Heloo

myślę, że brzozy dadzą radę. To wielkie pijusy...u mnie pod nimi rośliny rosną bardzo wolno bo brzozy wodę zabierają.

Asiu, ogrodzenia gratuluję...wiem jak to cieszy

Helloo Magda
Brzozy będą miały tam dużo wody haha, może nie będzie trzeba robić odwodnienia wzdłuż skarpy przy nich? No i dren z górnej skarpy też tam wychodzi, będą miały " nawadnianie"
Ogrodzenie cieszy bardzo, kilka lat czekaliśmy, bo może mąż miał sam robić, ale polegliśmy czasowo. Koszt duży a jeszcze 100 m zostało Zbieramy złotówki hehe

Gratki, ogrodzenie jest. chociaż w części to i tak bardzo cieszy. My tez bardzo się cieszyliśmy z każdej rzeczy jaką zrobiliśmy zarówno w domu jak i wokół. Jeszcze trochę zostało.
Ja lubię Tulipanowce za ten kolor jesienią i oczywiście graby.

Aniu, dziękuję za gratki. Chciałabym, żeby już wszystko było zrobione ale nie ma tak dobrze

Sadź buka, dasz radę z czołówką
Mam wypróbowane

Jak tylko wypielimy ten obornik to posadzimy buka On jest taki mały, że i tak go nie będzie widać
Mnie coś rozkłada, mam nadzieję, że się uchowam.

Oj niedobrze, zrób sobie kurację imbirowo-czosnkową z dużą dawką wit C.

I ciepłe nóżki, do gorącej wody z solą zamocz stopy.

greg66 napisał(a)

I ciepłe nóżki, do gorącej wody z solą zamocz stopy.

antracyt napisał(a)

Oj niedobrze, zrób sobie kurację imbirowo-czosnkową z dużą dawką wit C.

Spróbuję się ratować

Jednak mnie nie rozłożyło, dziś już czuję się dobrze. Pogoda całkiem znośna, nie wieje, nie pada, trochę brak słońca ale pielić się dało
Wyjęłam 2 taczki kłączy z obornika... Coraz bliżej końca.

Listopad jakiś ciepły w tym roku.
Platan klonolistny ładnie się przebarwiła na zolto-zielono-brazowo

Graby nierówno, ostatni już łysyz drugi dopiero się przebarwia a pierwszy dopiero zaczyna

Grujecznik przebarwił się na żółto w tym roku ale pachnie ładnie

Tulipanowiec Edward Gursztyn już bez liści