Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "tawuły"

Ogródkowe rewolucje 20:53, 17 maj 2017


Dołączył: 02 maj 2014
Posty: 515
Do góry
Toszko myślałam że to to samo, a tawułka to po prostu zdrobnienie

Marto też jestem z bukszpanów zadowolona, bo nie wiadomo co się przez internet dostanie, a te są ładne i przysłane w doniczkach, a nie z gołym korzeniem.

Grodzia, Edyto witajcie. ad ogródkiem cały czas pracuję i mam nadzieję, że kiedyś będzie pięknie .

Nowalijka już wysyłam

Wsadziłam tawuły co 50 cm. Posadziłam je przed rodkami, którym zmieniałam ziemię wiosną. Tak teraz to wygląda. Mam nadzieję, że rodki i tawuły będą ładnie rosły. Ta część dużej rabaty skończona




Na trawnik nie patrzymy, bo nawoziłam ręcznie i teraz mam piękne górki i dołki.
Ogródkowe rewolucje 22:34, 16 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
kamcia napisał(a)
(...)

Tawułki, małe ale one chyba szybko rosną posadzę 15 szt w szpalerze, Co ile je sadzić?



To są tawuły, tawułki natomiast to byliny

Jaki chcesz efekt? Czy monolitycznego wałka/żywopłociku? Czy kulek w szyku?

Jeśli żywopłocik to co 40-50cm. Jesli kulki to co 60.
Po posadzeniu od razu przytnij 2/3 (jeśli od dołu gałązki są zdrewniałe). Zagęszczą się błyskawicznie.
Jeśli wszystko to młode gałązki to nie tnij. Przytniesz w lipcu.
Iwonkowy ogród 22:12, 16 maj 2017


Dołączył: 07 sie 2016
Posty: 105
Do góry
Od furtki w stronę domu mam posadzone tawuły i kule danica ,nie wiem czy to wogole pasuje,chyba troche zmniejsza przestrzeń, zastanawiam się nad likwidacją tego pasa.Na obwodke rabat kupiłam kostkę, kiedyś sama zalewalam palisade ale zmieniam na kostkę.

A teraz rabaty z boku domu
Kwiaty we włosach 13:26, 16 maj 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry
zabezpieczyliśmy brzeg chodnika aby kora nie przelatywała, najpierw myślałam o bukszpanach i tawułach, ale poszliśmy na łatwiznę i tańsze koszty, kupiliśmy w biedronce plastikową palisadę



jeszcze widok z altany, tam rosną budleje, hortensje, tawuły, irysy, tylko to wszastko jeszcze młode i małe, jest tylko największa stara tawuła, na koniec maja jest tak obsypana kwitem,że aż się ugina



w skrzyniach teraz skromnie, sama nie wiem co tam posadzić,są tam już goździki i hosty



no ale najważniejsze kwietnik został zagospodarowany i moje kamionki znalazły miejsce










Ogród na glinie 11:07, 16 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Do góry
ja już po komuniach

tawuły śliczne masz

ja bym te czosnki tam dała
dla mnie tego nigdy nie za wiele przekwitną tulipany rosną czosnki a potem miskanty
super
Ogród na glinie 09:42, 16 maj 2017


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Kawa napisał(a)

nie nie chodzi mi o te pionowe!!
te zółte kuliste to chyba tawuły ?


tak, to tawuły japońskie
no niedługo będą zielone i zakwitną na różowo
szybko rosną i dają efekt
uwielbiam ich małe liście wiosną, które są pomarańczowe, a jesienią pęknie się przebarwiają
tyle że zimą są łyse
Ogród na glinie 09:38, 16 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Do góry
Malgosik napisał(a)


Dziękuję
Nad berberysami już trzeci rok pracuję, przycinam, kształtuję, by były równe i w miarę podobne do siebie, bo one rosną dziwacznie bez cięcia. Te pionowe, z kulkowiska.
Chyba że Ci chodzi o te żółte kuliste, to akurat nie są berberysy.

nie nie chodzi mi o te pionowe!!
te zółte kuliste to chyba tawuły ?
Moje miejsce na ziemi -początek 16:39, 15 maj 2017


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2826
Do góry
Wąsko...jakieś 1,5 m...Jak w wątku powitalnym( smutno ze nikt się nie przywitał) Nasadzam żeby roślinki rosły zanim powstanie dom...żeby nie uszkodzić roślin...Rabatka napweno kiedyś będzie szersza i raczej o nie regularnym kształcie.U sąsiada rosną szmaragdy więc rabata będzie kiedys zacieniona.posadzilam juki.kosodrzewinę,funkie...chciałabym tawuły goldmund.Rosliny raczej niskie.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 10:14, 15 maj 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87542
Do góry
Monia81 napisał(a)
Sylwuś piękny ogród znajomych pokazałaś, bardzo mi się spodobały te tawuły na obrzeżach, super to wyglądaa pracy multum w tym ogrodzie włożone...

Tawuły jako obwódka świetnie wyglądają widziałam wczoraj przejazdem żywopłot po obu dtronach dłuuuugiego podjazdu zrobiony z lilaków - teraz kwitnie - bajecznie wygląda( aparatu nie miałam )
Ptasi gaj 09:00, 15 maj 2017


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9152
Do góry
Elu ten rulon z floksów genialnyu mnie tawuły też się pojawią, tak jak ci już pisałam, spodobały mi się u Ciebie
Ranczo Szmaragdowa Dolina 08:49, 15 maj 2017


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9152
Do góry
Sylwuś piękny ogród znajomych pokazałaś, bardzo mi się spodobały te tawuły na obrzeżach, super to wyglądaa pracy multum w tym ogrodzie włożone...
Działeczka Asi :) 09:51, 14 maj 2017


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
Tawuły... mam trzy odmiany tej krzewinki żółta, czerwoną i zieloną. Żółtą i czerwoną będę rozmnażać Dużo słońca
Działeczka Asi :) 09:28, 14 maj 2017


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Do góry
alis napisał(a)


Ja dzisiaj też kupiłam tawuły Goldmund W towarzystwie lawendy u mnie będą

Asia, te odmiany wyglądają identycznie.


Właśnie zauważyłam, chyba tylko troszkę inaczej się wybarwiają
Działeczka Asi :) 23:26, 13 maj 2017


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3931
Do góry
asiak napisał(a)


Tak myślisz Toszko? To chyba posłucham się Ciebie

Kupiłam dzisiaj tawuły Golden Princess i Goldmound ( musiałam zmieszać odmiany, bo nie było tyle, co chciałam ). Wsadziłam na tej rabacie i od razu zrobiło się ładniej


Ja dzisiaj też kupiłam tawuły Goldmund W towarzystwie lawendy u mnie będą

Asia, te odmiany wyglądają identycznie.
Ptasi gaj 23:12, 13 maj 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry
Elu masz tej trawki trochę , zieleń taka soczysta, padało to i kolor jest odpowiedni.
Szmaragdy Twoje ile mają lat, będziesz je obcinać? Z nimi to trochę tak jakbym była u siebie. Co tam jeszcze masz? Trzmeliny, tawuły? To czerwone to berberysy? Ładna kompozycja. Tyle ogrodów i każdy piękny.Pozdrawiam.
Kwiaty we włosach 22:31, 13 maj 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry
Radziu Twoje łubiny posadzone, czekamy na efekty.

Takie tawuły mam z tyłu w ogrodzie, jest ich chyba 5 sztuk



jeszcze inny zakątek


bodziszek jeszcze młody, malutki










Działeczka Asi :) 12:19, 13 maj 2017


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Do góry
Toszka napisał(a)
Asiu uważam, ze nie ma co na tej rabacie robić tłoku. Różaneczniki i azalie urosną. Zrobi się tam tłoczno. Do tego czasu mozna posadzić carexy czy zurawki lub inne trawy i ew. rośliny jednoroczne.


Tak myślisz Toszko? To chyba posłucham się Ciebie

Kupiłam dzisiaj tawuły Golden Princess i Goldmound ( musiałam zmieszać odmiany, bo nie było tyle, co chciałam ). Wsadziłam na tej rabacie i od razu zrobiło się ładniej
Ogród tworzony z pasją 14:45, 11 maj 2017


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Karol99 napisał(a)


Hej

Wiesz co, odnośnie brzóz, to prawdą jest, ze to dość spore pijaczki. Jak sadzisz brzozy, to wystarczy wybrać odpowiednie rośliny i dodatkowo posadzić je wraz z terminem sadzenia brzóz. Wtedy ziemia nie jest zbita i poprzerastana przez korzenie i jest po prostu prościej roślinie się przyjąć i zaklimatyzować.. Na pewno przy brzozach nie sprawdza się tuje. Ja mam posadzone trawy ozdobne i wszystkie się super sprawdzają. Mogę Ci polecić tez wszelkie krzewy ozdobne: derenie, berberysy, tawuły, forsycje, pecherznice itp. One radzą sobie z konkurencja o wodę bez problemu. U mnie się sprawdziły, no tak jak mówię , ale tuje na pewno odpadają.
O widzisz Karol i to jest bardzo cenna informacja Masz pod brzozami nawadnianie?.Jak mistanty w kole ruszyły u ciebie u mnie słabo wychodzą.
Ogrodowy spektakl trwa ... 10:16, 11 maj 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
mira napisał(a)




Nawet nie gadaj, nie widziałam co z moimi iryskami, ale widziałam serduszki i obie ok czyli ta seledynowa i o dziwo mała biała no ale miejsce się też liczy,

Ja pryskałam colą trzmielinę zaatakowaną na maksa - /3 dni zapominałam kupić/ wydaje mi sie że coś pomogło - jutro ponowie oprysk jak nie to ten z sodą - podasz proporcje ? pls

Ja jeszcze gnojówki nie nastawiłam bo strasznie zimno było a chciałam żeby pokrzywa sobie też urosła - czas już - ponadto mam cały wielki kubeł rozcieńczoenj kupy konia - czyli tzw. herbatki - więc nic mnie nie goni - a w piątek ma lać - pewnie wiec dopiero po niedzieli podleję - w sam raz ma być cieplej

mieczyk to był taki eksperyment a ostrożeń to mi żal przywiozłam nasiona i tak chciałam żeby się udało bo lubię takie ekscesy

Do Ewy się nie porównuję - to zupełnie inny ogród i zdecydowanie mądrzej prowadzony - ja stale udaję podlotka ogrodowego, eksperymentuję, zajmuję się zbieractwem, ale to musi się skończyć i już się to we mnie zakorzenia ten kierunek zmian, stąd zainteresowanie krzewami choć jakby nie spojrzeć to mam
kaliny, żylistka,tawuły,hortensje, róże i azalie to krzewy? no chyba, derenia, trzmielinę, machonie no mało, mało

Ja o peselu nie myślę jak jestem w ogrodzie i wogóle staram się nie myśleć niech sam się o siebie troszczy

A moja swatowa to właśnie doskonale rozumie i stale mi to przypomina.
Ona to zrozumiała wcześniej jak tylko odkryła ogrodowisko - tzn jak ja odkryłam i Jej zaraz powiedziałam. Podpatruje różne ogrody w tym Danusi i się inspiruje głównie uporządkowanymi ogrodami.
Sama też takie zmiany zaprowadza aby było porządnie a nie narobić się bo czasu ma bardzo mało na ogród.
Zrobiła już kilka posunięć m.in pod wpływem Ogrodowiska.
Posadziła szpaler hortensji ogrodowych - bardzo to fajnie wygląda - ona ma spory ogród wiec to się prezentuje.
Tak stara się organizować , że w kolejnych sezonach stawia na jakieś rośliny - bo to w końcu wydatek całkiem niemały.

Tak więc był rok hortensji, potem rok azalii - zrobiła pod wieeeelkimi magnoliami starymi azaliowe połacie, magnoli liście mają ściółkę robić
a teraz jest rok róż - stawia na rugosy bo są odporne nie chorują i kwitną - kupiła różne odmiany
powstał też dodatkowy problem bo ogród stary i musiała usunąć uschniętego dużego świerka i wielką śliwę cudną zresztą - powstała wielka dziura - już tam wsadziła świerki serbskie szpaler

i tak stare ogrody wymagają czasem też takiego odświeżenia i mega pracy choć zmierzamy do ograniczenia

Dorota dobrze napisałam ? dobrze myślę

ja mam i ogród inny i charakter, ogród mały a charakter wymagający różnorodności bo w tym się dobrze czuję - a taki musi być nasz osobisty ogród
by czuć się w nim i z nim dobrze

nie oznacza to że jak jestem u kogoś w innym ogrodzie to się źle czuję, a gdzie tam, jak jestem u Doroty siedzę sobie ona mi kawkę i to i tamto ach cudownie a jeszcze pyta jak jakiegoś specjalisty o rady -

uwielbiam rośliny i wszystkie ogrody dlatego tak się cieszę wyjazdem na lilaki


podobno lubisz czytać

pozdrawiam


Zadziwiająco trafnie, jest to uniwersalny przekaz. Powinnam się jeszcze wiele od Twojej Swatowej nauczyć. Azalie pod magnolią zadziałały na moją wyobraźnię.

"Ogród mądrzej prowadzony" - chyba nie bardzo.
Do zobaczenia.
Ogrodowy spektakl trwa ... 23:42, 10 maj 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
U mnie zmroziło irysy Pumilo, wcześniej serduszka okazałe, reszta bez okrycia dała radę. Po oprysku colą na różach nie było żadnej mszycy, tylko tym na kalinie Roseum cola nie dała rady. Tam zrobiły jakiś zmasowany atak. Powtórzyłam dziś solidnie sodą, wodą z octem i mydłem potasowym. Gnojówka z mniszka i pokrzywy już przestała się pienić. Jutro może podleję róże i hortensje.
Nie wiem jak wygląda mieczyk dachówkowaty i ostrożeń. Duża to strata?
U Ewy- Pszczółki podobny kierunek zmian, co u Ciebie jeśli chodzi o uzupełnianie listy nasadzeń o krzewy. Podejrzewam, że mózg zaczyna akceptować fakt ubytku sił u ogrodniczek. Ciało zwykle poddaje się pierwsze, ale mózg wciąż udaje, że Pesel jest nieistotny. Bo to nie chodzi o to, żeby się zaorać, ale o to, żeby była z tego radość. Twoja swatowa też to zrozumie wcześniej lub później. Dla zdrowia lepszy jest ten pierwszy wybór.
Odbierz priv.




Nawet nie gadaj, nie widziałam co z moimi iryskami, ale widziałam serduszki i obie ok czyli ta seledynowa i o dziwo mała biała no ale miejsce się też liczy,

Ja pryskałam colą trzmielinę zaatakowaną na maksa - /3 dni zapominałam kupić/ wydaje mi sie że coś pomogło - jutro ponowie oprysk jak nie to ten z sodą - podasz proporcje ? pls

Ja jeszcze gnojówki nie nastawiłam bo strasznie zimno było a chciałam żeby pokrzywa sobie też urosła - czas już - ponadto mam cały wielki kubeł rozcieńczoenj kupy konia - czyli tzw. herbatki - więc nic mnie nie goni - a w piątek ma lać - pewnie wiec dopiero po niedzieli podleję - w sam raz ma być cieplej

mieczyk to był taki eksperyment a ostrożeń to mi żal przywiozłam nasiona i tak chciałam żeby się udało bo lubię takie ekscesy

Do Ewy się nie porównuję - to zupełnie inny ogród i zdecydowanie mądrzej prowadzony - ja stale udaję podlotka ogrodowego, eksperymentuję, zajmuję się zbieractwem, ale to musi się skończyć i już się to we mnie zakorzenia ten kierunek zmian, stąd zainteresowanie krzewami choć jakby nie spojrzeć to mam
kaliny, żylistka,tawuły,hortensje, róże i azalie to krzewy? no chyba, derenia, trzmielinę, machonie no mało, mało

Ja o peselu nie myślę jak jestem w ogrodzie i wogóle staram się nie myśleć niech sam się o siebie troszczy

A moja swatowa to właśnie doskonale rozumie i stale mi to przypomina.
Ona to zrozumiała wcześniej jak tylko odkryła ogrodowisko - tzn jak ja odkryłam i Jej zaraz powiedziałam. Podpatruje różne ogrody w tym Danusi i się inspiruje głównie uporządkowanymi ogrodami.
Sama też takie zmiany zaprowadza aby było porządnie a nie narobić się bo czasu ma bardzo mało na ogród.
Zrobiła już kilka posunięć m.in pod wpływem Ogrodowiska.
Posadziła szpaler hortensji ogrodowych - bardzo to fajnie wygląda - ona ma spory ogród wiec to się prezentuje.
Tak stara się organizować , że w kolejnych sezonach stawia na jakieś rośliny - bo to w końcu wydatek całkiem niemały.

Tak więc był rok hortensji, potem rok azalii - zrobiła pod wieeeelkimi magnoliami starymi azaliowe połacie, magnoli liście mają ściółkę robić
a teraz jest rok róż - stawia na rugosy bo są odporne nie chorują i kwitną - kupiła różne odmiany
powstał też dodatkowy problem bo ogród stary i musiała usunąć uschniętego dużego świerka i wielką śliwę cudną zresztą - powstała wielka dziura - już tam wsadziła świerki serbskie szpaler

i tak stare ogrody wymagają czasem też takiego odświeżenia i mega pracy choć zmierzamy do ograniczenia

Dorota dobrze napisałam ? dobrze myślę

ja mam i ogród inny i charakter, ogród mały a charakter wymagający różnorodności bo w tym się dobrze czuję - a taki musi być nasz osobisty ogród
by czuć się w nim i z nim dobrze

nie oznacza to że jak jestem u kogoś w innym ogrodzie to się źle czuję, a gdzie tam, jak jestem u Doroty siedzę sobie ona mi kawkę i to i tamto ach cudownie a jeszcze pyta jak jakiegoś specjalisty o rady -

uwielbiam rośliny i wszystkie ogrody dlatego tak się cieszę wyjazdem na lilaki


podobno lubisz czytać

pozdrawiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies