Juz zaczelam rozwazac trawy zamiast drzewa. Tu sa ekstremalne warunki, wystawa południowa i blisko nagrzanej kostki i ściany budynku
Zdrowka dla Twojej córci
Skarpe Joli znam, moze jak o moja zadbam lepiej to będzie ładniej się prezentowac
Kloniki masz przecudne, ciekawe, czy u mnie by jakis przetrwał, one lubia wilgoć prawda? Tylko nie wiem czy u mnie nie byloby im za zimno...
Pozdrawiam
nie doradzę ....nie ,że nie chcę ,ale nie potrafię ....z drzewami jest najgorzej radzić ....
ja lubię brzozy ( moje akurat jakies chorowite ,platany ,ambrowce ,nie wspominając ,że największą moją miłością są klony )
współczuję chorego maluszka .....
moja stara córcia ( 15 lat ) na antybiotyku cały tydzień .....
ale ona już nie marudzi ,a z takim maluszkiem ,to niestety ciężko ....
ta skarpa z irgą będzie fajna ,jak już całkiem zarośnie -Jola ma z irgą i wygląda super
Hej Mirka. A zwykłe to jakie? Gdzie je można dostać? M am juz matrone a zależy mi żeby jednak pod brzozy dać jasne...Białe, limonkowe lub bardzo jasno różowe. ...
A tu moje brzozki. Wczoraj wysadzic am wszystkie sosny ci za nimi rosną i będę sadzic tuje żeby uzyskać szybko zieloną szczelna ścianę . Brzozy będę podsadzac białymi rozchodnikami i jakimiś trawkami sucholubnymi.
Gdzieś na targach w oczy mi wpadł, najpewniej u Rysiów. Ten ma jasne liście i jest nadal niewysoki. Ale skoro radzi sobie w korzeniach brzozy to i tak się cieszę
Madziu jak co tydzień liście wczoraj sprzątnięte. Kamyki odkurzone nie jest tak zle. Kto ma pszczoły ten ma miód ... Ja mam brzozy i coś za coś. Lubię grabić i dmuchać najważniejsze aby liście były suche to wtedy fruwają.
Uroki jesieni bardzo lubię pogoda ma się pogorszyć to nie dobrze patrząc na fotki z ubiegłego roku jesteśmy bardziej zieloni.
Gracilimus ma nabrzmiałe pędy to wydlada jakby miał zakwitnąć zobaczymy
A to Memory tylko kłosy ładne poza tym bardzo giętki
Dorotka co to znaczy "przyginam kulkuje" pęd. Podwiazujesz go jakoś czy co?
Dzisiaj po dużej nawałnicy piękna pogoda. Deszcz wyczyścił wszystko chodniki ulice jakby je ktoś szorował przez noc. Widać ślady rwącej wody powymywane krawężniki.
Asia
dziekuję
oby ta pogoda się jeszcze trochę utrzymała -chciałabym jeszcze coś podziałać ,zanim nastanie byle jak
przebarwienia faktycznie zaczynaja czarować -szkoda ,że tak krótko ....
grujecznik już się cały obsypał ,derenie też zaczynają gubić listeczki ....jedna trzmielina już łysa ....szkoda .....
a dąbek jeszcze się trzyma
Buziaki
U mnie przesadzony rh na wzgórze z iglakami też w połowie usechł. Nie będę Dorotko walczyć z wiatrakami. Wody nam ubywa, ogród musi sobie radzić sam. Korona świerków przepuszcza chyba tylko oberwanie chmury
Fotek dużo ku pamięci Będzie mi łatwiej zimą planować zmiany.
Świerki zasłaniają bardzo wiele. Brzozy posadzone z boku nie są tak istotne jak świerkowa przesłona na wprost. Tylko to mnie jeszcze powstrzymuje przed "urabianiem tematu".
Przez jakieś 5 bezlistnych miesięcy dziękuję świerkom że są, na prawdę dużo prywatności nam dają.
Denerwuje mnie kamieniołom pod nimi, dlatego planuję nasadzenia. Niskie, aby nie przesłonić wszystkiego wokół. Kulki cisowe posadzę na pewno. To pewniak, który lubię
Cudnie deszczowo Madziu. U mnie w końcu od rana wychodzi słoneczko. Dobrze bo już tyle dni go nie było. Pięknie Ci się przebarwiają roślinki, moje coś oporne w tym roku na przebarwienia, mam wilgotną glebę i chyba dlatego. Jedynie brzozy i kaliny coś tam pokazują.
Wyczaiłam w zeszłym roku ofertę na A. Nie pamiętam ale wyszło chyba ok 5zł za sadzonkę. Trochę miałam obawy jakie te cisy będą ale przyszły w miarę. Wszystkie się przyjęły i fajnie rosną. Większość poszła na żywopłot. Kilka zostawiłam z zamiarem formowania na kule.
Brzozy to trudny sąsiad. Moje jeszcze młode to spokojnie teraz rośliny sobie radzą. Co będzie za kilka lat nie wiem. Trochę liczę, że wsadzone teraz razem , razem się korzeniące dadzą radę i później. O cisy jestem spokojna. One zakorzenione są nie do zdarcia. Najwyżej kiedyś pod brzozami będą mniej przyrastać co nawet będzie pewnie zaletą, będzie mniej cięcia
Asiu a gdzie kupowalas cisy z gołym korzeniem i w jakiej cenie.
Jak urośnie wszystko będzie ładnie.
Ja pod moimi brzozami nic nie sądzę, mam trawkę zwykła, brzozy to pijusy
Wiem, że po sezonie musiałabym wszystkie nasadzenia wykopywać.