Miałam masę zachodu z tymi moimi wiśniami Umbra...od soboty zaczęliśmy sadzić. Najpierw 3 sztuki, ale pomyślałam, że to mało i można dosadzić do drugiej bramy...to wyszło mi, że następne 3 się zmieszczą...tylko, że wtedy nie będzie mi grało...bo mam sadzone na przemian takie szczepione na 1,9 m i 2,2 m. Począwszy od "małej"...i kończył by się szpaler dużą...nie pasuje mi

Czyli potrzebowałam dwie. Okazało się, że Kapias już od dłuższego czasu sprzedaje w niedzielę...pojechaliśmy dokupić, w sobotę jeszcze sporo ich zostało. I psinco, naród ruszył do zakupów i brakowało mi takiej jednej na 2,2 m szczepionej

W poniedziałek pani ze szkółki zadzwoniła, że mają zakamuflowane jeszcze dwie takie...jedna moja!!! Tyle tylko, że trzeba było znowu jechać, tym razem z Zabrza. Ale mam komplet, M wczoraj sadził w towarzystwie gradu



Przy okazji przykleiła się do mnie jedna piwonia drzewiasta...mam w Zabrzu, za delikatne to maleństwo listki ma żeby teraz do gruntu, mus poczekać.
Mam zdjęcia dla Bogdzi, mam zdjęcia moich posadzonych. Wieczorem będą.