Polinko, dziękuję
Aniu, z traw u mnie dają radę:
Miskant Morning light, którego sadzę prawie na każdej rabacie, jakaś stara odmiana rozplenicy (wielka jest), rozplenica
Hammeln też daje radę, choć lepiej rośnie podlewana,
Miłka Eragrostis Spectabile (niższa, to moje odkrycie, jest zjawiskowa w okresie kwitnienia, a przed po prostu zielona), kiedyś miałam
hakone, ale nie pasowała mi kolorem, no i ostnica
Pony Talis, która raz posadzona - sama co roku się wysiewa, ale są inne, wieloletnie odmiany ostnicy, uwielbiają wprost zasadowe gleby.
Basiu, hi, bałagan przy domu??? Proszę bardzo, specjalnie dla Ciebie:
fajnie

?

a tu wdzięczny błękitny odcień maszyny do zaginania blachy
Tylko proszę nie cytować tych fotek.