a wracając do pergoli , pewnie pamiętacie, że miałam zadaszenie z poliwęglany i zdjęliśmy go bo mnie denerwował, ze zielenieje... pomijam dudnienie o którym pisał Sebek bo my tam nie siedzieliśmy

Olu dziękuję za głoś

Aneto to ładnie wygląda, ale jednak jak sobie rozrysowałem to do połączenia rozplenicy, rozchodnika i jeszcze jakiegoś krzewu zimozielonego jest troszkę za mała ta skarpa no i ten kruchy rozchodnik

Asiu tak sobie myślę, że jak dosadzę między rozplenice dużo tulipanów lub narcyzów na wiosnę nie będzie źle, a w sumie ogród jest malutki i na pozostałych rabatach będzie się więcej dziać. W trójeczce jak i jedynce plusem byłoby wyraźne rozdzielenie rozplenic, ale w pasach okalających schody myślę, że też dobrze będą wyglądać i troszkę zmiękczą całość w odbiorze.
W jakich odstępach radzisz sadzić irge 40, 50cm?

Justynko już więcej wydziwiać nie będę, tył ogrodu mam cały zaplanowany, teraz tylko kupić i posadzić ze dwie setki roślin... no może troszkę mniej
Cenę markizy przełknąłbym nawet od połowy, ale tyle to stanowczo za dużo, a jeszcze montaż zapewne sobie doliczą

ana_art napisał(a)

a wracając do pergoli , pewnie pamiętacie, że miałam zadaszenie z poliwęglany i zdjęliśmy go bo mnie denerwował, ze zielenieje... pomijam dudnienie o którym pisał Sebek bo my tam nie siedzieliśmy

Poliwęglanu na pewno nie będzie bo w deszcz i tak mało przyjemnie się siedzi, z resztą na pewno mocno by zacinało i niepotrzebna inwestycja. Na razie są inne priorytety. Ogrodzenie z dwóch stron, elewacja, podjazd, nawadnianie i rośliny, ale wolę wiedzieć wcześniej co i jak z pergolą gdyby miała powstać

No i trawnik, którego baaardzo brakuje, piasek jest wszędzie

Ja sadzilam nawet rzadziej co ok 70, bo mialam dwie skarpy o wysokosci 1,5 metra i dlugosci ok 20m kazda.
Tak wygladala nieslugo po posadzeniu
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5397-typografia-ogrodu

A tak po 1,5 roku
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5397-typografia-ogrodu?page=485

Jedynie co to atakuja mi ja mszyca.

O dziękuje bardzo, to posadzę co 60cm tak mi idealnie pasuje
Mszyca jest do przeżycia sama sobie pójdzie, a jak nie to pokrzyw na polu sporo rośnie.

Luki i jak ostatecznie wymyśliłeś pergolę?

Na chwilę obecną sprawa stanęła na pokazaniu dwóch wersji, a co ostatecznie siostra wybierze wyjdzie w momencie zamawiania,a do tego jeszcze troszkę czasu minie. Ja mam tylko plany uświadomić jaka to będzie wielka i górująca konstrukcja nad tarasem.
Teraz na tapecie jest ogrodzenie od uliczki, ja upieram się nad gabionami bo nie trzeba do tego fachowców i wyjdą taniej, a siostra na pustakami łupanymi w kolorze grafitowym, na pewno zdecydują koszty, a jak na razie idą na moją korzyść

Chyba sie niczym nie wyroznie 2 tez mi sie najbardziej podoba .Ja tez robilam skarpe ,masakra .Chyba fajnie jak sparpa jest w miare prosta .Nawsadzalam roznosci teraz tylko latam i wywalam a to a tamto ,wrzosy chyba mi przemarzly i znowu robota mnie czeka

Witam. Ciekawie się robi. Będę zaglądać.

A mnie się podoba wersja nr 1 .