Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Blaski i cienie nowego życia

Blaski i cienie nowego życia

19:24, 24 cze 2018
Bogdzia napisał(a)


To u Ciebie nadal ciepło? U mnie z 32stopni w ciągu dwóch godzin spadło do 25 a potem az do 15 stopni i jest wiatr wiec jest bardzo zimno.


u mnie to samo ...taki sam przeskok był ...w dolinie 5stawów spadł śnieg ....przynajmniej takie foty w internetach widziałam lodownia przyszła niczym w Afryce w dzień upały po 30-40 stopni a w nocy przymrozki......paliłam wczoraj w kominku ...dziś tez palnuje
Urszulla 20:08, 24 cze 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
eee_taam napisał(a)


u mnie to samo ...taki sam przeskok był ...w dolinie 5stawów spadł śnieg ....przynajmniej takie foty w internetach widziałam lodownia przyszła niczym w Afryce w dzień upały po 30-40 stopni a w nocy przymrozki......paliłam wczoraj w kominku ...dziś tez palnuje


W domu mam ciepło w nocy nawet mikro uchylone, a Ty tu z kominkiem wyskakujesz

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Mala_Mi 21:02, 24 cze 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Awatar zmieniony, na rabatach zmiany... j mało na forum to aż nie wiedziałam kto co i gdzie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Urszulla 21:45, 24 cze 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Mala_Mi napisał(a)
Awatar zmieniony, na rabatach zmiany... j mało na forum to aż nie wiedziałam kto co i gdzie


nazwy wątku nie zmieniłam przecież
Dodałam tylko drugi moich sąsiadów- ogrodomaniaków


Moje pierwsze jeżówki i rosną


____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
sylwia_slomc... 22:43, 24 cze 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86786
Ula czasem tak bywa pod górkę, ale przecież Ty nie z tych co się łatwo poddają
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Urszulla 22:56, 24 cze 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
sylwia_slomczewska napisał(a)
Ula czasem tak bywa pod górkę, ale przecież Ty nie z tych co się łatwo poddają




Nie poddaję się jak ten zawilec co postanowił kwitnąć w ciasnocie

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
paniprzyroda 22:59, 24 cze 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Widzę, że budleja wystartowała, u mnie lada moment zacznie, a przecież to czerwiec jeszcze. Zastanawiam się, co będzie u mnie kwitło w lipcu poza hortensjami, może jeżówki, bo traw nie mamBiałe jeżówki śliczne.
____________________
Dwa ogrody
Urszulla 23:10, 24 cze 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
paniprzyroda napisał(a)
Widzę, że budleja wystartowała, u mnie lada moment zacznie, a przecież to czerwiec jeszcze. Zastanawiam się, co będzie u mnie kwitło w lipcu poza hortensjami, może jeżówki, bo traw nie mamBiałe jeżówki śliczne.


U mnie rabaty letnio-jesienne dzięki trawom i hortensjom. Budleja pierwszy raz taka wysoka ale kwiatostany ciągle za małe.
Do jesieni zdobią kosmosy, rozchodniki i czekam na ożankę ( chyba dopiero za rok zakwitnie).
Ciągle mam mało wiosny u siebie

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Dorota123 23:14, 24 cze 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Ja też za radą Irenki powtykałam patyczki hortensjowe do donic. Niewiele mi się ukorzeniło, żadna anabelka nie przetrwała. Dwa lata temu dostałam patyczki anabelek i wtedy z 10 sztuk mi się ukorzeniło i te już ładnie kwitną.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
paniprzyroda 23:21, 24 cze 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Rozchodniki w zawansowanych pąkach Ożanka pewnie zakwitnie za rok, moja po raz pierwszy wysiewana zakwitła w tym samym sezonie, ale siałam ją w styczniu, razem ze stipą. Teraz też mam młode sadzonki, ale na pewno nie zdążą zakwitnąć. Wszystkie stare krzaczki padły albo słabo odbijały i wykopałam. Czyli wychodzi na to, że tak co trzy lata u mnie trzeba powtarzać wysiewy. Chociaż.. maleńkich siewek jest mnóstwo, mus wypielić
____________________
Dwa ogrody
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies