A Ciebie kto przypilnuje? Bo sam chyba nie dam rady

Syla trzymam kciuki abyś za rok miała czas i ochotę cieszyć się ogrodem. Bo jest tak pieknie , że aż niewyobrażalnie Obiecaj na forum, że żadnych rewolucji nie robisz, dopieszczasz i cieszysz się ogrodem!
A ja będę pilnować

Łukasz a Ty nie wiedziałeś, że to najlepsze miejsce na cebulki?
ja mam krokusy pickwick w żurawkach i wyglądały dobrze, chociaż z perspektywy czasu wydaje mi się że nie pasowały kolorystycznie, lepsze byłyby żółte

Ciekawe dlaczego cebulki były trzymane w biurku

Mam pytanie o szafirki w żurawkach, bo nie pamiętam czy byłeś zadowlony z tego połączenia i się sprawdziło, czy było odwrotnie?

Tfu tfu tfuuuuuuu - mam nadzieję, że nie dostałaś?

WYPLUJ te słowa

Sebuś Ty na wszystkim się znasz?

0 stopni...Dobrze, że posadziłem cebulki, bo jak za tydzień śnieg spadnie to po ptokach

Najpierw muszę do nich dotrzeć...w garażu są, w otwartych pudłach. Mam nadzieję, że przeżyją...

Moje trzymane w biurku zaczęły gnić (jedna; )), także radze je trzymać w miejscu suchym i przewiewnym

Ale bujnie się zrobiło Co robisz daliom, że stoją prosto? Bo moje leżą i zawsze autem o nie zahaczam... A czujniki robią pip pip pip

Wszystkie cebule jeszcze przede mną...do października będą czekać. Nawet jeszcze nie rozpakowałam z pudeł, w których przyszły...niestety, nie wszystkie mają już swoje miejscówki...gdzieś upchnę