Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "skarpa"

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 12:25, 16 sty 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12718
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
Zazdraszczam widoków. Powiem Ci, że ja jakoś u siebie tej zimy nie lubię. Nie mam tak zróżnicowanych form, krzaczków, drzewek różnej wielkości, żeby oblepiający je śnieg tworzył taki klimacik. U Ciebie to wygląda magicznie!

Asia, no co Ty... A Twoja piękna skarpa, a drzewka, a murki?
To tu- to tam- łopatkę mam ! 14:31, 22 lis 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24224
Do góry
Wiąz JH wciąż ma prawie wszystkie liście. Nie przebarwia się. Zwykle na początku grudnia listki zasychają i opadają.





rabata okołostudzienna



wejście na rondo



skarpa

Wzgórze chaosu 10:58, 05 lis 2023


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry
W tym miejscu będzie jeden z ostatnich etapów remontu.
Okolica wokół oczka i północna skarpa.
Jestem zadowolona z kilku roślin, które tam są.
Na pewno jest to klon, buk, red baron dosadzony w tym roku, bluszcz, cis.
Reszta pod znakiem zapytania.
Miejsce trudne, raczej zacienione. Omijałam ten obszar, nie mam na niego pomysłu.
Nic tu nie robiłam przez ostatnie trzy sezony.
Wycięłam tylko dwa jałowce w tym roku. W zeszłym dwie kosodrzewiny.

Wzgórze chaosu 10:27, 04 lis 2023


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry
Haniu masz rację, jesienią trzeba mieć aparat w pogotowiu ze względu na niespodziewaną grę światła. Za to uwielbiam też jesień. I doceniam nasze 4 pory roku.
Wieczór włoski trawię do dziś Moje smaki. Do tego godzina podarowana plus pełnia krwawego księżyca i najważniejsze - niezawodne towarzystwo - niezapomniane chwile.
Warzywnik to na razie małe cztery skrzynie, ale kusi mnie działka obok, tylko wody tam brak.

Bożenko zaczełam doceniać moje bordowe drzewa. Gdy rzuciłam się na zmiany w głowie było mi tylko zielono. Teraz na spokojnie łączę to co mam, a nawet dosadzam. Ładnie przebarwia się ten klon nad oczkiem i cieszą mnie kwitnące miskanty.

Madzia skarpa obsadzona i nazwana twoim imieniem
Wrzucę fotki.

Aga jesień, szczególnie ta ZPJ ma moc. U Ciebie to dopiero będzie festiwal kolorów!!!
Wzgórze chaosu 07:51, 31 paź 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Przepięknie
wzdycham z zachwytu -nie wiem jak bardziej wyrazić ,że jest zjawiskowo

a jak tam skarpa przy przyszłym warzywniku ? obsadzona ? pewnie tak ,tylko nic nie piszesz
Buziaki
Malinowy zakątek 11:53, 25 paź 2023


Dołączył: 26 gru 2022
Posty: 700
Do góry
Jesiennie






Skarpa, jeszcze nie skończona, czeka na przyszły rok

Wzgórze chaosu 22:34, 18 paź 2023


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
U Ciebie znowu ciężkie roboty To już chyba ostatni relikt przeszłości z ogrodu wyleciał?
Parking zyska, coś planujesz między hakonkami? Może pisałaś, ale nie mam czasu czytać dokładnie
Sylwia ten relikt był ciężki do rozstania szczególnie dla Jacka. Bardzo przeżywał, że skarpa mu runie
Ale finalnie udało się
Między hakonkami nic nie planuję, za dwa lata zarosną górkę. A po wiosennym ścięciu wzrok będzie leciał w kierunku ciemierników, które są między anabelkami.
Jeszcze z boku, na tym wąskim pasku między miksem różnych iglaków muszę dosadzić hakone. Będzie spójnie i wygodnie.
Wzgórze chaosu 22:59, 12 paź 2023


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry
Zamiast ładnych kadrów trochę remontu

Na początek parking.
Kilka lat temu wymieniłam misz masz za gazonami na tuje.
Potem udało mi się usunąć górny rząd starych, betonowych gazonów. Posadziłam hortki.
Na kolejne dwa rzędy zgody nie było, bo przecież skarpa runie

Trochę czasu zajęło mi przekonywanie trzech panów, że świat się nie zawali a zmiany są potrzebne.
Finalnie moi gazonowi fani nie mieli wyjścia a nawet pomogli i "armia terakotowa" pojechała w świat.
Przepraszam za to niefortunne dla cennego zabytku unesco porównanie, ale tak właśnie skojarzyło mi się ustawienie tych 40 ciężkich donic (na fotce nie ma jeszcze wszystkich).
Wymyliśmy je karcherem i zgodnie z przysłowiem, że każda potwora znajdzie swojego amatora, tak i gazony komuś się przydały.

Ufff dosłownie kamień z serca. Nie wiem czemu tak długo zwlekałam z tym tematem.
Chyba pozostałe rabaty były znacznie bardziej ciekawe, a tutaj tylko parking, albo aż parking, trochę jak wizytówka.


Chciałam znaleźć fotki sprzed lat, kiedy te relikty przeszłości jakoś wyglądały, ale chyba nic nie mam.
Taki kadr tylko, jakieś 10 lat temu.



Nie ma kratki z wiciokrzewem a potem różami, jałowców, dwóch małych łysiejących sosenek.

Jest żywopłot z tui - docelowa wysokość - nieco ponad garaż sąsiada.
Są hortensje anabelle strong, zrobią ładną masę i mają dużo miejsca by być duże.
Między nimi na pustą wiosnę - ciemierniki.
Zamiast wszystkich gazonów tylko hakone Beni Kaze, moje sadzonki.
Wahałam się czy zamiast hakone nie posadzić cisa repandens, byłoby zielono przez cały rok.
Wybrałam hakone ze względu na miękkość trawy. Można autem wjechać nieco głębiej i zderzak nie jest poszorowany od przycinanych cisów.
Jakieś dwa miesiące pustego miejsca po ścięciu hakone przeżyję, coś za coś.

Ale najważniejsze jest to, że skarpa przeżyła dwie ulewy - zlewy i nie spłynęła wcale.
Bardzo się cieszę.
Nasadzenia są zwyczajne, może nudne, ale to tylko parking
Ma być wygodnie.


Pszczelarnia 18:47, 12 paź 2023


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
darkowa napisał(a)
Ewo - nie denerwuj się na swój ogród i nie oraj...Myślę że coś wymyślisz.
Liliowce proponuje dać bliżej strumienia
czyli niżej, ale co ja ci tu doradzam jak jesteś moim guru


Krysia , bliżej, czyli niżej się nie da. Skarpa jest wysoka i stroma i pozostawiona dziką.

Mam pomysł na trawy.
Wilczy ogród 19:57, 05 paź 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Kolejna rzecz uporządkowana to skarpa poniżej pomarańczowych róż -część za brązowymi trawami -
jest ona stroma -posadziłam tam miniaturowe odmiany iglaków ,pięciorniki i 3 irgi major w najstromszym miejscu ,
dołem dosadzę jeszcze kilka astrów i hakonki,

może nie będzie jakoś mega atrakcyjnie ,ale chcę mieć trochę mniej pracy w miejscach ,w których nie lubię robić
Wzgórze chaosu 12:44, 02 paź 2023


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
Kolejna skarpa z drugiej strony domu.




Wzgórze chaosu 11:57, 02 paź 2023


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
Przed domem jest pięknie zaaranżowane oczko wodne. Nie ma fotek, chyba już zaczęła się jakaś dyskusja o jakiś roślinach. Ale Madzia z Ogrodu z wilkiem zapewne pokaże. Wąskim przejściem schodzi się do części poniżej podjazdu. Trudne miejsce, spora skarpa.



Wzgórze chaosu 11:47, 02 paź 2023


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
Obchodzimy samochód i po prawej stronie długiego podjazdu w tle przez fajne okna ogrodowe wzrok przyciąga ten zakątek z stolikiem i krzesełkiem. Poniżej podjazdu jest spora skarpa, więc całego tego miejsca nie widać. Aby się dostać do tej części trzeba dość podjazdem w stronę domu i zejść w dół. Ale najpierw zerkamy przez okienka ogrodowe.
Przed dereniem.

Za dereniem.

Urocze miejsce do posiedzenia.

Ogrod nad bajorkiem 11:03, 01 paź 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11486
Do góry
Magarku puszczan po plocie. Tylko dobrze by powojnik byl czepny. Mam plot systemowy metalowy lub siatke. Wiosna przycinam powojniki wiec w razie wymiany dechy nie byloby problemu. Tam gdzie przy brzozach mam podsypanej dobrej ziemi i jest zrobiona skarpa rosna 2 szt. Z 4 innych brzoz musialam sciagnac, bo nie dawaly rady.


Mary. Myslalam o zbieraniu na jedzonko. Masz racje sojki zakopuja a wiosna znowu bedziemy pozbywac sie setek samosiejek debowych. Irytujace. W tej chwili juz dywan zoledziowy mamy a wciaz spadaja. W ogrodzie kreci sie ok. 5 wiewiorek.

Sylwus jakie dziki?
Wszystko wybite przez geniuszy
To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:07, 26 wrz 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24224
Do góry
Wczoraj zajęłam się przedpłociem. Rzutem na taśmę przycięłam żywopłot bukowo-grabowy, bo powypuszczał mnóstwo wiechci i okancikowałam drzewka. Przycięłam trawiaste wąsy przy pomurówce.






Przedpłociowe rabaty nie wymagały zabiegów pielęgnacyjnych.



Jak co roku toczą się na forum dyskusje o oryginalnych i fałszywych grackach. Uparcie będę się trzymać tezy, że termin ich kwitnienia uzależniony jest od gleby i stanowiska. Na zdjęciu wyżej jest mateczny okaz Gracilismusa, z którego pobierałam sadzonki na inne rabaty w ogrodzie. Egzemplarz mateczny zachowuje się jak w opisie. Przy ciepłej jesieni zakwita pod koniec października. Podłoże to twarda, skamieniała glina, nad nim rosną drzewa. Sucho tam jest bardzo.
I inne stanowisko- skarpa. Wsadzony ukopany kawałek gracka z przedpłocia. Gracek kwitnie już od jakiegoś czasu.




Wilczy ogród 22:54, 24 wrz 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Magara napisał(a)
Madzia, podziwiam wszystko, a porządku na skarpie i pomysłu na nią to chorobliwie zazdroszczę nawet


Daga dziękuję nie zazdrość ,tylko działaj na swojej Ania Tar Ci fajnie podpowiedziała co zrobić

Poza tym skarpa jest trudnym tematem -od dobrych kilku lat walczę i coś poprawiam na swojej

te najbardziej strome kawałki mam obsadzone tak w miarę małoobsługowo....
z chęcią bym się kilku rozplenic z niej pozbyła-bo ścinanie ich wiosną nie należy do przyjemności

Buziaki

Wilczy ogród 13:23, 23 wrz 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Makao napisał(a)
Popieram przedmówczynie. Skarpa robi wrażenie. Jest cudna.

Musisz mieć wilgotne powietrze że klony tak dobrze Ci rosną.

Co to za klon na zdjęciu co Basia cytowała?


Ania dziękuję
mam glinę i ona długo trzyma wilgoć -czy wilgotne powietrze -to nie wiem

Jeśli o tego po lewej pytasz to Shiraz

a ten po prawej to zdaje się Butterfly
Wilczy ogród 13:18, 23 wrz 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Basieksp napisał(a)

Skarpa bardzo ładnie wygląda
Lubię ten czas jak rośliny zaczynają się przebarwiac To ujęcie bardzo mi się podoba




Basiu dziękuję ja też lubię i lubię swój ogród o tej porze roku
Wilczy ogród 13:15, 23 wrz 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Agatorek napisał(a)
Skarpa już jest cudowna, nie musisz nic jej robić

Przepiękne ujęcie ❤️


Aga muszę ją wyplewić do końca ,bo na fotkach może nie widać ,ale pełno skrzypu wyrosło i innych chwastów też
całego wykopanego red barona przeniosłam koło kompostownika -do czereśni -tam niech się panoszy ile chce


po deszczu jakieś fotki wyrazniejsze



Buziaki
Wzgórze chaosu 11:59, 23 wrz 2023


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Pięknie w każdym zakątku. I też podpinam się do pytania o molinie.
Ślicznie z tymi podświetlonymi słońcem rosplenicami.
Gosiu słońce cudnie podbija kotki rozplenic, przykładem jest skarpa Madzi. O moliniach napisałam wyżej, u April.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies