Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

Ogród pewnej ogrodniczki 18:11, 12 wrz 2015


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 950
Do góry
UWAGA - TRAWA!!!!!


Hm....

W radiu mówią "udane, sobotnie popołudnie". A i owszem że udanie. Pizza udana, zielona herbatka udana, pogoda udana i synek całkiem udany. A co do ogrodu to....hmmm... nachodzi mnie pewna refleksja, refleksja ogrodowego laika-amatora. I pisze to ku przestrodze i dla potomnosci.

Miałam dziścia lat, nowy dom, pusty portfel, fajnego mężA, kilka kilogramów nadwagi i 10 arów ogrodu... no i byłam fanką DŻEMU.

I tak to anno domini 2013 roku typowy mieszczuch z obcasami na 12 cm stał sie posiadaczka kilku rzeczonych arów odłogów.

Plan był prosty: thuje i trawa. Dlaczego?? Bo to zielenina BEZPROBLEMOWA!! Wystarczy woda z niebiosów Pana naszego i rośnie samo. O ironio i naiwności!

O ile thuje to cud natury, który nie wymaga wiele, o tyle trawa to CZARNA ROZPACZ!!!
Miało być tak miło, leżaczek i woda minerala a skończyło się na nawozach, kosiarkach, odchwaszczaniu wertykulacji i grabieniu.

Trawa to koszmar i sen nocy letniej Juli zanim popełniła błąd Romea. Trawa to nieustanne kosznie, podlewanie, kłótnie z mężem i kolejne koszenie

Dziewczyny oto moja manifa i mój protest: sadzcie i powiększajce swoje rabaty!!! Kupujecie tulipany, żurawki, hotrensje i co tam jeszcze przyjdzie Wam do głowy, wszystko poza "BEZPROBLEMOWA" trawką!!!!

Trawa Was zajedzie. To mój protest laika i ogrodnika-amatora!! Nie dajcie się zwieść - trawa to nawozy za kilkaset zeta rocznie /zamiast majtek Triumpha/, wertykulacja bynajmniej nie na piekne oczy /a mogła byc Pandora/, kosiara za 700 zeta /torebka Batyckiego/, oczekiwanie na śmieciarzy i wywóz odpadów zielonych /dobre rajty bezszwowe/, kompostownik i jego zapachy / wyjazd na termy z koleżankami/ i tipsy które idą w niepamięć.

Trawa to roślina do Orłów a ja wróbel pospolity jestem.

A jak juz wydacie te stówy / nie na majty Triumpha bynajmniej/ to przyjdzie koleżanka z psiakiem który Wam narobi na trawiszcze owo i nikt nawet nie zauważy. No bo co tam Wasza trawa zieloniutka przy karkówie z grilla, szaszłyku i wineczku czerwonym serwowanym przez 85 kilogramów i 185 cm czystego testosteronu i zarostu z dnia poprzedniego w postaci faceta Waszego.... Ech....
Ogród z koniczynką 22:34, 10 wrz 2015


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11012
Do góry
Czas na utwardzanie dojścia

Powoli zazieleniło się na naszej "sacharze"

Powstało ognisko

oraz miejsce na kompostownik
Skrawek raju na ziemi... działka na stepie 23:14, 09 wrz 2015


Dołączył: 25 cze 2015
Posty: 618
Do góry
Edytko
mój kompostownik to taki cudak. Powstał przypadkiem, z konieczności umieszczenia gdzieś usuniętej darni. Lubię turki - aksamitki (choć, jak je niektórzy nazywają to śmierdziuszki) dlatego uschnięte kwiatostany wyrzucam z premedytacją na kompost, by ewentualnie się namnożyły. Efekt mnie zadziwił, faktycznie kompost to "złoto" ogrodowe, bo roślinki wyrosły silne i pięknie wybarwione. Przesadziłam je pod domek.
Zastanawiam się,
czy lepiej teraz podsypać rabatki kompostem czy dopiero na wiosnę?
Skrawek raju na ziemi... działka na stepie 22:57, 09 wrz 2015


Dołączył: 25 cze 2015
Posty: 618
Do góry
Edyta10 napisał(a)
Haniu ławeczka w tym miejscu idealnie by pasowała super masz kompostownik, bo z reguły kompostowniki nieciekawie się prezentują
popadało u mnie dziś solidnie nareszcie

Edytko właśnie tam chcę postawić ławeczkę. Wcześniej myślałam on pergoli z ławeczką ale Danusia mi takie powiązanie odradziła. Napisała, że lepsza jest sama ławeczka.
Ławeczka ze plecami będzie miała forsycję (teraz one tam rosną). Jednak zastanawiam się czy to dobry pomysł, bo niektórzy uważają, że tworzenie żywopłotu z forsycji to pomyłka. Nie wiem czy mają rację?
A może wykopać forsycje i posadzić tam pęcherznice?
Po bokach ławeczki może być dereń biały "Elegantissima".
Ogród w skali mikro cz.II 20:23, 08 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Myslę że ten buk z czasem zajmie całe to miejsce .


Bogdziu
Popełniliśmy mega zasadniczy błąd marnie oczyszczając teren po budowie....jak teraz robiłam tam rewoltę sadząc tam zawijaska bukszpanowego i wyrywając palisadki to wylawiałam jakieś kawałki płyt betonowych na dach..stad ten buk bardzo słabo rośnie..wyciągłam mu teraz na silę przewodnika na górę na patyku , bo on jakby w miejscu stał....a mnie by się chciało jeszcze ciut do góry....
Ale jaśli będzie tak jak piszesz za jakieś ...100 lat ..a pewnie bedzie znacznie szybciej to może ten bluszcz byłby dobry ??? Wiele miejsca nie zajmie , a zasłoni kompostownik na czas kiedy buk zrzuca liście.... Dobrze kombinuję Bogdziu ??
Ogród w skali mikro cz.II 20:14, 08 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Kasya napisał(a)
Jak ma zasłonić kompostownik to w zimie tez chyba ?
Wiec albo iglaki i tu może być sosenka kompaktowa
Albo kratki/pergola z pnączem ?

Noo właśnie..i przyznam się ,że myślałam o ekranie z cisa kolumnowego hicksi czy tam hilli....jeden z nich rośnie ciut wyższy...chyba hicksii ..
Z pergolą może być taki problem ,że do kompostownika się kompletnie nie dostanę a muszę od góry no i od spodu , choć z jednej strony...

Ale w sumie..o takim rozwiązaniu wcale ńie pomyślałam
Dzięki Kasiu
Ogród w skali mikro cz.II 20:06, 08 wrz 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44240
Do góry
Jak ma zasłonić kompostownik to w zimie tez chyba ?
Wiec albo iglaki i tu może być sosenka kompaktowa
Albo kratki/pergola z pnączem ?
Ogród w skali mikro cz.II 19:39, 08 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Anda napisał(a)
Pomyslalam n.p. o Pieris japonica albo Kalmia. Tylko, ze oba potrzebuja ziemi bardziej kwasnej.



Pierisa mam kawałek dalej na rabacie kwaśnolubnej przy tarasie...
Natomiast nie wiem jak kalmia...tam musi być coś , co kompostownik przesłoni .... Pieris zdecydowanie zbyt niski
Tawuła szara griefschaim ( mam nadzieje ,źe nazwy znów nie przekręciłam ) rośnie w gazonie w którym jest osadzony płot..czyli ona tam fizycznie jest
Ogród w skali mikro cz.II 16:44, 08 wrz 2015


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Muszę Wam napisać ,jak to mnie meczy jedna rabata po prostu spać mi nie daje łażę koło niej jak koło jeża i dumam i dumam problem powstał zupełnie niedawno , bo jeszcze wiosną była tam drewniana palisadka, ,a po jej wyjęciu defekty tej rabaty uwidoczniły się w ekspresowym tempie


Ja jej nawet nie fotografuję , bo to wstyd niemożebny

W rogu stoi kompostownik ( zaznaczony krzyżykiem i nie do ruszenia ) nie do ruszenia również szpaler tujek oraz płot zewnętrzny ..no i linia trawnika też po prawej zawijasek bukszpanowy z bukiem purpurea pendula centralnie a a po lewej swierk glauca globosa..i między tymi roślinami trza coś wymyśić
















Zielonym od linijki - ogród Ivony 14:57, 07 wrz 2015


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
Do góry
To jest "raczej" pewne bo tam jest też bramka z której wychodzę i tam za płotem mam kompostownik i mąż tamtędy na ryby chodzi bo mamy staw niedaleko. Jakoś od kiedy zaczęliśmy budowę to najczęściej tamtędy chodziliśmy.
Mała Eleczka 14:22, 07 wrz 2015


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Do góry
nicol21 napisał(a)
A jak tam ciurkadełko - masz w nim wodę i bakterie z rowu ? czy przemianowujesz na donicę?

Te katalpy są świetne!


haha, ciurkadełku zmieniliśmy nazwę na kompostownik. Wątpię, że w tym roku coś z tym emek zrobi... nawet już nie naciskam, ostatnio jesteśmy zaganiani.

Katalpa jedna nie urosła i są teraz różnych rozmiarów. Nie wiem co mogło być powodem.

Pozdrawiam
Skrawek raju na ziemi... działka na stepie 20:02, 06 wrz 2015


Dołączył: 30 kwi 2013
Posty: 1277
Do góry
Haniu ławeczka w tym miejscu idealnie by pasowała super masz kompostownik, bo z reguły kompostowniki nieciekawie się prezentują
popadało u mnie dziś solidnie nareszcie
Ogród wśród pól i wiatrów 10:14, 06 wrz 2015


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
MirellaB napisał(a)
Bardzo fajne skrzyneczki, ale będą ładnie warzywka w nich wyglądać Werbena piękna u Ciebie, aż zapragnęłam też ją mieć, tylko nic o niej nie wiem Ty chcesz rozsadzić, bo ścisk na rabacie, a ja tak gęsto wszystko sądzę, aż strach jak to się rozrośnie.


Hej Mirelka Skrzyneczki się produkują Teraz myślę, ile to ziemi do nich wejdzie!! Mój dwukomorowy kompostownik tu zniknie w oka mgnieniu! Muszę zacząć jakieś gałązki gromadzić, bo gdzieś czytałam że dziewczyny na dół gałęzie dawały. Werbenę oczywiście polecam!! A na ścisk na rabatach uważaj. Nie ma sensu tak tłoczyć roślin, bo potem ciężko wyeksponować ich piękno. Niby to wiem, a potem się okazuje, że jednak też za gęsto sadzę. Ech.. z nami "ogrodnikami"
Skrawek raju na ziemi... działka na stepie 18:51, 04 wrz 2015


Dołączył: 25 cze 2015
Posty: 618
Do góry
Tak w zeszłym tygodniu wyglądał nasz kompostownik.
Drugą połowę lipca mieliśmy chłodną i deszczową. Na działkę nie zaglądaliśmy i takich gości zobaczyliśmy pod koniec lipca

Kompostownik zrobił się przypadkiem
Zlikwidowałam piaskownicę córki, bo i ona, i jej kuzynki wyrosły.
Gdy była pusta, wylądowała w niej darń z "pokoiku kąpielowego"... i tak się zaczęło
Ranczo Szmaragdowa Dolina 15:19, 04 wrz 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86229
Do góry
chojna napisał(a)


Widziałam Twój mega kompostownik! Suoer!

Takie zakupy też poprawiają mi humor.


Dzisiaj jeszcze dokupiłam Debecję 3 szt bo tanio była a ładna
"W kolorze blue" 14:41, 04 wrz 2015


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2843
Do góry
Ensata napisał(a)
Konieczka, tak jak Magda mówi, albo handel wymienny ew za grosze w sumie wyprzedaję, tj duże rośliny, mniejsze oddaję znajomym i patrze jak rosna u nich. Ja nie umiem i nie wyrzucam nigdy roślin na śmietnik!!! to dla mnie jak odcięcie reki, tak już mam

O to i dobrze bo ja trochę myślałam że Ty tak na kompostownik... mi by serce pękło
Ranczo Szmaragdowa Dolina 23:18, 03 wrz 2015

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Po dniu spędzonym w Prokocimiu i nerwach z tym związanych poprawiłam sobie nastrój i zakupiłam 11 pięknych wrzosów, dwa opakowania cebulek czosnków, ale nie z tych największych - też ładne, 3 mini iglaczki, 5 cebulek zwykłych żółtych żonkili, 5 białych drobnych pełnych, 5 czerwonych tulipków i 5 różowych, a do tego starter do kompostu

Od razu mi lepiej

Wczoraj zdążyłam przenieść 5 wiaderek popiołu z koniczyny i posypać na kompoście , a jedno wiaderko rozsypałam po troszku pod roślinki na dużym ogrodzie, coby się do zimy ładnie przygotowały


Widziałam Twój mega kompostownik! Suoer!

Takie zakupy też poprawiają mi humor.
Czy facetowi uda się wyczarować ogród marzeń? 22:58, 01 wrz 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12223
Do góry
Kompostownik
Ranczo Szmaragdowa Dolina 14:48, 01 wrz 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86229
Do góry
Kawa napisał(a)
mój kompost cuchnie na tych upałach na razie mam za płotem kompostownik gdzie działka sąsiada, który notabene nie wiem czy wie że ma działkę a później jakby się ktoś tam budował to będzie problem, którym sobie na razie nie zawracam głowy


Jak to cuchnie to coś Ty tam nawrzucała? U mnie nie ma przykrego zapachu, a mam drugi sezon, jedynie owoce jak wyrzucę to przy upale czuć ferment, ale na to potem trawa po koszeniu przydomowego i już nie czuć nic, resztek jedzenia nie wyrzucaj na kompost tylko organiczne
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies