Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "tawuły"

Dwa ogrody 10:08, 16 paź 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13426
Do góry
Mariolu, z niskich, dopasowałam do tych, które miałam już w ogrodzie. One takie w sumie średnie. Ok 40 cm.

Nie mam przedpłocia... Mam tylko wąski pas ziemi między chodnikiem a płotem. I mam tam tawuły, bo jak były kwiaty, to psy miały toaletę. Planuję zmianę tawuł na tuje, żeby ściana była zielona całorocznie.
Krzewy szczególnie odporne 22:49, 15 paź 2017


Dołączył: 27 maj 2016
Posty: 115
Do góry
z traw dadzą radę trzcinniki, u mnie rośnie także molinia w miejscu "nierozpieszczanym", może być jeszcze lawenda, ale tę dobrze jest przyciąć na wiosnę i ewentualnie po kwitnieniu.
Pigwowce jeszcze mogą dać radę i tawuły są pancerne, ale one też dobrze wyglądają przycięte ze dwa razy - na wiosnę i po kwitnieniu.
Juki też są odporne, najwyżej nie będą szaleńczo kwitły
Aronie są odporne i na jesieni wyglądają pięknie - i zysk z owoców.
Mirkowy ogród (początki) 18:29, 14 paź 2017


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Tawuły ,pęcherznica i perukowiec świecą nieziemsko
Ogród, mydło i powidło. 09:13, 12 paź 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7797
Do góry
katel napisał(a)

Tawuły na słońcu będą pięknie żółciutkie .
Jolu ten miskant to Memory - pomyliłam się - już poprawiłam, żeby w błąd nie wprowadzać .
Memory jest ładniejszy - przepiękny, jeszcze jedną fotkę wrzucę - trochę kiepskie z września tego roku.



Tak, tak... posadzę go i ja tak tak... normalnie jakbym Grzegorza C śpiewała
Piękny i będę polowała by go strzelić gdzieś w szkółce
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 20:29, 11 paź 2017


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Może dlatego jesieni nie lubisz, że brak mocnych kolorów w ogrodzie?
Posadź klona ussuryjskiego lub ginnala, trzmielinę oskrzydloną, tawuły, perukowca i wrzosy, astry, a jesień będzie pełna koloru i piękna. Choć po prawdzie mnie się Twój ogród jesienią też podoba i uważam, że nie ma na co narzekać
Ten bordowy klon jest śliczny
No może faktycznie prócz pogody

Bardziej narzekam na pogodę niż kolory w ogrodzie. I brak słoneczka daje się w kość. Ale i nad kolorem przez zimę trzeba pomyśleć. Tylko miejsca brak
Klonika bardzo lubię, mój ulubiony w ogrodzie
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 19:59, 11 paź 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87537
Do góry
Może dlatego jesieni nie lubisz, że brak mocnych kolorów w ogrodzie?
Posadź klona ussuryjskiego lub ginnala, trzmielinę oskrzydloną, tawuły, perukowca i wrzosy, astry, a jesień będzie pełna koloru i piękna. Choć po prawdzie mnie się Twój ogród jesienią też podoba i uważam, że nie ma na co narzekać
Ten bordowy klon jest śliczny
No może faktycznie prócz pogody
Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 19:02, 11 paź 2017


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21894
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Na front do ognistej dodaj trzmielinę oskrzydloną będzie płomień jesienią
Ognik szaleje kolorami


Miałam, oddałam bo tylko miesiąc ładna ... Tam kolejny jest ognik - pomarańczowy, dosadzone są też czerwone tawuły. Potrzebny jeszcze czas
Ogród, mydło i powidło. 12:04, 11 paź 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87537
Do góry
Pięknie tawuły podskoczyły
Ranczo Szmaragdowa Dolina 21:15, 10 paź 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87537
Do góry
te tawuły są obłędne cały sezon


Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 20:12, 10 paź 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Kasya napisał(a)
Joasiu, co sie przebarwia u ciebie ? jak ambrowiec ?

Hosty żółte jak kurczaki, grab złoty, a ambrowiec zielony. Tawuły mają czerwone listki, przebarwia się berberys green carpet.
Jakaś słaba ta jesień u mnie.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:36, 10 paź 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24323
Do góry
mira napisał(a)
Wcale liściaste zima nie są kiepskie ja lubię rysunek konarów i różne kory na pniach.
Do dali trzeba podloze gliniaste z piaskiem. A Hania z żywopłotów cisowych pisala ze tak bardzo nie otrzepuje ziemi i tak po wysuszeniu przechowuje. Sadzisz cebulowe?

Uwielbiam liściaste Mam ich całkiem sporo.
Derenie Sibirica, mahonie i trochę tawuły wczesnej za śmiałkiem darniowym oraz trzmielina europejska z uroczymi owocami.


Nie wiem skąd te białe astry w Palibinie, ale uroczo się wpasowały.Oczar na przedpłocu nawiązał współpracę z tujami Golden Tuffet.


W stanie bezlistym też je lubię.


Aż mnie dreszcz przeszedł!

Swoją glinę rozluźniałam piaskiem. Miałam w tym roku inwazję ślimaków i trochę je zlekceważyłam. Nigdy wcześniej nie miałam z nimi problemów. Mam nauczkę. Za rok spróbuję, może się uda mieć dalie.
Tajemniczy Ogród 12:50, 10 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Ładnie Ci Hania rozrysowała tą rabatkę

Ja tu widzę dwie możliwości kolorystyczne:

1. albo tak jak teraz idziesz w paletę od bordo, przez róż do białego

dajesz wtedy tego miskanta ML, zostaje róża new dawn
jeżeli - jak mówisz - masz nawadnianie, to różowe azalie dać na środek wymieszane z karłowatymi sosnami (trzymałabym się jednak sosen, nie wprowadzała świerków). Przy samej kostce dałabym płożącą golterię albo żurawinę - one też lubią kwaśno. Można wpleść trochę różowych jeżówek (butterfly kisses) i/lub bordowych żurawek.

2. albo opcja bardziej ryzykowna, ale za to lepiej pasująca do Twojego drewnianego domu: bordo - pomarańcze - brązy.

Zamiast miskanta ML dajesz wtedy np.: malepartusa albo rotsilbera,
z jeżówek wybierasz jakieś pojedyncze różowe z pomarańczowym środkiem, typu hope,
zamiast róży dajesz rozplenice i bronze form
azalie też mogą wtedy być, choć lepsze byłyby wtedy berberysy
można ewentualnie przemyśleć wtedy te golden tuffet, bo z tego co widziałam one nie są typowo żółte, tylko takie pomarańczowate.

Ważne, żeby nie iść w typowe, żarówiaste żółcie (jak np.: tawuły), tylko zgaszone, brązowawe odcienie - uniknie się tego kontrastu, o którym pisała Hania.

Cisy jako wykrzykniki w każdej opcji mogą być i ta diamant rouge też
Liliowo i kolorowo:) 11:00, 10 paź 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)

Ula w kocu zrobiłam, dziś znów pada.
Po wycięciu tej olbrzymiej tawuły, którą musiałam ciąc co chwile z drabiny a to już nie dla mnie. Zimą śnieg ją przyginał i wyglądała jak miotła. Teraz mam widok na cały ogród z przodu z okien i zrobiło się przestrzennie. Jest do zagospodarowania troche miejsca ale chce tam przejscie i mam już kupioną pergole bo taki był mój plan ale teraz nie za bardzo to widze, bo górą pergoli znowu zasłonie ten widok. Więc myśle dać kratownice tam gdzie jest teraz beczka bo zasłoni też beczke, która będzie stała troche bliżej tuji. Beczka tam musi być. Z drugiej strony jej nie widać wogóle.
A tak wygląda to na zdjęciach, widok z okna u góry i widok od strony domu i od ogrodu.




Masz już plan nasadzeń?
Liliowo i kolorowo:) 10:40, 10 paź 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Urszulla napisał(a)
Czekam na fotki po rewolucji. U Kapiasów jest mnóstwo inspiracji
Dla każdego. Też mam tam swoje ulubione zakątki.

Ula w kocu zrobiłam, dziś znów pada.
Po wycięciu tej olbrzymiej tawuły, którą musiałam ciąc co chwile z drabiny a to już nie dla mnie. Zimą śnieg ją przyginał i wyglądała jak miotła. Teraz mam widok na cały ogród z przodu z okien i zrobiło się przestrzennie. Jest do zagospodarowania troche miejsca ale chce tam przejscie i mam już kupioną pergole bo taki był mój plan ale teraz nie za bardzo to widze, bo górą pergoli znowu zasłonie ten widok. Więc myśle dać kratownice tam gdzie jest teraz beczka bo zasłoni też beczke, która będzie stała troche bliżej tuji. Beczka tam musi być. Z drugiej strony jej nie widać wogóle.
A tak wygląda to na zdjęciach, widok z okna u góry i widok od strony domu i od ogrodu.

Ogród, mydło i powidło. 22:04, 09 paź 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Do góry
Kasya napisał(a)
Goldmound tez mam
Nie przyszło mi do głowy żeby sadzonki zrobić
Ty masz Juz piękne potomstwo
i memory zachwyca, mój jeszcze malutki

Wreszcie odniosłam jakieś sukcesy w rozmnażaniu roślin - tawuły są bardzo proste w rozmnażaniu.

Anda napisał(a)
I tawuły i miskanty bardzo mi sie podobają, a niestety miejsca na nie nie mam. Z przyjemnością oglądam je u Ciebie

Tawuł chyba będzie u mnie coraz więcej bo są proste w utrzymaniu i bardzo odporne a u mnie z czasem coraz słabiej .

anabuko1 napisał(a)
Tawułki sporo urosły.
Czosnki wyglądają tam pięknie
I ta twoja róza, robi ogromne wrażenie.
Cudny widok.
Tak mi ten widoczek spodobał się się,że teraz na jesieni, chcę dwie róże pnące posadzić przy siatce
Trawy też łądne

Jak bym wiedziała że tak to będzie wyglądało to też bym dwie Flammentanz posadziła - z opisów wynikało że ona i Vilchenblau będą podobnej wielkości, tymczasem tej drugiej prawie nie widać i o wiele krócej kwitnie - zobaczymy może z wiekiem nabierze wigoru .

asiak napisał(a)
Kasiu, róża na płocie przepiękna, całą reszta również
Pozdrawiam

Dzięki

olga80 napisał(a)



cudownie wygląda ta róża kasiu czy Ty pędy tej róży przeplatasz przez siatkę ?

Teresko ja ją tak bardzo starannie "przypięłam do siatki" z jednej strony drucikami, nie mogę teraz zdjęcia wstawić - jak mi się uda to za godzinę wstawię albo jutro wieczorem.
Ogródek z futrzakami i kamieniami 21:30, 09 paź 2017


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Do góry
Madzenka napisał(a)
Załapałam się na piękne zdjęcia! Widzę ze róże masz zdrowiutkie? U mnie wszystkie łyse....

Pluszaki stałe podziwiam na Fb


Marzenka , dzieki . Generalnie nie jest tak żle jednak w tym roku pierwszy raz pochorowały sie na maxa ksieżne Alexandry i Leoś , który rośnie pod drzewem , tez na słońcu zdrowy , niestety ten rok nie nalezy do udanych , u mnie mączniaka złapały nawet tawuły i jeżówki.


Zakręcony ogród 14:37, 09 paź 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
makadamia napisał(a)


No dobra, obawiam się, że muszę Cię poprosić, żebyś wytężyła wyobraźnię

Przeprosiłam się z tym kółkiem na froncie.
Myślę też nad wykorzystaniem w większym zakresie tego żwiru, który masz na rabacie. Jakby go połączyć z jakimiś płytami/kostką i dać po całości na froncie?
Jasnoszary kolor to żwir, a ciemnoszary to płyty, przy czym płyty musisz sobie wyobrazić jakoś ciekawiej porozrzucane, bo ja nie jestem w stanie tego narysować


Rabaty w żwirze to mordęga w utrzymaniu, więc nasadzenia musisz ograniczyć do minimum.
Pod domem i pod płotem byłyby nie tyle rabaty wysypane żwirem, tylko ścieżki żwirowe w których od niechcenia porozrzucane są rośliny. Żwir ma wtedy zastosowanie jako przejście - czy to na tył domu czy do sąsiadów.
Kulki buksowe/z daniki, jukki, tawuły. Byliny i trawy w bardzo ograniczonym zakresie, bo trzeba je podsypywać kompostem, dzielić itd.

Tylko w tym kółku (większym niż zaproponowałaś) nie byłoby żwiru tylko normalna rabata. W niej może być jakieś drzewo nieduże, wielopniowe typu świdośliwa lub (czy odważę się to napisać?) sumak.

Oczywiście, do frontu należałoby dopasować tył...


Rany Asia zdołowałaś mnie .. Nie sądziłam ,że taka pusta jestem Ja tu kółko i rabatka a ty mi z takimi fachurami Żeby wytężyć moja wyobraźnie potrzebuje skupienia a to dopiero w domu będzie możliwe. Jak ogarnę to co mi napisałaś to się odezwę. Ciekawe ile mi to zajmie

p.s a co pod oknem zaplanowałaś ? To czarne to
Zakręcony ogród 13:51, 09 paź 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
DorKa napisał(a)



No dobra, obawiam się, że muszę Cię poprosić, żebyś wytężyła wyobraźnię

Przeprosiłam się z tym kółkiem na froncie.
Myślę też nad wykorzystaniem w większym zakresie tego żwiru, który masz na rabacie. Jakby go połączyć z jakimiś płytami/kostką i dać po całości na froncie?
Jasnoszary kolor to żwir, a ciemnoszary to płyty, przy czym płyty musisz sobie wyobrazić jakoś ciekawiej porozrzucane, bo ja nie jestem w stanie tego narysować


Rabaty w żwirze to mordęga w utrzymaniu, więc nasadzenia musisz ograniczyć do minimum.
Pod domem i pod płotem byłyby nie tyle rabaty wysypane żwirem, tylko ścieżki żwirowe w których od niechcenia porozrzucane są rośliny. Żwir ma wtedy zastosowanie jako przejście - czy to na tył domu czy do sąsiadów.
Kulki buksowe/z daniki, jukki, tawuły. Byliny i trawy w bardzo ograniczonym zakresie, bo trzeba je podsypywać kompostem, dzielić itd.

Tylko w tym kółku (większym niż zaproponowałaś) nie byłoby żwiru tylko normalna rabata. W niej może być jakieś drzewo nieduże, wielopniowe typu świdośliwa lub (czy odważę się to napisać?) sumak.

Oczywiście, do frontu należałoby dopasować tył...
Ogród, mydło i powidło. 08:35, 08 paź 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
I tawuły i miskanty bardzo mi sie podobają, a niestety miejsca na nie nie mam. Z przyjemnością oglądam je u Ciebie
Ogród, mydło i powidło. 00:36, 08 paź 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Do góry
Marga napisał(a)
Tawuły masz śliczne! Bardzo je lubię i za wygląd i za niekłopotliwość , a na dodatek super można je rozmnażać (wystarczy patyczek wetknąć w glebę w cieniu). Moje w tym roku bardzo zzieleniały bo mają za dużo cienia, ale w przyszłym podetnę im trochę leszczyny. A co to masz za odmianę?

Ja też lubię tawuły za ich odporność i niekłopotliwość. Te żółte to Goldmound a mam jescze Shirobana i jakąś inną odmianę kupioną jako Shirobana ale to coś innego.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies