Dziewczyny kochane dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Nie było mnie trochę ale w ogromnym niedoczasie byłam. M.in. w pracy dziesiątki mocno absorbujących czas i siły spraw - z reguły "na wczoraj" do ogarnięcia, trochę różnych wyjazdów zawodowych i nie tylko...
Zdjęcia z ogrodu, które gdzieś tam w locie udało mi się zrobić z reguły już mocno nieaktualne

Dodatkowo aura pogodowa spowodowała, że wszystko się pomieszało w ogrodzie i rośliny wręcz zadyszki dostają. Wszystko rośnie i kwitnie prawie w biegu. I już niekiedy człek miał wątpliwość czy to wiosna jeszcze, czy lato, czy już jesień u progu...
A skoro o wyjazdach wspomniałam to kilka fotek okołoogrodowych z wyjazdu w czasie weekendu bożociałowego na czeskie Morawy
Ogród Kwiatowy w Kroměříž (wpisany do rejestru światowego dziedzictwa UNESCO) - uczta dla oczu nie tylko dla miłośników bukszpanowych obwódek