Agania napisał(a)

Ewa czy to może być magnolia grandiflora?

Ogród bardzo mi się spodobał, cyprysy kolumnowe tworzą niezwykły klimat
Corten do mnie też przemawia
Dużo tutaj jest roślin okrywowych i te żywopłoty, kanciki do pozazdroszczenia

Tak, to magnolia grandiflora. Tam jest niesamowity mikroklimat, dobra osłona od wiatrów i rownież wrażliwsze rośliny dają tam radę

Polecam do zwiedzenia na żywo

Anda napisał(a)

Ewa czy to może być magnolia grandiflora?

Ogród bardzo mi się spodobał, cyprysy kolumnowe tworzą niezwykły klimat
Corten do mnie też przemawia
Dużo tutaj jest roślin okrywowych i te żywopłoty, kanciki do pozazdroszczenia

Pszczelarnia napisał(a)

Już z do zimy? Coś ociągam się. Nasza magnolia tripetala od 2 lat zimuje zakopana w donicy, bo nie ma zgodności, co do miejsca.

Z tą miejscówką i ja mam kłopot, bo już dawno bym ją posadziła
Floksy szybko złapały mączniaka, więc jak wycinka o tej porze roku
to można już uznać, że te prace potrzebne i w sam raz przed zimą konieczne

Mam taki dylemat: czy lepiej przesadzić derenia kwiecistego ( ma jednopalowy pień) czy też trzmielinę oskrzydloną, która jest wielopiennym krzakiem, sporo rozrośniętym. Obok tych dwóch rośnie magnolia i jej przesadzać nie chcę.
Może ktoś mi poradzi, co będzie w tej sytuacji lepsze, bo na pewno jedną z tych roślin muszę zabrać, ponieważ rozrosły się za bardzo i wzajemnie na siebie wchodzą.
gdzieś tam za trawą są te w/w krzaki

Agania napisał(a)

To tak jak ja... przygotowujemy ogród do zimy, ale ja jeszcze męczę się, gdzie posadzić magnoloę glandiflorę w pn już sadzę, tylko worek z kwaśnym torfem kupię, wymieszam i sadzę

Już z do zimy? Coś ociągam się. Nasza magnolia tripetala od 2 lat zimuje zakopana w donicy, bo nie ma zgodności, co do miejsca.

Ania111 napisał(a)

Zobaczcie co znalazłam.

Magnolia Leonard

To się w głowie nie mieści

Mieści się mieści. Magnolie o tej porze potrafią pojedynczymi kwiatami kwitnąć, u mnie też kwitną

Zobaczcie co znalazłam.

Magnolia Leonard

To się w głowie nie mieści

Na razie taki miszung



magnolia się wreszcie zebrała do wzrostu

Nadal nie wiem gdzie ją posadze. A chce jeszcze 3 inne drzewa buahahaha
Magnolia przy tarasie się przyjęła, a że kiedyś zabiłam już co najmniej 3, to wolałabym nie igrać ze swoim szczęściem
I jej nie przesadzać już

pozdrawiam!!!

popcorn napisał(a)

Ewelina, oby!

Bóg, dzięki! Kombinuję i nie wiem. Przy tarasie cień robić będzie magnolia jak podrośnie.

Karola właśnie Amonagawa ma wąski pokrój nie zacieni całego tarasu magnolie rosną przeważnie szerokie wielkie zależy jaki chcesz uzyskać efekt.
Pozdrawiam buziaki

Ewelina, oby!

Bóg, dzięki! Kombinuję i nie wiem. Przy tarasie cień robić będzie magnolia jak podrośnie.

Beta pozdrawiam!!!

Asiu Dzięki w końcu jest gęsto, trochę czekałam bo rośliny przepisowo posadzone
Tak teraz patrzę na te zdjęcie i moje tuje mocno falują a sadzone były identyczne.. No cóż


Poli dzięki staram się i jakos pooowoli coś tam wychodzi. Sporo obowiązków ostatnio i na ogród mało czasu niestety Ale zawsze kiedy mam czas to działam, praca w ogrodzie strasznie mnie relaksuje i uspokaja wewnętrznie A jak się można wyżyć


Teraz chyba po raz pierwszy pokazuje moją FASOLKĘ
I właśnie po ciężkim dniu jak wzięłam się za kopanie to w 40 min zrobiłam spory kawałek rabaty
Zdjęcie zrobione z okna bo z „parteru” nie widać za bardzo kształtu, jeszcze na fotce widać moja niedokończona prace czyli niepomalowana huśtawka :/ do tego duuuużo trawy z podagrycznikiem Ale sprzątne to gdy zerwę całą darń




Mam spad terenu co trochę utrudnia sprawę ale tam gdzie mam górkę zgrabie nadmiar ziemi w dołek i będzie w miarę równo

Na rabacie będzie ścieżka w połowie żeby było wygodnie do chodzenia bo omijać ją to niezbyt praktyczne. Będą rosły 2 drzewa i magnolia ( buk riversii, jarzębina rose glow, magnolia stellata rosea) hortensje, trawy ( tych jeszcze nie mam i nie jestem pewna jakie chce), azalie japońskie Maruschka, tawuły, hakonechloa greenhills, redbaron, piwonie, kuleczki z cisa, floksy i to wszystko oczywiście rozchodnik i bez zostają zapomniałam o różach, też dostaną na niej swe miejsce

Zbyszku, krok żółwi wcale nie jest taki najgorszy. Mam nadzieję, że nie potykasz się o liście, bo jeszcze powinny wisieć na drzewie. Spieszyć się nie mamy do czego. Jesień blisko, tylko szkoda, że Bari był w odstawce przez jakiś czas. Ale pan już na chodzie, to chociaż w ogrodzie będzie miał towarzystwo.
Kuruj się. Kciukasy trzymam za pomyślną rekonwalescencję.

U mnie jesień nastała z dniem 1 września/. Jak nożem uciął. Z upałów na 10 stopni zeszło i niewiele więcej w dzień jest. Trzeba szykować kalosze. Magnolia próbuje zakwitnąć,

Magda70 napisał(a)

A nie mają za dobrej ziemi?
Magnolia zawsze mówila aby nie dawac za dobrej bo się pokładają.
Moje gracki rosną w cieniu, mokro mają, posadzone co 70 cm i nic się nie pokładają. Stoją na baczność. Te nad jeziorem przed domkami.

No właśnie mają tam tragiczną ziemię. z 20cm ziemi, a później już piach, bo tam była równana działka i piasek się odsłonił. Więc ja tam wybierałam taki piachu i mieszałam go z ziemią lepszą, ale tak czy inaczej cudów nie uzyskałam.

A nie mają za dobrej ziemi?
Magnolia zawsze mówila aby nie dawac za dobrej bo się pokładają.
Moje gracki rosną w cieniu, mokro mają, posadzone co 70 cm i nic się nie pokładają. Stoją na baczność. Te nad jeziorem przed domkami.

Juzia napisał(a)

Na piach magnolia to tak średnio chyba...

Chyba wręcz przeciwnie
U Izy ursy pieknie rosna

kawa8002 napisał(a)

Magnolia, u Wioli pięknie prowadzona

Na piach magnolia to tak średnio chyba...

Magnolia, u Wioli pięknie prowadzona

Schyłek lata. A magnolia Suzanne powtarza kwitnienie.

No właśnie... Magnolia chyba kiedyś zalecała wiosnę na takie operacje, ale ja też będę przesadzać teraz :/.