Może zdjęcia nie są zbyt czytelne w odniesieniu do spadków ale zobaczcie sobie lewą i prawą stronę pod niby donice. Po jednej stronie, a dokładnie po lewej (patrząc z góry) jest podwyższenie terenu, które kiedyś będzie wsparte murkiem oporowym. Ziemia podchodzi dość wysoko bo aż pod chodnik, natomiast idąc w stronę tarasu donica musiałaby być obniżona o wysokość schodu. Wiele na to też wskazuje, że cała frontowa rabata też powinna być obniżona.
Lewa zaś strona ma dodatkowy schód a więc tutaj to znowu układa się inaczej plus zaczynająca się zaraz na końcu skarpa idąca na całej długości domu. Ona troszkę mi miesza plany bo muszę się do niej dopasować.
Spadek po lewej i prawej zmieni też swoją formę bo zostanie tam nasypana ziemia do wysokości tarasu aby trawa miała na czym rosnąć.
Człowiek musiałby chyba skończyć kurs projektowania murków oporowych aby wiedzieć jak się za to wszystko zabrać. Niby dla osób, które się tym zajmują to proste ale wiadomo nie każdy się tym zajmuje
Anitko Nasza działka była już robiona glebogryzarką, była kilkakrotnie grabiona, odkamieniana, odchwaszczana roundapem chyba ze 3 razy. Rabaty wiesz, że były przekopywane kilofem na głębokośc kilofa, a każda roślina ma głęboki dołek z wymienioną ziemią tj wymieszaną z nową. Teraz kupa ziemi jaka do Nas wczoraj zjechała będzie rozwieziona po działce kupkami a potem rozprowadzana. Rabaty Nasze tym samym znajdą się nieco niżej niż sama trawa

same błędy ehhh...