Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "skarpa"

Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 15:25, 03 maj 2023


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11463
Do góry
i po południu... znajdz 5+ różnic
ja tam patrzę ile słonca mają drzewka które rosną jakieś 5m od domu.... takie małe zboczenie.

i mimo niedowierzan pomiarom geodety, teraz bardzo widać jak duży uskok jest na wysokości domu - aż 2m! trochę podrównamy, pare schodów do sadu trzeba będzie zrobić, I skarpa na sanki

Ogród w dolinie 15:35, 02 maj 2023


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8713
Do góry
DariaB napisał(a)
Podziwiam każdego kto ma zdolności manualne i po cichu zazdroszczę bo ja mam dwie lewe ręce Fajnie się ogród zagęszcza, ta skarpa na pewno jest trudna do opanowania ale super sobie z nią radzisz. Twoja frontowa wymiata


Też kiedyś myślałam, że mam dwie lewe ręce ale ćwiczenia pomagają. Jeszcze dużo przede mną

Skarpy już się mniej boję, bo wieloletni plan jest

basia3012 napisał(a)
Asiu, rabaty piękne, frontowa perełka. Ta przy bramie trudna ale i ona jest już zagospodarowana.
Asiu, żakiet wyszedł piękny, elegancki. Zdolne rączki masz. Gratulacje.


Dziękuję Basiu. Co rok krok do przodu i za 10 lat może będzie ogród heheh

Alija napisał(a)
Asiu, pięknie wszystko rośnie, rabaty coraz dojrzalsze, rabatowa super.
Podziwiam Twoje umiejętności, żakiet bardzo elegancki.
Czytałam na czyimś wątku, że chodzi za Tobą magnolia, myślę, że to dobry pomysł.


Dziś za mną dwie przyszły
Ogród w dolinie 15:18, 02 maj 2023


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8713
Do góry
mirkaka napisał(a)
Asiu, jak pięknie już u Ciebie, jestem pod wrażeniem A skarpa wspaniale opanowana


Dzięki Mirko, skarpa ofoliowana a podagrycznik i tak wychodzi dziurami Straszny z niego terminator.

mirkaka napisał(a)

co to jest zielone liście w centrum?
A tam z prawej strony w dalszej części to pustynniki?


W centrum to zimowit jesienny.

A szczypiorki to chyba narcyzy Pustynników nie sadziłam .

anuska2507 napisał(a)
Umiejętność szycia podziwiam świetna sprawa!
A choiny na ostatnich zdjęciach bardzo mi się podobają. Cieszę się, że też się na nie zdecydowałam Jak wysokie już są u Ciebie?


Mają już ze 2 m. Tyle, że ja ich mocno nie cięłam ale celowo, chciałam, żeby były dość naturalnie ażurowe
Ogród w dolinie 15:13, 02 maj 2023


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8713
Do góry
Judith napisał(a)
Ale z Ciebie zdolniacha! Szycie to dla mnie niedostępne rejony .
Zdjęcie zza brzóz - cudo! .

Brzozy-arystokratki wciąż karzą na siebie czekać ale już pąki pękają

Kordina napisał(a)
Asiu ogród się rozrasta i wygląda super, szyciowa zdolniacha z Ciebie Kiedyś też dużo szyłam dla dzieci i dla siebie, teraz poduchy zamówione dla syna do nowego mieszkania, ale to pikuś, proste kwadraty


Dzięki, staram się nie myśleć ile jeszcze do zrobienia


Magleska napisał(a)
Asia podziwiam Cię za tą bramową -zapowiada się kolejna świetna rabata u Ciebie ,a ta skarpa jest wielka

i Ty sama takie rzeczy szyjesz -wow -brawo ja to tylko firanki obszywałam kiedyś tam ,a od czasu jak mam karnisze na 1,60 to tylko gotowce kupuję

choiny już wielkie -fajne
tarasowa -to wiadomo -hit


Dzięki Madzia. Firanek nie szyłam, bo w sumie nie mam Taki ciuchowy samouk jestem.

Skarpa wielka ale w planie same duże rośliny, może nie będzie tak źle


Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 07:39, 02 maj 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
Agi2006 napisał(a)
Asia wszystkiego nie nadrobię ale widzę że w tym sezonie królową dalii i róż będziesz A skarpa napewno będzie spektakularna. Mam dwie niezagospodarowane i na razie pewnie tak zostanie.


Róż nie mam dużo. A jedna nawet mi padła z dostawy wiosennej - kazanlik

Obym z tymi daliami ogarnęła
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 07:35, 02 maj 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
Joann napisał(a)
Asiu, skarpa faktycznie jest wyzwaniem, ale kto jak nie Ty da radę łupy świetne!


Powolutku, po kawałeczku, może się jakoś uda
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 22:45, 01 maj 2023


Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Do góry
Asia wszystkiego nie nadrobię ale widzę że w tym sezonie królową dalii i róż będziesz A skarpa napewno będzie spektakularna. Mam dwie niezagospodarowane i na razie pewnie tak zostanie.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 21:53, 01 maj 2023


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2337
Do góry
Asiu, skarpa faktycznie jest wyzwaniem, ale kto jak nie Ty da radę łupy świetne!
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 21:12, 01 maj 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Ta skarpa to rzeczywiście wyzwanie. Plecy i nogi bola od samego patrzenia.
Łupy zwiozłaś świetne. Oby w nowym miejscu dały popis.
A botaniczne tulipanki są niezwykle urokliwe. Mają dużo wdzięku.


Ten kawałek na fotce jest już ciut niższy niż ten za murkiem. Ale cóż począć. Trzeba sobie z nią jakoś poradzić

Z darów jestem niezmiernie zadowolona. Mam nadzieję, że kiedyś będę mogła się jakoś dziewczynom odwdzięczyć

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 20:27, 01 maj 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Ta skarpa to rzeczywiście wyzwanie. Plecy i nogi bola od samego patrzenia.
Łupy zwiozłaś świetne. Oby w nowym miejscu dały popis.
A botaniczne tulipanki są niezwykle urokliwe. Mają dużo wdzięku.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 19:36, 01 maj 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
Bożenko, fajnie, że się do czegoś przydałam Chyba tych malutkich pieknotek nasadziłam za gęsto

A co do działki od sąsiada, to za naszą jest działka taty ale moja skarpa wsiąka rośliny niczym czarna dziura, więc jej zagospodarowanie trochę mi zajmie.

Powoli obsadzam teraz tą rabatę. Już większa częśc wczorajszego transportu wciągnięta.
Jeszcze nie jest to kawałek pokazowy, ale roślin już jest na pewno setka. Szmatę od lewej powoli zdejmuję i do dębu postaram się poprowadzić tą skarpę bez szmaty. Co z tego wyjdzie to się okaże zdjęcie na szeroki kącie, więc powiększa rabatę mocno. Jej głebokość to jakieś 3 metry i myślę, że drugie tyle w góre po skarpie.


Ogród w dolinie 10:56, 30 kwi 2023


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3841
Do góry
Podziwiam każdego kto ma zdolności manualne i po cichu zazdroszczę bo ja mam dwie lewe ręce Fajnie się ogród zagęszcza, ta skarpa na pewno jest trudna do opanowania ale super sobie z nią radzisz. Twoja frontowa wymiata
Mój ogrodowy pamiętnik 21:20, 29 kwi 2023


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Muszelka napisał(a)
Pozachwycałam się kadrami z Twojego ogrodu. Ten np. jest mega...
Ukojenie...




Fajnie że tak odbierasz bo to moja skarpa a skarpy to nie moja bajka. Ja lubię płasko jak naleśnik a nie mam niestety tak .
Ogród w dolinie 16:05, 29 kwi 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10889
Do góry
Asiu, jak pięknie już u Ciebie, jestem pod wrażeniem A skarpa wspaniale opanowana
Ogród w dolinie 13:48, 29 kwi 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Asia podziwiam Cię za tą bramową -zapowiada się kolejna świetna rabata u Ciebie ,a ta skarpa jest wielka

i Ty sama takie rzeczy szyjesz -wow -brawo ja to tylko firanki obszywałam kiedyś tam ,a od czasu jak mam karnisze na 1,60 to tylko gotowce kupuję

choiny już wielkie -fajne
tarasowa -to wiadomo -hit
Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 09:31, 29 kwi 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4666
Do góry
Zwykle sieję do wielodoniczek groszek i bób, u mnie w ogrodzie za zimna gleba w marcu.
Wiśnia jeszcze maleńka, rośnie na płaskim, przy zegarze słonecznym, co Ci niewiele pewnie powie.
Mam bardzo dużo drzew przy leśnej rabacie, ale mało zdjęć. Rabata ma kształt litery L, od zachodu i południa.

Na pierwszym planie wiśnia wczesna, dereń nad pierwiosnkami, dwie magnolie. 'Elizabet' właśnie otwiera kwiaty, jej korona rysuje się na tle sosen sąsiadów. Duża urosła
Po lewej brzoza potwór i akacja, której jeszcze nie widać. Po prawej za ławką skupina cisów, za nimi sosny sąsiedzkie. W tym miejscu skarpa jest najwyższa.




Idąc w prawo miłorząb, między nim a obeliskiem klon strzępiastokory, dalej przy paliku, na tle cyprysika kolejna akacja i katalpa, której już nie widać.



W drugiej części rabaty na pierwszym planie grujecznik i leszczyna turecka, za nimi wierzba mandżurska, kasztan krwisty na pniu i kolejna wiśnia.



W szerszej perspektywie widać jeszcze magnolię i kurtynę z dereni jadalnych. Za grujecznikiem (miedziane listki) jest przy ławeczce rabatka ze storczykami. Widać też fragment uciętego pnia powalonej przez śnieg sosny. To kolejne duże drzewo po którym puściłam hortensję pnącą. Nie wiem czy reszta sosny po takim okaleczeniu przeżyje.



Ławeczka ze storczykową rabatką.



Dodam jeszcze, że w drugiej części ogrodu rośnie ich jeszcze sporo. Wspomniana wiśnia tybetańska, dwie potężne brzozy i mniejsza, ogromny tulipanowiec, lipa, dwa derenie pagodowe, dwie magnolie, dwa klony palmowe i platany. Hmm...mam bardzo dużo drzew
To tu- to tam- łopatkę mam ! 11:02, 27 kwi 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11821
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


czosnki najlepiej wykopać w czerwcu/lipcu, kiedy jeszcze widać, gdzie rosły. Cebulki obsuszyć i wsadzić jesienią w nowe miejsce.

A dzięki Tobie ta skarpa wyszlachetniała. Po Twojej sugestii usunęłam z niej Giganteusa, który przytłaczał wszystko swoją masywnością. Usunięcie drewnianej pergoli też było dobrym posunięciem.
Naturalne żywopłoty są lepszym materiałem do wyodrębniania przestrzeni.


Dzięki za podpowiedź odnośnie czosnków. Muszę sobie zrobić przypominajkę w kalendarzu bo inaczej nic z tego nie będzie

Pamiętam tego giganteusa. Głupio mi potem było że się tak odważyłam coś skrytykować Zwłaszcza że jeszcze sama dość zielona byłam

Szkoda drzewka. Mam do wydania Pissardi bo za ciasno i teraz zaczynam się zastanawiać czy nie zostawić tak jak jest. Może drzewa żyły w jakiejś symbiozie korzeniowej i im to zaszkodziło? U mnie odległość między drzewem do wykopania a tym co zostaje to jakieś 170cm tylko. Myślisz że to ryzykowne?
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - part 2. 10:23, 25 kwi 2023


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Skarpa sprzed kilku dni, tulipany jeszcze były w pąkach


Ratunku pomocy!!!!! 12:30, 24 kwi 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13221
Do góry
Dramatycznie brzmi tytuł Twojego wątku, ale nie dajesz nikomu szansy na pomoc .
Jakie plany szlag trafił, czego dotyczące, jaka rabata, jaka skarpa, jaki ogród, jak teraz wygląda, w jakim regionie, że wszystko wymarza?
To co napisałaś jest analogiczne do sytuacji: "wybieram się na imprezę, w jakiej sukience będę dobrze wyglądać, bo ta na którą zdecydowałam sią wcześniej jest niedostępna i nie wiem, na co teraz się zdecydować" .
Podkrakowska wieś, foliak, kury i my :) 19:50, 23 kwi 2023

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3589
Do góry
Wypieliłam hortensje, glownie z pokrzyw. Metr kwadratowy rabaty nie ruszanej od ubiegego roku I cala taczka chwastow. Wysiałam groszek bo poprzedni zastrajkowal. Fasolke pnaca I karlowa. Wysadziłam paletke cebuli (chyba siedmiolatki). Podlalismy to co posiane I posadzone.

Sporo odchwaszczania mi jeszcze zostalo. Nastepnym razem skarpa za domem, zanim te wszystkie mlecze zamienia sie w dmuchawce I w zyciu sobie z nimi nie poradze.

Poniedzialek jutro buuuuu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies