Szałwia zaczyna kwitnąćOstróżki jeszcze chwilę...

Witam

Dziś rano na warzywniaku zobaczyłem takie coś.
Jakiś grzyb?





Jak z tym walczyć?

Spacery są fajne, szczególnie teraz gdy Funia się kąpie. Ja muszę razem z nią bo ją trzymam na smyczy. Jedyny staw gdzie możemy sie kąpać jest zarosnięty wodorostami, więc pilnuję żeby się nie oplątała.
A dziś z rana w ogrodzie przywitały Nas nie widziani od zimy mieszkańcy:

JustynaZ napisał(a)

czy Ktoś wie co to jest?

To jest Języczka Przewalskiego.

Zoju dzięki za tą informację moja mama kupiła wiosną wilczomlecz muszę jej skubnac.

Moja slicznotka

Kasya napisał(a)

a to widok na souvenir du dr J.

Kasiu różano u ciebie...zapachowo pewnie też?

Doktorek przystojniaczek... czy mój tak wyrośnie?

cyknij mu trochę fotek ,bom ciekawa

Mazan
bardzo dziękuję za pomoc i otwieranie oczu na problemy.
Widać muszę się jeszcze nauczyć obserwacji moich roślin bo połowy rzeczy nie dostrzegam.

Jeśli chodzi o pęknięcie to jest to chyba jednak uszkodzenie linką, bo na drugiej gałęzi przebiega w podobnym miejscu.

Natomiast niewątpliwie rośliny mają jakiś jasnoszary nalot! Teraz dopiero zwróciłam uwagę, że to może być szara pleśń.
Ale zmyliło mnie to że ściągaliśmy darń wokół i myślałam, że tujki są brudne z ziemi.

czy Ktoś wie co to jest?

polinka napisał(a)

Pozdrawiam Małgosiu

Paulina! Cieszę się że zaglądasz!
Ściskam cię i pozdrawiam.
Dla ciebie mój trawkowo-hortensjowo-jeżówkowy busz

Uwaga! Uwaga! Od tygodnia mam już kwitnące pierwsze liliowce - w maju ?!?!
Nigdy tak wcześnie ich nie miałam - czerwiec, lipiec - to był ich czas a w tym roku....ciepło, słońce i efekt jest


Patrzę na jeżówki i głowę daję że lada dzień i one zakwitną.,.

chryzantemki z kosmosami

sylwia_slomczewska napisał(a)

Maja podziwia naparstnice Mnie one też oczarowały, że teraz leżąc na leżaku doznałam olśnienia Pamiętasz, jak mnie pytałaś czy coś u ciebie wypatrzyłam do podzielenia się? Powiedziałam, że będę myśleć. Trochę to czasu zajęło, ale już wiem Przyjadę kiedyś po naparstnice Odłóz mi kilka, nawet tych zza płotu Mam u siebie tylko 3 różowe, będą miały towarzystwo

Skoro były róże to do towarzystwa wklejam im szałwie - i te normalne wyższe i te malutkie kompaktowe pięknie kwitną i cieszą oko

Po wczorajszym deszczu udało się zrobić porządek z kancikami. Teraz zasłużony odpoczynek. Miłego dnia wszystkim życzę.

Żeby nie było wątpliwości kąty ciełam ja

Hortensje coraz większe i wyższe

Toszka, miejsce do najjaśniejszych nie należy, ale ciemnicy też nie ma tam, zdjęcia lekko przekłamują. Myślę, że roślinami jakoś trzeba by rozjaśnić ten kąt.

Toszka żółta linia oznacza mój żywopłot, czerwona żywopłot sąsiada.
Tuje nierówne, bo dosadzane były w tym miejscu (za nutkajem) jesienią
Od strony sąsiada roślinami można by się osłonic albo pergolę na całej dł. tej części postawić?

Edit: Dlaczego koło w tym miejscu powstało? Bo to najbardziej nasłonecznione miejsce w tej części, jeszcze rok temu stał tam basen

Pozostałe róże dopiero " w blokach startowych" ale przy tej upalnej i słonecznej pogodzie pewnie za chwilę rozkwitną

Przesadzona w ubiegłym roku Ascot - wyraźnie odżyła


Chorującej mocno w ubiegłym sezonie Moonsted Wood ma się na życie a myślałam że będę zmuszona spisać ja na straty, czego bym nie odżałowała. Na razie ma jeden maleńki pąk na wiotkiej łodydze ale jest dzielna i walczy


Lady Emma Hamilton rusza i jest ok choć u Krys jej wielki krzew odchorował tegoroczną zimę i zmarniał. Byłam pełna obaw o moją ale chyba będzie dobrze.


Pastella zadziałała - dużo pąków i zdrowe liście - będzie za chwilę efekt łał...


Aspirin w donicy na tarasie po zimie ruszyła bez problemów - lada moment pokryje się kwiatami

gosika67 napisał(a)

Elu dzięki, dla mnie to za szybko kwitnie, wydaje mi się,że w ub. r.było póżniej.
Piwonie , irysy, rododendrony przekwitły.
Chociaż bratki cały czas cieszą oko

Gosiu...też mam takie odczucia ,ze to wszystko za szybko .

Róże masz przepiękne,mimo upałow

Ani ogród ,uroczy...fajnie ,że pokazałaś
Aniu pozdrawiam gorąco

Czas na kawę... Buziole na resztę dnia