Kasiu, staram się obrywać wszystkie pąki LO, dotychczas mi się udawało, w tym roku jest tak wielka, że nie sięgam do wszystkich i jeszcze pada deszcz bez drabiny się nie obejdzie. Coś za coś
No warto było stać a ta moja to młodziak jeszcze, na zdjęciach widziałam starsze egzemplarze myślę że po kilkaset kwiatów miały
Bogusiu cytuję co już było "to lilia na naszym forum zwana Gobasia - od imienia jej propagatorki a jej nazwa to Marlene, niestety w polsce obecnie niedostępna do kupienia" - jak by ktoś znalazł do kupienia to dajcie znać
już przekwita ale wrażenie robi niesamowite
To żelazne pozycje, odporne i obficie kwitnące Viola i Ernest Markham
Nie miałam czasu żeby o niej poczytać - ciekawe jak się ją rozmnaża?
Dzięki , odpowiedź odnośnie lilii jest już powyżej, na niemieckich stronach dziewczyny znalazły tą lilię i jeszcze inne równie obficie kwitnące w innych kolorach.
Tak się u mnie rozszalał że nie mogę nad nim zapanować szczególnie że z czasem słabo - dziś obleciałam resztę róż, został mi LO i Flammentanz - tą przytnę nożycami elektrycznymi do żywopłotu
Fotki mojego ulubionego czosnka - Globemaster baaardzo duże kwiaty i cebule też wielkie
Hortensje piękne Kasiu.
A co to za owocki ??
Róże bo powojniki wciąż pięknie kwitną i raduja.
Ja też chciałabym namiary na tą lilie Marlene.
Ja jej nie mam.
Ale podziwiam ja u was
Pozdrowki zostawiam