Gdzie jesteś » Forum

Pokaż wątki Pokaż posty

Znalezione posty dla frazy "constance spry"

Ogród w cieniu brzozy 13:28, 31 sty 2014


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Do góry
Jako pierwsza z początkiem czerwca zakwitła Constance Spry, delikatna i zwiewna ale krzew potężny, pędy do 4 metrów i mnóstwo, mam ją od 6 lat. Zapach jej nie należy do ulubionych. Choć posadzona w samym końcu ogrodu, w okresie kwitnienia podziwiam ją z tarasu. Kwitnienie trwa 4 tygodnie, nie powtarza.


Róże pnące 20:22, 11 paź 2013


Dołączył: 23 wrz 2013
Posty: 143
Do góry
Dziękuję Danusiu chyba wybiorę Constance Spry, piękna jest
Róże pnące 18:36, 10 paź 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Do góry
Constance Spry, Pilgrim, Winchester Cathedral.
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 17:12, 10 paź 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Do góry
kachat napisał(a)

Błagam o pomoc! Potrzebuję PNĄCZA na wschodnią ścianę, na kratkę przy tarasie (jeszcze jej nie ma), o tu:



Miejsce dość reprezentatywne, podsadzone roślinami, i mam wielki problem już od miesięcy co tu dać. Teraz rośnie winobluszcz pięciolistkowy murorum, ale rozrasta się jak szalony, wszędzie włazi, w rośliny, z korzeni, i już mam go serdecznie dość. Chciałabym coś:

- super mrozoodpornego (Podlasie)
- nie inwazyjnego
- ładnie wyglądającego nawet po 10-15 latach (podobno np. wiciokrzew się robi brzydki od dołu)
- pasującego klimatem do działki leśnej
- rosnącego na tyle, aby dosięgło do szczytu tarasu
- wymagającego zero albo prawie zero pielęgnacji
- aby mi nie wlazło w rośliny i ich nie zagłuszyło!

Każda roślina ma plusy i minusy i już nie wiem, co wybrać Proszę, pomóżcie... Danusiu..?


Nie znam takiego pnącza o tych cechach

Ale tutaj nie pnącze jest najważniejsze, można je ujarzmić, nawet winobluszcz. Żadne pnącze nie będzie tak reprezentacyjne jak powinno. Bluszcz jest elegancki, ale może wymarznąć.

Róża jest piękna, ale może chorować.

Napiszę tak, nic nie będzie ładne po 15 latach, po tym czasie to już trzy razy zmienisz pnącze.

Moim zdaniem reprezentacyjność tego miejsca mozna poprawiC poprzez przede wszystkim likwidację chwastów w trawniku ( jest zachwaszczony i wtedy żadne pnącze nie pomoże bo i tak nie będzie ładnie)

Rośliny pod tarasem są nieatrakcyjne (m.in, jałowce - po 5 latach je wyrzucisz bo będą okropne), brak jest czegoś na pniu, lub w ogóle czegoś wyższego, taras widać jak na dłoni, może ekranik osłaniający z cisa ciętego?

W kamieniach rosną jakieś kępki, to też trzeba uporządkować. Wtedy idealny trawnik plus nowe, uzupełnione nasadzenia spowodują, że żadne pnącze nie będzie potrzebne.

Styl domu mi podpowiada że powinna to być cudna róża 'Constance Spry' plus Clematis 'Polish Spirit' lub 'Blue Angel'.

Przepraszam za to, że nie słodzę, ale ten wątek nie jest do słodzenia tylko podpowiadania co robić aby było lepiej Pozdrawiam.
Pasje ogrodnicze Magdy 09:00, 06 paź 2013


Dołączył: 20 wrz 2013
Posty: 87
Do góry
agatanowa napisał(a)
A to czekam.
Magda, jakbyś jeszcze zechciała mi poświęcić chwilę, to proszę napisz mi, czy jesteś zadowolona z kwitnienia Constance Spry i jej zdrowotności. Masz może Eden Rose? Chodzi mi o to, jak bujnie rośnie (źródła podają, że do 3,6 m), ale wierzyć mi się nie chce.

Chcę posadzić różę pnącą m.in. na kolumnie (strona bardzo słoneczna łapie słońce południowe + zachodnie), najlepiej bardzo żywotną, bujną i efektowną, tak co najmniej z 4-5 m (bo ma wejść sobie na balkon powyżej), kwitnącą bez przerw, pachnącą i nie wiem, jaką. Może doradzisz?

Miejsce wygląda tak (zdjęcia na dole, teraz po rzeczonej kolumnie pnie się kobea): http://www.ogrodowisko.pl/watek/3425-starorzecze-na-gorce?page=51


Wysokie wymagania stawiasz róży Te najbardziej żywotne i wysokie kwitną raz, ale długo. Sympatia jest mocna, wysoka, ale przerwa w kwitnieniu to ok.1 miesiąc, kolejne już są skromniejsze. Słabo pachnie. Podobnie New Dawn, ale jej kwiaty nie rzucałyby się w oczy na tle jasnej kolumny. Piękna i wysoka jest Flamenco, ale kwitnie raz, baaardzo długo i nie pachnie.

Constance Spry jest zachwycająca: obsypana pięknymi, pachnącymi kwiatami, bujna i odporna, ale nie powtarza kwitnienia. Z Eden Rose nie mam doświadczenia.
Pasje ogrodnicze Magdy 14:04, 03 paź 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
A to czekam.
Magda, jakbyś jeszcze zechciała mi poświęcić chwilę, to proszę napisz mi, czy jesteś zadowolona z kwitnienia Constance Spry i jej zdrowotności. Masz może Eden Rose? Chodzi mi o to, jak bujnie rośnie (źródła podają, że do 3,6 m), ale wierzyć mi się nie chce.

Chcę posadzić różę pnącą m.in. na kolumnie (strona bardzo słoneczna łapie słońce południowe + zachodnie), najlepiej bardzo żywotną, bujną i efektowną, tak co najmniej z 4-5 m (bo ma wejść sobie na balkon powyżej), kwitnącą bez przerw, pachnącą i nie wiem, jaką. Może doradzisz?

Miejsce wygląda tak (zdjęcia na dole, teraz po rzeczonej kolumnie pnie się kobea): http://www.ogrodowisko.pl/watek/3425-starorzecze-na-gorce?page=51
Pasje ogrodnicze Magdy 09:42, 03 paź 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Magda_z_Chrzanowa napisał(a)
...

Jeżeli chodzi o róże, to najlepszy czas na zakupy. U mnie jest chyba identyczny klimat, jak pod Warszawą. Przy normalnej zimie nic nie wymarza. A niespecjalnie je osłaniam - tylko mały kopczyk na korzenie. Constance Spry jest cudowna, ale jej rozmiary mogą sprawiać problemy, bo jest o zdecydowanie bardziej żywotna, niż późniejsze działa Austina. Rozpycha się wzdłuż i wszerz

Parę zdjęć z rabatki, która Ci się spodobała:[...]





Dziekuję, Magda. Rabatka mnie zachwyca, wspaniale zakrywa płot i wkomponowuje się w dalsze tło. I co za przemiana!

Co do stawu, to która rabatka Ci się nie podoba?
Pasje ogrodnicze Magdy 07:55, 03 paź 2013


Dołączył: 20 wrz 2013
Posty: 87
Do góry
agatanowa napisał(a)
O i Zephirine Drouhin jest
Kury miałaś wspaniałe. Szkoda wielka. U nas chyba największym miłośnikiem drobiu jest recento, jego wątek: http://www.ogrodowisko.pl/watek/2342-motyw-drobiu-i-drob-w-ogrodzie-angielskim


Witam serdecznie w moim ogródeczku!
Bardzo dziękuję za link. Nie miałam pojęcia,że kury w ogrodzie są takie popularne! Kiedy patrzę na te zdjęcia, serce ściska mi się z żalu po moim stadku.

Jeżeli chodzi o róże, to najlepszy czas na zakupy. U mnie jest chyba identyczny klimat, jak pod Warszawą. Przy normalnej zimie nic nie wymarza. A niespecjalnie je osłaniam - tylko mały kopczyk na korzenie. Constance Spry jest cudowna, ale jej rozmiary mogą sprawiać problemy, bo jest o zdecydowanie bardziej żywotna, niż późniejsze działa Austina. Rozpycha się wzdłuż i wszerz

Parę zdjęć z rabatki, która Ci się spodobała:
Najpierw widok z grudnia dwa lata temu.



A tak wyglądało to miejsce w lipcu:










Pasje ogrodnicze Magdy 21:12, 02 paź 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Och! I masz cudną Constance Spry!
No tak, ale Ty jesteś z południa. Szczęściara
Pasje ogrodnicze Magdy 20:00, 27 wrz 2013


Dołączył: 20 wrz 2013
Posty: 87
Do góry
Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedziny! Jest mi niezmiernie miło


AgnieszkaW napisał(a)
Magdo, jak bym swoją glebę widziała, tylko że u mnie 10-15 cm gliniastej ziemi, a potem margiel z iłem - bez kilofa (a czasem nawet młotu udarowego) ani rusz, więc tym bardziej podziwiam Twoje poczynania. Pozdrawiam
Ps
W miarę blisko mamy do siebie


Może założymy klub wielbicielek kilofów? : ))) A z młota udarowego jeszcze nie korzystałam. Szkoda, że wcześniej na to nie wpadłam Byłoby łatwiej z sadzeniem róż.

Jakieś 6 - 7 lat temu straciłam głowę dla róż. Przy takiej glebie to szaleństwo, a szaleństwo nie leczone pogłębia się. Musiałam zacząć od przygotowania stanowiska
To zdjęcie z dawnych czasów, kiedy jeszcze dawałam się namówić na plastik w ogrodzie i żywopłot z tui, brrr.



W przypadku niektórych krzaków już pierwszy rok był niesamowity. A potem to już szaleństwo zapachów i kształtów.

American Pillar


Constance Spry


Pink Grootendorst


Graham Thomas


Golden Celebration





Róże pnące 08:58, 20 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Do góry
Ta pergola jest nawet za mała, w tym roku moja Constance Spry ma 3 metrowe pędy, są na wiśni w koronie takie wielkie.

Na jesień lepiej nawozu kurzego nie dawać, jest wysoko skoncentrowany, ale chyba mogłyby zacząć rosnąć? Samą ziemią rób kopczyk. Bo o kopczyk chodzi czy tylko o podsypanie?
Róże pnące 02:25, 20 wrz 2013


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21871
Do góry
Danusiu, mogłabyś napisać o róży Constance Spry,
czy na pergoli 2mx wys.1,5m można ją rozciągnąć ładnie żeby tworzyła ścianę kwitnącą?

i czy róże na jesień można obsypać ziemią z przekompostowanym kurzym nawozem?
Starorzecze na górce 08:11, 23 sie 2013


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
Do góry
agatanowa napisał(a)
a tak klasycznie polecę chyba: New Dawn, Rosarium Uetersen, Elmshorn (nie za czerwony???), Super Dorothy, koło tarasu: Luise Odier, Eden Rose (bo zaciszniej), Jasmina jeszcze mi chodzi po głowie (bo piękności), no i Constance Spry mi coś mąci w głowie (ale nie powtrarza)

Ale jeszcze mają być: Pomponella, The Fairy, Lovely Fairy, Bonica, Queen of Sweden, First Lady, Comte de Chambord, może gdzieś Angela, Rose de Resht, Heritage, Othello, Pastella, Duchesse de Rochan, Heidetraum, Burgundy Iceberg, Reine des Violettes, Alexander McKenzie, Kronenburg, Rapshody in Blue, The Prince, Toscana, cardinal Richelieu (ale ponoć chorowity)

o kurcze, jeszcze te ramblery miałam przejrzeć


Ale plany ! Ja z tej listy nie mam nic, niestety. Jakieś dziwne takie sobie pokupowałam, a potem się dziwię, że nie mam ładnych róż. Kiedyś w planach mam rozszerzenie rabaty różanej.... Na prawdę piękny wybór, ja teraz też z tej listy bym wybierała. Odporne i pachnące.
Starorzecze na górce 10:06, 22 sie 2013


Dołączył: 25 mar 2013
Posty: 1167
Do góry
agatanowa napisał(a)
a tak klasycznie polecę chyba: New Dawn, Rosarium Uetersen, Elmshorn (nie za czerwony???), Super Dorothy, koło tarasu: Luise Odier, Eden Rose (bo zaciszniej), Jasmina jeszcze mi chodzi po głowie (bo piękności), no i Constance Spry mi coś mąci w głowie (ale nie powtrarza)

Ale jeszcze mają być: Pomponella, The Fairy, Lovely Fairy, Bonica, Queen of Sweden, First Lady, Comte de Chambord, może gdzieś Angela, Rose de Resht, Heritage, Othello, Pastella, Duchesse de Rochan, Heidetraum, Burgundy Iceberg, Reine des Violettes, Alexander McKenzie, Kronenburg, Rapshody in Blue, The Prince, Toscana, cardinal Richelieu (ale ponoć chorowity)

o kurcze, jeszcze te ramblery miałam przejrzeć


WOW! tylko tyle mogę powiedzieć
Starorzecze na górce 01:17, 22 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
a tak klasycznie polecę chyba: New Dawn, Rosarium Uetersen, Elmshorn (nie za czerwony???), Super Dorothy, koło tarasu: Luise Odier, Eden Rose (bo zaciszniej), Jasmina jeszcze mi chodzi po głowie (bo piękności), no i Constance Spry mi coś mąci w głowie (ale nie powtrarza)

Ale jeszcze mają być: Pomponella, The Fairy, Lovely Fairy, Bonica, Queen of Sweden, First Lady, Comte de Chambord, może gdzieś Angela, Rose de Resht, Heritage, Othello, Pastella, Duchesse de Rochan, Heidetraum, Burgundy Iceberg, Reine des Violettes, Alexander McKenzie, Kronenburg, Rapshody in Blue, The Prince, Toscana, cardinal Richelieu (ale ponoć chorowity)

o kurcze, jeszcze te ramblery miałam przejrzeć
Starorzecze na górce 11:45, 17 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Constance Spry np. tez mnie rozwala (tzn. spac przez nią nie mogę po nocach, jak patrzę na jej kwiat to odczuwam wewnętrzną ekscytację - chyba coś ze mną nie tak), ale nie powtarza, posadzę ja też tylko jeszcze nie wiem, gdzie - może w połączeniu z "inną" pnącą kwitnacą nieustająco
CZERWONY DOMEK - jak obsadzić wysoki taras? 15:07, 05 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Agnieszka, róże i lawenda to klasyczne, żelazne połączenie, jeśli to południe to możesz domieszać trawki z czosnkiem - ładnie to się komponuje
Róże, które mi polecała Ania DC: http://www.ogrodowisko.pl/watek/1487-ania-i-roze-i-cala-reszta?page=382
Ja jeszcze nic nie zamówiłam z pnących, bo się waham. Podoba mi się: Jasmina (ale u nas ponoć kiepsko kwitnie), New Dawn, no i 'Louis Odier'. Nie wspomne o Constance Spry, ale nie powtarza.

Aby ładnie kwitło i po czerwcu-lipcu gdzieniegdzie liliowce (chyba większość kwitnie do póżnej jesieni i do tego nie są wymagające, Poziomka-Jasia pokazała u siebie piekne połączenie). Ponoć pomiedzy różami warto posadzić dyptam - chroni przed mączniakiem. Taka rabata zimą będzie pusta.
Anglia czerwiec 2013 15:27, 26 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
agatanowa napisał(a)
Irenko, zamieszczasz obrazy rabat w mojej ulubionej palecie: róż-błękit-biel. Zaledwie gdzieniegdzie pastelowa żółć.
A bladoróżowa róża to Constance Spry czy może New Down?

Masz dobrze, boś z Dolnego Śląska - cieplej


nie sfociłam nazw róż, bo akurat padła mi bateria, ale w sumie można kierować się kolorem i ofertą w Rosarium, mają sporo z angielskich odmian; niby cieplej, ale ostatnio takie zawirowania, ze już nie jestem pewna jak to jest

na końcu będzie ogród z żółcią, uwierz, zaskoczy cię, jak mnie i okazał się dla mnie nr, tam było wszystko, co uwielbiam ale to trochę potrwa, bo staram się dać, jak najwięcej zdjęć z każdego ogrodu

a tu murek z lawendy


Anglia czerwiec 2013 15:13, 26 lip 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Irenko, zamieszczasz obrazy rabat w mojej ulubionej palecie: róż-błękit-biel. Zaledwie gdzieniegdzie pastelowa żółć.
A bladoróżowa róża to Constance Spry czy może New Down?

Masz dobrze, boś z Dolnego Śląska - cieplej
Ania i róże i cała reszta :) 00:16, 25 lip 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Ale constance spry też gdzieś dam, choć nie powtarza.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies