Kasiu ogólnie nie powinno się odpadków kuchennych wrzucać właśnie ze względu na gryzonie, ja nigdy nie wrzucałem i kompostownik to taka moja ogrodowa kopalnia złota przy słabej glebie

Wiosną będę budował nowy i powiększał.
Ewelino kolorowo nadal będzie, ale troszkę muszę sobie pogrupować kolorystycznie części ogrodu. Żurawki troszkę chcę ograniczyć bo za dużo z nimi pracy (w przypadku utrzymania tylu odmian) a czasu na ogród będzie coraz mniej.
Chociaż na zmienianej rabacie wiosną muszę coś poprawić

W sumie jak podjazd zrobić to cały brzeg będzie trzeba poprawić
Aniu ja z nornicami meczę się od 4 lat i do tej pory pojawiały się z przodu ogrodu zawsze na jednej rabacie, jakim cudem się tam dostawały to nie wiem, musiały przez drogę chyba przebiegać. Zawsze co roku jedna u mnie gości i szkody robi, wiosną też miałem problem, teraz znowu. Mam nadzieję, że ataku u mnie nie będzie, ale jestem bezlitosny dla tych zwierząt. Ostatnio dość skutecznie wypędziłem nornice gazem z butli

i chwytam się wszystkiego, nawet tych z pozoru bardzo głupich pomysłów
Iwonko oby zawsze to był tranzyt, bo u mnie widocznie czym więcej smakołyków tym częściej robią sobie postój na dłużej
Agato do bylinowego najlepiej dzwonić bo nie ma godzin otwarcia

To szkółka nie prowadząca takiej sprzedaży od do. Kiedy ktoś jest to można wejść i zrobić zakupy

Zadzwoń sobie czy będą tego dnia co planujesz. Oczywiście teraz cudów nie ma się co spodziewać, bo roślin nie nawożą późnym latem więc wszytko na pewno podeschnięte i w całkowicie jesiennej odsłonie
Ewo tak posadziłem i udało mi się kupić na prawdę idealne okazy, ale oczywiście musiałem je troszkę podrasować

zaraz poszukam zdjęć.
Ja wiosną ubiłem nornice prętem stalowym fi12 i to żebrowanym

Celowałem w ślepo, ale ze skutkiem