo ne wiem, czy mi będzie smakowało
Z werbeny też połowę porcji, mam jeszcze ochotę na miętę albo tarninę jeszcze się nie zdecydowałam
Aaa.. i dodałam dużo więcej liści ziół, najwyżej wyjdzie koncentrat
a tak naprawdę nie lubię za mocnego alkoholu i pewnie mocniej go rozcieńczę.

A to moja bazylia





Matko, jakie potfffory z tych bazylii Kiedyś je miałam, może do nich wrócę - piękne som i długo kwitną.
No to ja wykopuję werbenę i obrywam jej listki
Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 09:26, 28 paź 2019


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4848
Do góry
Drugie podejście do Acer griseum. Jest już na czym oko zawiesić.






Ewa, dzięki za reakcje i podpowiedź, zabudowa tarasu oszpeciłaby oś widokową



W zeszłym roku kupiłam kran, w tym roku udało się kupić to cementowe koryto, może za rok dokończę dzieła? Różnie u mnie z konsekwencją ostatnio

Zakręcony ogród 09:24, 28 paź 2019


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
Kilka jesiennych fotek z ostatniego pięknego dnia. Mówiłam już ,że nienawidzę liści ?


a tu przesadzone tujki :

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 09:12, 28 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Makusia napisał(a)

Mam i ja! Skutecznie mnie z Anią skusiłyście . Dwa posadzone, jeden chyba poczeka na wiosnę. Dzięki za inspirację!
Zakręcony ogród 09:07, 28 paź 2019


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
Buksiki w drodze do domu w moim super dostawczym aucie Do bagażnika nic nie wejdzie, no może poza moją torebkę


Na żywo okazało sie ,że to naprawdę dorodne okazy. Mają ok 40 cm wysokości i wyglądają bardzo zdrowo.

Miałam kilka pomysłów na ich posadzenie ale ostatecznie zadołowałam je obok podeściku przed limkami. To miejsce widzę z tarasu więc troszkę zielonego się przyda. I chyba zostawię je tam na stałe. Co myślicie ?


Na tehj rabacie sadzone są nowe tujki tydzień temu.Miały być 2 metrowe ,żeby jak najszybciej zakryć wiatę sąsiada ale chyba sprzedawca miał zepsutą miarke

W cieniu - zacieniona 09:07, 28 paź 2019


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
AnnaMS napisał(a)

Nie wiem co cytować masz tak pięknie, i kwiaty jeszcze kwitną, kanie i ja lubię sikora śliczna, u mnie takich nie ma, są same z żółtymi brzuszkami

Oprócz ptaków systematycznie odwiedzają nas wiewiórki.
Kolorowy ogród do kapitalnego remontu 09:02, 28 paź 2019


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4848
Do góry

Goście pięknie się wpisują w dojrzały ogród. Dobrze jest mieć taką ścianę zieleni, zwłaszcza 'liściastej'

anpi napisał(a)

Cdn...


Masz problem z bukszpanami? Mam i ja, napisz co z tym robisz.
Kiedyś będzie tu ogród 08:55, 28 paź 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
galgAsia napisał(a)
Aniu, piękna jesień, kolory cudne . Co do dowiedzin - mieszane uczucia: z jednej strony "przedstawiciele dzikiej fauny" , z drugiej - straty i szkody... Ciężką masz tę codzienność ogrodową...
Asiu do ogrodzenia tylko kawałeczek został, ale czekam na sitkę. Mam nadzieję, że wtedy będę oglądać "przedstawicieli dzikiej fauny" za płotem. No i mają pozwolenie na buszowanie w lasku w części gospodarczej. Do lasu nie wyganiam.... wczoraj polowanie było...

Moja miłość- Green Bear
Kiedyś będzie tu ogród 08:51, 28 paź 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
jolanka napisał(a)
Obejrzałam sarnie odwiedziny Z jednej strony rozumiem zwierzaka ale z drugiej... szkoda, ze nie wybrała czegoś nazwijmy to "naturalnego" a nie ogrodowego
Aniu, na ostatnim zdjęciu to te kolumnowe klony, które nam K. kupowała ? Jak Ci rosną? U mnie jeden to tak jakoś dziwnie. Ma poskręcane gałązki jak u wierzby babilońskiej
Wiesz Jolu mimo strat ogromnie mi szkoda tych zwierzaków. Dla mnich to jet dom- one u nas się wychowały. Lasu u nas praktycznie nie ma -takie robią 'wycinki'. To gdzie te zwierzęta mają mieszkać. To ludzie wchodzą z buciorami w ich rewiry, one tylko chcą przeżyć. Nie robią tego ze złośliwości. Choć przyznaję straty bolą.
Tak Jolu, na fotce jest jeden z Columnare. Wszystkie trzy ładnie rosną choć nie miały łatwego startu u mnie- zimę spędziły zadołowane.


Gosialuk napisał(a)
Po takiej wizycie to drzewek i krzewów najbardziej żal. U mnie ostatnio chyba na bodziszkach się pasły, bo wszystkie liście z góry znikły, a zostały same łodygi. Dziś rano dwie sztuki u sąsiada na łące widziałam.
Klon pięknie przebarwiony. Lubię takie kolorki jesienią.
Gosiu u mnie buszują w sadzie. W ogrodzie na wiosnę w te upały straciłam dwa drzewa. działaliśmy ostro w weekend i został tylko kawałeczek nieogrodzony przy samym domu, ale czekam na siatkę. Klon rzeczywiście cudny.

Wiśnia Kojou-no-mai przebarwiła się jak zostało kilka listków. Ale to młodziak- mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie gwiazdorzyć.
Kiedyś będzie tu ogród 08:31, 28 paź 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Mary napisał(a)
U mnie w tym roku astry przed płotem kwitną kilkoma kwiatkami nisko przy ziemi. Sarenka się kręciła w lecie, a po jej wizytach kępy astrów traciły wszystkie czubki.

U mnie na szczęście Marysiu ogrodu nie ruszają. U mnie przed płotem nie ma szans na nic... nie tylko ze względu na sarenki.

Szwedzki już bez liści- tu jeszcze w jesiennej szacie.


Zana napisał(a)
Aniu, zachwycam się Twoim strzępkiem, chyba niesamowicie szybko rośnie.

A wiesz Anula, że mam wrażenie że stoi w miejscu. Dopiero po fotkach widzę. Przyrosty ma różne od 20 cm do ponad metra. Chyba zależy od wilgotności. U mnie nie ma łatwo, musi sobie radzić sam.

Jeden z czerwonych
Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 08:27, 28 paź 2019


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4848
Do góry


Bardzo dobrze radzą sobie pluskwice, pomimo bliskiego sąsiedztwa tui.
Wszystkie to siewki od Dorotki Może czasami do mnie zajrzy?



Piękne plamy koloru jesienią daje gillenia. Systematycznie dzielę kępy, bo siew, w przeciwieństwie do Miry mi nie wychodzi.

Ogród z rzeźbą 07:58, 28 paź 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Anula co to za paproć po lewej?

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 07:56, 28 paź 2019


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4848
Do góry
mira napisał(a)
Hej - masz już jesień ? masz czas na ogród? znaczy więcej czasu

pozdrawiam


Hej Mira! Trochę zdjęć jesieni zrobiłam, chyba najwięcej w całym sezonie.
Czas niestety przyspiesza zamiast zwalniać, taka tajemnica, wszystkim znana Może pora już wstawać świtem a kłaść się spać wczesnym wieczorem?


Mam sporo, w kilku miejscach posadzonych zimowitów. Dorotka mnie obdarowała kilka lat temu. Ładnie wyglądają ich plamy koloru, zwłaszcza z pomarańczowymi kolbami arizemy. Na drugim zdjęciu.







Na murze rozpinam ogniki, na razie dobrze mi idzie. Na tej rabacie mam też kępę tojadów, dopiero zaczynają kwitnąć, raczej nie zdążą...

Malutki pod lasem 06:57, 28 paź 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
AnnaCh napisał(a)

Brawo pracusiu. Bardzo ładnie Ci te rabata wyszła; )
Twoje Hortki jeszcze mają kolory moje już nie.
Za drzwiami do ogrodu... 00:32, 28 paź 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9219
Do góry
Za drzwiami do ogrodu... 00:26, 28 paź 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9219
Do góry
Jesień nas rozpieszcza w tym roku jak nigdy Ogród w wieczornej poświacie zachodzącego słońca wygląda jakoś inaczej...a może mi się tylko tak wydaje...

Bylinowa łąka 23:56, 27 paź 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6346
Do góry
Moje foteczki stare, bo z 13 października, ale wstawiam. Przynajmniej jeszcze trochę koloru na nich jest.

Widok z dołu na brzozy, a powyżej domku złociły się graby.


Kalina Kilimandżaro i molinia arundinacea



Więcej nie pokażę, bo zdjęcia wgrywają się bardzo wolno, a jutro dzień roboczy.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dobranoc.
Za drzwiami do ogrodu... 23:16, 27 paź 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9219
Do góry
jolanka napisał(a)
Szkoda, że nie wiedziałam, że będziecie u Danusi Do mnie to już było niedaleko
Ostatnio mniej zaglądam ale staram się nadrabiać. Widzę, że znowu wzięłaś się za rękodzieło ogrodowe Świetnie to wygląda. Ja obiecuje sobie drugi rok, że będę robiła różności ale jakoś na planach sie jak do tej pory kończy

Jolu jak zapewne czytałaś, grafik na ten dzień miałyśmy napięty,wiec i tak nie dałybyśmy rady nigdzie więcej wstąpić... Ale my jeszcze wybierzemy się w tamte strony... i wprosimy się do Ciebie Złapałyśmy bakcyla...i wiosną zaczniemy planować sezon jak nasze podkrakowskie Muszkieterki

A do rękodzieła to już długo tęskniłam,ale ciągle czasu brak i coś ważniejszego do zrobienia ale w końcu udało się coś zrobić.Ale kilka planów też czeka kolejny sezon.

Wieczorową porą w ogrodzie:
Za drzwiami do ogrodu... 22:54, 27 paź 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9219
Do góry
anabuko1 napisał(a)

Pewnie, tak, pewnie tak.
Ale siła wyższa u mnie była.
Ale za to popodziwiam twoje t pięknie rosnące trawy u ciebie .I w główce notuje jakie to piękności są.
Nowe nabytki bardzo ładne.
Oj coraz bardziej trawiasto u ciebie się robi
A ja widząc ten owies u sąsiadki też mi bardzo spodobał.
Ale ja już w tym roku basta.żadnych nowych roślin.


Już nie mogę się doczekać przyszłego sezonu, aby zobaczyć co z tych moich nowych nasadzeń wyjdzie.Czy trawy przetrwają i czy w dobrych miejscach je posadziłam.
W sobotę wysadziłam wszystkie zaległe doniczki i cebule.Została mi tylko jedna róża -Arabia do posadzenia.I zupełnie nie mam pomysłu gdzie ją dać Masz Aniu silniejszą wolę ode mnie w zakupach roślin i bardziej planujesz.A u mnie to jak zwykle są spontaniczne decyzje.Ja jak zobaczyłam piękną Arabię u Iwonki,to nie mogłam się oprzeć i zapragnęłam takiej w swoim ogrodzie A teraz wędruję z nią po całym ogrodzie i nigdzie się już nie mieści...Nie wiem gdzie ja będę wciskać kolejne chciejstwa

Na stoliku trochę zmieniłam dekorację.Uwiłam wianek z winorośli i powtykałam owoce róży i kwiat hortensji ,a dziś dołożyłam gałązki dębu z pięknie przebarwionymi liśćmi,przyniesionymi ze spaceru.I cieszą mnie takie drobiazgi...

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies