Plan się robi..gdyby nie to, to chyba w miejscu bym stała
kostka leżakowała sobie 1 dzień wycięłam dzisiaj sporo darni z miejsca, które jakoś mi nie leżało i jutro ciąg dalszy.
Z tymi liniami prostymi trzeba wyczucia aby to dobrze zgrało; taras, skrzynie na warzywa, rabata...to wszystko linie proste.
W realizacjach Danusi fajnie to się łączy..zresztą to moja codzienna lektura
ona sadzi tez swoje na jednej rabacie właśnie ...ale ona ma jakies odmianowe wysokopółkowe i drzewiaste chyba ...moje zwykłe bylinowe ...ale zadam temat może ktoś coś wie
PS. kostka u mnie juto ..ale od innego producenta czyli są niektórzy swiadomi tego co mówią ...a inni jak partyzanci ..może się uda.
Przyznaję, że poszalałam w tym sezonie, róże drogie, hortensje drogie, donice, kostka, trochę kasy poszło, ale u nas tak jest jak są pieniądze to działamy, jak jest gorszy miesiąc to o zakupach ogrodowych nie ma mowy.
Hortensje będę sadziła w przedogródku 3 sztuki na nowej / starej rabacie i 1 sztuka w prostokącie
Ten cytat wisi u mnie w wiatrolapie,
Nasze dzieci jedza słodycze ale nutelli akurat nie.i mysle ze jak na razie konsystencja tez by im nie odpowiadala.
Mi też te łososiowe się podobają
Oby warzywa się udały
Ewuniu, jeszcze troszeczkę z ogrodem.
Ale jak oglądałam dziś fotki z 2014 roku, jak trafiłam na O...jak się motałam ... sadziłam, przesadzałam, przekopywałam, bałam się, ze tego nie ogarnę ...
Teraz wiem, czego chcę, spokojnie planuję, no, chyba, że M namieszać pragnie, ale pokazuję rysunki, tłumaczę, ...
ogród się kurczy, jeszcze tyle chciejstw zostało, a wczoraj oświadczyłam, że koniec z zakupami, bo miejsca nie ma
No, trawki jeszcze wcisnę, i magnolię gwiaździstą ... ale wszystkiego tłumaczyć mu nie muszę
Zbyszek odetchnął, jak powiedziałam koniec
Ale fakt, ze w zeszłym roku sporo kupiliśmy, niektóre roślinki, drzewka mają u mnie pierwszą wiosnę, zachwycam się nimi, jak dziecko
Sporo pracy jeszcze, ale tej zaplanowanej i troszkę kosztownej, więc będzie małymi kroczkami do celu ... Gospodarczo blacha na dach , otynkowanie garażu, kostka n podjazd, krawężniki przy rabatach, podniesienie chodnika do domu, dosypanie ziemi na trawniku - trzeba złapać nowy poziom, dosiać trawę, ... na jednym kawałku namiętnie mi mniszek wyrasta ...
na to wszystko czasu potrzeba i kasy ... A i jeszcze płot drewniany wymienić ...Bo się sypie ... w tym roku nie ogarniemy wszystkiego ...
Cudny cytat
Szczególnie w kontekście wklejania zdjęć wnętrz i ściemy jaka panuje na blogach wnętrzarskich
Kto by tam chleb z czekoladą jadał. U nas tylko naleśniki
A słodkości to się niestety dzieci poza domem nauczyły jeść. Gdyby polegały jedynie na tym, co matka mówi - to by do dziś żyły w przekonaniu, ze cukierki to trucizna, a zjedzenie lizaka oznacza śmierć w męczarniach
Na szczęście jak się w domu cukru i słodyczy nie je - to drobna kostka czekolady czy mały żelek potrafi sprawić wielką radość a krzywdy dużej nie uczyni
Wszyscy się tarasem zachwycają aż strach powiedzieć, ze on głównie pod dzieci był robiony - aby miały się gdzie bawić samochodzikami, lalkami, wodą itp. Bo aktualnie cały majdan jest na tarasie przy domu i nie ma jak kawy wypić. W tym tygodniu mam nadzieję, ze zostanie zrobiona renowacja i przenosiny ich domku. I być może juz w weekend wkleję zdjęcia z docelowym wyglądem.
Zaś na przeciwko tarasu ma być rabata (tak, ze trawa będzie biegła jedynie taką ścieżką w półkolu) i stoję przed dramatycznym wyborem - mam tam miejsce na jedną magnolię. Jaką wybrać? Dumam nad nad gwiaździstą lub pirouette.
Zaś pytanie nr 2 to takie czy dam radę sama wymurować podniesioną rabatę czy też robić to na poziomie gruntu.
Ot dylematy pierwszego świata
No własnie, jak ją u Ciebie na zdjęciach zobaczyłam.... Aktualnie szukam miejsca czy aby jednak nie mam gdzie jej posadzić
Cieszę się, ze zdjęcia się podobały
Tylko za to zrobienie się trzeba było zapłacić Z kostką jest ten problem, że potrzebuję drobiazgów - ot tutaj wsadzić pięć kamieni, tu obmurować małą rabatę. A do tego nikt nie przyjdzie, bo się nie opłaca. I tak dumam, czy to aż takie trudne jest
Kwiaty to rzecz gustu, ale jedno muszę przyznać - jako drzewko samo w sobie jest bardzo ładna. Nic nie cięłam, nie formowałam, a pokrój ma w zasadzie idealny.
Dziś mieliśmy grad ale z tego co patrzyłam wieczorem chyba nic jej się nie stało.
Nie wiem czy jaskry takie szczęśliwe z donic ale też mi się w tym połączeniu podobają
Dominika11, Marga - bardzo Wam dziękuję za wizytę i zachwyty
Witaj,
u mnie wczoraj wieczorem i w nocy popadało ale słabo, tyle że kostka na tarasie mokra....
Widziałam filmik - sliczna ta magnolia - to Georg Hanry Kern jest ?
wycięłam dzisiaj sporo darni z miejsca, które jakoś mi nie leżało i jutro ciąg dalszy.
