Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku
08:02, 14 cze 2019
Sylwia tak to szałwia. Kupiłam na targach dwa lata temu trzy sztuki. Ładna, zwarta. Dobrze się rozsiewa. Mam już kilka małych do przesadzenia. Wczoraj wreszcie popadało. Przeszły dwie burze. Jak na razie złodziei nie ma ale za to jest jelonek. Właściwie para i ich młode. Budując domy zabieramy im przestrzeń. Nieopodal budują nowy system przeciw burzowy. Cały pas traw, dzikiej natury zniknął bezpowrotnie. Biedactwa nie mają się gdzie schronić. Łowczy powiatowy nie wiem czy został powiadomiony. Boję się, że je zwyczajnie odstrzelą. Pod pretekstem nosicieli wścieklizny lub czymś podobnym. One widać zdrowe, piękne są.