Tarcia!! WOW, łoooo matko, zaszalałaś, ślicznie Ci dziękuję za polecenia! Powiedz, które z nich od razu mają fioletowe/bordowe liście? Takiego szukam Musi się na start wpasować do kompozycji do purpurowego klona...
...no i potem do róż 'Lavender Ice', jak u Danusi, bo staram się właśnie taką kompozycję stworzyć:
Kwadraty są ściśle wytyczone (skośnie) wg mojego planu i koszone będzie tylko pomiędzy kwadratami (3x3), myślę, że kwitnąca trawa będzie również (nawet bez cebulowych) ciekawa. Nie mogę się doczekać, co z tego wyjdzie. Możliwe dosadzanie czegoś, choćby stokrotek albo niezapominajek.
Kaloszki zdjęłam celem odpoczynku całościowego.
Leżing był przyjemny, skowronki śpiewały.
Spacering się odbył.
Jaki świetny pomysł z tymi kwitnącymi, wiosennymi łączkami. I że to takie tylko wydzielone kwadraty, robi lepszy efekt gdyby było rozrzucone po całości
Muszę zbudować zbiornik wg. warunków zabudowy - inaczej nie dostanę odbioru budynku.
Nie wiem czy wyobrażenie mojej działki na podstawie zdjęć jest takie przerażające. W rzeczywistości nie jest źle, standardowo raczej, bardzo dużo moich sąsiadów i znajomych ma podobnie. Cała moja gmina zlokalizowana jest na glinie i dużo pagórków i w taki sposób niwelowane są tereny.
Nie ma zdjęcia od strony drogi czyli tam gdzie jest sporo niżej od mojej działki jakieś 80 cm niżej od stanu 0 domu, a za drogą sąsiedzi są jeszcze niżej.
Niwelacja terenu była rok temu i wykonane zdjęcia były kilka dni po. Przez ostatni rok woda u mnie nie stoi nawet po ciężkiej zimie i roztopach. Chciałem się jednak zabezpieczyć drenażami dodatkowo na ewentualne przyszłe budowy domów wyżej ode mnie gdzie sąsiedzi nie koniecznie poczują się do zatrzymywania wody opadowej którą "wyprodukują" na swojej działce.
Danusiu, muszę zacytować: teraz dostrzegłam, że rzeźba nieprzypadkowo ustawiona pięknie odbija się w tafli wody, to jest krajobraz idealny incl. skarpetki
Chciałam pokazać, że rów nie zawsze jest łatwy w zagospodarowaniu, że nie warto się poddawać bez walki i jak się zmienia w sezonie Ja też czerpałam z tego wątku Stale jeszcze dosadzam, dopracowuję wiosnę i zasłonięcie włókniny i ażurówZ różnym skutkiem i z trudnościami, ale kroczek po kroczku