Danuś ostatnio prawiłyśmy o skrzatach , więc nieśmiało przesyłam Ci zrobionego przeze mnie w wersji mikro z życzeniami takiego właśnie odpoczynku, choć w nieco bardziej sprzyjającej aurze . Zrobiłam więcej, zapraszam w wolnej chwili .
Powojnik jakiś taki dziwny kolorek dostał ale to może dlatego, że z piwnicy taki wyrośnięty już z pączkami wyszedł. Myślę, że nowe pączki już normalne fioletowe będą.