Dragonka
19:07, 08 paź 2018

Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
No to pierwsze dwa metry za mną..zajęło mi to blisko godzinę. W takim tempie może mi to zająć wieki, nie wiem czy do zimy się wyrobię
Popracować mogę dopiero po pracy, i nakarmieniu baranków moich
Dziś miałam ledwo godzinę i już się ściemniło a jak zamiast w ziemię trafiłam w nogę to uznałam , że pora do domu.
Nie wiem czy dobrze kopię? Hmm. Wbijam ( nie do Chin jeszcze
) i próbuję odwrócić,ale kłącza i całe połacie traw/chwastów strasznie mi widły trzymają. Jak mam całą połać trawska to podrzucam na widłach aż ziemia sie osypuje i zostaje (prawie) sama kępa.
ale, ale czy wspomniałam już , ze przy okazji się dzisiaj zakochałam?? W widłach mych, boszsz gdybym ja wiedziała, że to taki cudowny sprzęt, to dawno już bym działała! Potrzebne mi imię dla nich bo myślę, że się polubimy. Ja tak trochę kopnięta jestem i lubię nadawać imiona samochodom czy rzeczom dla mnie ważnym
I zła na siebie jestem jeszcze, że dopiero teraz odważyłam się szukać pomocy i dopiero teraz trafiłam na Ogrodowisko, bo gdybym znalazła wcześniej i poczytała to, co do tej pory..ehh. Tyle czasu zmarnowałam.


Nie wiem czy dobrze kopię? Hmm. Wbijam ( nie do Chin jeszcze

ale, ale czy wspomniałam już , ze przy okazji się dzisiaj zakochałam?? W widłach mych, boszsz gdybym ja wiedziała, że to taki cudowny sprzęt, to dawno już bym działała! Potrzebne mi imię dla nich bo myślę, że się polubimy. Ja tak trochę kopnięta jestem i lubię nadawać imiona samochodom czy rzeczom dla mnie ważnym

I zła na siebie jestem jeszcze, że dopiero teraz odważyłam się szukać pomocy i dopiero teraz trafiłam na Ogrodowisko, bo gdybym znalazła wcześniej i poczytała to, co do tej pory..ehh. Tyle czasu zmarnowałam.
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Baśka Ogród(nie)Mocy