i jest już spory staw

Nie pokazałaś dębolistnej, u mnie mają bardzo zaawansowany stan. Jak wyplewię to zrobię fotki, bo jeszcze tam nie dotarłam, czekam na jakiś deszcz.

Piękne robisz ujęcia roślinkom

Ania napisz jak ta roślina się nazywa na 2 ostatnich fotkach. Też ja mam, nazwa wypadła mi z głowy. U mnie się rozsiała i mam kilka krzaków.

U mnie też sasanki niebieskie kwitną. Chociaż te języki po kwitnięciu też ładne.

Śliczne zjęcia pokazałaś. Bardzo ładne roślinki na nich.

Lisek słodziak. Jak nie robi szkód to ciekawy gość ogrodu

Lisek gubi zimowe futro, ale też wygląda jakby miał początki świerzbicy, uwaga na psy.

A w ogródku ślicznie, czuprynki sasanek wyglądają jak irokezi

To azalia japońska, chyba Königstein, z tego co pamiętam. Muszę poszukać karteluszka.
A niebieskie kwiatuszki to amsonia Sadzonka zeszłoroczna, więc bardzo mnie cieszy to kwitnienie

Ania
ale tu wielkie prace ze stawem Będzie można się w nim kąpać ? planujesz jakąś strefę z roślinami oczyszczającymi wodę ?

śliczne te Twoje hosty (cała reszta oczywiście też )

Jeszcze zdjęcia porównawcze. Warzywnik przed i po.

Białe szaleństwo

Ojej, no naprawdę bardzo rozsądna jesteś

Różyczki śliczne. Wzięło Cię na brzoskwiniowy?
Abrahama miałam, cudnie pachniał. Eustacia Vye kupiona wiosną z gołym korzeniem na razie korzeni się w donicy. Bardzo jestem jej ciekawa.
W pracy zakwitła Desdemona i przepadłam - myślę, gdzie by tu ją ewentualnie jeszcze upchać

Spora ta rabata rodkowa, pewnie masz ich kilkanaście
Pięknie kwitną, masz chyba więcej tych wczesnych, ja też bym takie wolała, u mnie niestety rh są późniejsze, teraz azalie,
Twoje azalie i rodki rosną na jednej rabacie?