Pamiętacie moją nową magnolię z marketu budowlanego - Żorżyka? Miał dwa pąki inne niż wszystkie i typowałam je na kwiatowe. Po czym okazało się, że nie były kwiatowe, lecz liściaste . Przyjęłam do wiadomości, że jeszcze nie czas na kwiaty u młodziaka.
Jakież było zatem moje zdumienie, gdy wczoraj zaglądam do Żorżyka i co ja pacze? Pąk kwiatowy! Hurra! Będziemy mieli kwiatuszka-jedynaka .
Lubię się "przejść" po Twoim ogrodzie. Masz tyle ciekawych roślin. Storczyki przepiękne - nie tylko kwiaty, ale też liście.
Na cytowanym zdjęciu zachwyciło mnie to drzewko prowadzone przy murze. Uwielbiam takie obrazy. Co to za drzewko?
Na kolejnym zdjęciu też roślina, której nie znam, ale bardzo mnie zaintrygowała
Tan na deskach są odmiany Lepiej widać.
Tabliczki zrobione z czarnych, plastikowych znaczników. Ucięłam im nóżki i wkrętarką zrobiłam dziurki. Nałożyłam na małe gwoździki wbite do deseczek. Można wymieniać
Podpory już są niedostępne w miejscu, z którego je kupowałam i aktualnie wychodzą drożej. Są dostępne na erli.pl i na vidaxl.pl
Najszybsze z pomidorków będą u mnie wysiane wcześniej Tiny Tim
Prawie zawału dostałam że 5osiowa ciężarówka wyląduje w rowie...
Nie udało się (w sensie kazałam gościowi przestać próbować). I Pan Mirek rozładowuje go tam gdzie stoi a potem powozi worki tam gdzie bym je chciała... znów prawie dniòwka dla pana Mirka...
Nie wiem czemu narzekasz na ogród Smerfetka marudna
Ślicznie masz i już
a co do skarpy -powywalaj tam ,to co brzydko rośnie ,nie rozpoznaje na zdjęciu ,czy to wrzosy ,czy coś innego
to po prawej od floksów
floksy porozsadzaj ,dodaj jakieś niskie iglaczki -ja mam takie rosnące już 8 lat kulki malutkie -tylko nazwy zapomniałam ...
dobrze mi rosną na skarpie rozchodniki ,azalie te niskie ,kosodrzewiny-tylko je dość mocno tnę ,żeby były niskie ,posadziłam też irgę w trudnych kawałkach ...
ja dobrych kilka lat walczę z tą swoją skarpą -sporo roślin wyleciało ,lub zmieniało miejsce ,teraz w wolne luki wsadzam tylko to co sobie dobrze radzi
spróbuję też tych floksów dosadzić ,bo mam trochę miejsca po rozplenicach
U mnie majówkowy, ogrodowy detoks. Kończyliśmy Młodej domek.
W międzyczasie kwadratowa dostała plecy z cisów Hicksii i 3 tujek Szmaragdów. Wylądował na niej dąb bŁotny Green Pillar. Poza tym dopadła mnie niemoc twórcza.
Madziu, właśnie wczoraj przeglądając fotki trafiłam na te z początków warzywniaka. Ależ on przeszedł metamorfozę, sama jestem w szoku, jak teraz porównuję
Wstawię kilka zdjęć przedstawiających ten progres. Tym którzy nie widzieli miejsca na żywo może trudno będzie porównywać, bo zdjęcia robione są z różnych miejsc. Ale ty byłaś, to powinnaś umieć umiejscowić sobie wszystko. Dla innych podpowiem:niech odniesieniem będzie brzoza.
A zaczęło się tutaj od niewielkiej kupki kompostu pod brzozą( w 2013 roku).
Miałam początkowo mini warzywniak przy domu i całe zielsko lądowało za płotem. Chyba już wtedy doczytałam, że kompost przyda się roślinom A że wszystko słabo mi rosło, szukałam wiedzy!
Na tej kupce posadziłam cukinie , dynie i patisony, trafił się koperek i szałwia muszkatałowa
Ucieszona, że pięknie tam rosły, rozgarnęłam kupkę i przeniosłam się z warzywniakiem w to miejsce i okolicę(w 2014 albo 2015) Od razu z większym rozmachem. Przede wszystkim powstał (EM wytyrał własnymi rekoma)pierwszy kompostownik z desek- widoczny na zdjęciu.
Pewnie już pod wpływem pierwszych inspiracji internetowych obrzeża i ścieżki w warzywniaku robiłam z tego co miałam pod ręką, bez żadnych inwestycji( resztki kostki i stary pas transmisyjny na ścieżkę, gałązki na płotek
cdn...
I było nie było - jest czas floksów Rosną na skarpie, której nie lubię.
Ale widzę, że ładnie ją zadarniają więc moją skarpę czeka floksowy dywan w przyszłości
Teraz tak gwiazdorzą:
Zaczynają kwitnąć kolejne wielosiły, tu gold feathers:
Ciemierniki jeszcze dają radę
I na pocieszenie po przemarzniętej Gience zakwitła mi druga z moich magnolii, Susan??? Marketowa bidulka za małe pieniądze, posadzona na niezbyt słonecznym miejscu, ma wolę życia