No i zostały rabaty na placyku z brzozami gdzie mam największe kłopoty bo brzozy tam chorują i kiepsko rosną
Rabata 1
Rosną : kilka brzóz, liriope, jarzmianki białe , szalwia Caradonna i liatry różowe.
Tam jakoś ciężko wszystko rośnie - najgorsza rabata u mnie

Na zdjęciach widać jeszcze łyse placki. Najgorzej rozkręcają się jarzmianki i szałwia. Liriope fajnie już zarosła tylko ma troche żółtawe przypalone listki jak brzozy tam urosna to bedzie więcej cienia to może będzie zieloniutka.
Na tyłach liriope jak zakwitnie jest tam bardzo dominująca. Muszę ją trochę przerzedzić. Jak ja wytnę to tam się robi taki placek płaski co widac na tym zdjęciu.
Jest duża różnica w wysokościach miedzy trzcinnikami a rozplenicami i się zastanawiam czy tak może zostać czy dosadzić coś wyższego tam. Jakieś trawy.
Sam placyk na razie w budowie nieustającej
Jest jeszcze jedna rabata tam do realizacji w miejscu gdzie rosną derenie które musze stamtąd usunąc bo za mało tam miejsca na nie.
Ona jest po drugiej stronie placyku. Tam mialy być też liriiope i jarzmianki chyba ale teraz mam ochotę tam posadzić pełno stipy i dać jakiegoś kwiecia w nia ale niewiele np. szałwię albo jarzmianki białe też by chyba były.Tam jużrosną brzozy.Planuje tam albo laweczkę albo hamaczek. Bardzo mi się spodobaly te łany Stipy u Siakowej dlatego stipo siej się ile wlezie