Piękna wiosna, w pięknym ogrodzie i pięknie pokazana

Magarku, Twój regalik z popierdułkami rewelacyjnie zainspirował Magdę Muszę zacząć odgruzowywać moje ogrodowe ozdobniki, bo lato minie zanim trafią na miejsca docelowe

Madzia, ja mam regalik z popierdółkami i doniczusiami, żeby mieć na czym oko zawiesić jak na rabatach łyso
A u Ciebie jest oko na czym wieszać niezależnie od regalików i półeczek

Madzia tej wiosny fotek nie żałujesz. Pięknie jest. Tyle koloru że faktycznie moźna pomyśleć że to maj.
Bibelotki tarasowe super.
Taras masz niezwykle przytulny.

Lubię ozdoby ale mam mało. Może jak pergole zamontujemy i bedzie daszek to Coś podostawiam.

Bardzo mi się u Ciebie podoba.
Jesteś moją inspiracją Ogrodniczko-Wojowniczko.

I kukliki już kwitną? Jak się sprawdzają? Mam na razie tylko jednego Mai Tai, nie wiem czy mu się u mnie spodoba , chętnie bym jeszcze ze 2 sztuki posadziła, zauroczyły mnie w tym roku, przez podglądanie tych waszych kompozycji dziewczyny

Myślę że my też wcześniej jak w sierpniu to się nie wybierzemy. Musimy zgrać terminy urlopowe. No i jak będzie pasować Madzi i Monice, bo do niej też chcę jechać.

Ale widoczki zapodałaś wspaniałe. Taki pożytek z tej sytuacji że fotek natrzaskasz. Taras dopieszczasz. Te skrzynki też fajnie wyglądają.
Tulipany super.
Ogród cały czas wygląda na wumuskany. Tak więc nie panikuj z chwastami. Zawsze uważałam że większe łatwiej się wyrywa

Kochana, ja często zaglądam ale nie zawsze mam natchnienie do pisania. Czasami dogania mnie proza życia i zamykam się w sobie. Chwasty i u mnie szaleją ale na razie przestaję je widzieć zza liści tulipanów liści, bo niestety duzo nie powtórzyło kwitnienia. Coraz gorsze jakościowo te cebulki sprzedają a mnie się już nie chce setkami i tysiącami ich sadzić.

Ciemiernikoza u mnie zaawansowana i niuleczalna Kocham kształt ich kwiatów i różnorodność. I za to, że są gdy jeszcze prawie niczego innego kwitnącego nie ma.

Popierdułki tarasowe bardzo przyjemne dla oka. Podziwiam .

Maglesko, zachwycająco jest . Przygotowałaś ogród na wiosnę, wiosna jest, zatem co pozostaje? - podziwiać . Co niniejszym czynisz i jeszcze nam pozwalasz .

Majowa wiosna zagościła w ogrodach, ale że już Ci rodek kwitnie to szok. Mam dla Ciebie popierdółkę bardzo w Twoim stylu Boho, trzymam ja już od grudnia i jak tylko zobaczyłam to wiedziałam, że koniecznie dla Ciebie musi być Choć teraz się zaczęłam zastanawiać czy już czegoś podobnego nie masz. Trudno najwyżej będziesz miała więcej

A tu jeszcze pigwowiec może wkoncu będą jabłuszka pięknie kwitnie

Teraz nareszcie bedę miała wygodnie jeżdzić po scieżkach i grzebać w ziemi .

Siedzisko ruchome i sprzęcik jest gdzie złozyć.

Dziś posadziłam wczesne ziemniaki Denar.
Postanowiłam spróbować uprawy pod słomą.
Nawiozłam na odchwaszczone i wzruszone poletko -ziemi popieczarkowej. Mniej więcej 20 cm warstwę( jakieś 15 taczek z górką wtargałam)
Powtykałam ziemniaki w rządkach wg rozciągniętych sznurków. A potem wszystko przykryłam słomą (na wysokość 30cm - miało być, jutro zmierzę jak wyszło, bo robiłam na oko)
Tu już część wysypane przekompostowanym podłożem popieczarkowym

Właściwe sąsiedztwo niestety nie jest zachowane, bo teraz truskawki( stare) i maliny będą miały obok ziemniaki, ale nie było wyjścia

No proszę może nie jakieś cuda ale specjalnie na życzenie

Jedna że skrzyń już obsadzona cebulką czosnkowa trochę w biegu bo młody nie dał się przyłożyć ale już mi rosła w woreczku

A tu specjalne ukłony dla Lidki i za zdrowie nowego przysłowia i oby kiedyś u mnie w ogrodzie było czysto jak u Lidki.