Tak
Bo taras będzie dłuższy...chodzi o to, że ten sam gatunek desek kupiliśmy.
Taras wydłużamy (czy też poszerzamy) o 1 metr

Marzenko a na pewno to słowiki?, bo one nejlepiej lubią w krzakach gestych śpiewac późnym popołudniem i wieczorem a nad ogrodem to raczej nie.U mnie jeszcze ptaków przylatujacych brak , ciagle zerkam w niebo czy jakich gesi nie widac ale na razie nawet rudzika nie ma choc on dośc wcześnie przylatuje..Miłej niedzieli.

Madżenko super zdjęcia z Ewka, ja się wybieram na warsztaty w szczecinie w czerwcu, nie mogę się doczekać póki co trwam w ćwiczeniach i zdrowa dieta ,polecam wszystkim i tobie gratuluję wytrwałości

mam pytanko czy z miskantami z przesadzaniem można jeszcze poczekać? nie wiem kiedy najlepiej to robić ,boję się że się nie przyjmą

Dobre, dobre Bociuś........święta racja

Witaj Marzenko. Śledzę wątek codziennie i podziwiam ilość wykonanych już prac. No i tej wspaniałej pogody! U mnie dopiero cebulowe nieśmiało wychodzą spod kory.
Ciachnąłem graby. Wystarczy na 30 cm? Wydaje mi się że powinny się ładnie zagęścić.