Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szklarnia"

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 19:37, 15 kwi 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86786
Do góry
Teraz będzie roboczo, a do ogrodu jeszcze wrócimy jak nie dziś to kolejnym razem
Szklarnia się rodzi...



Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 10:29, 15 kwi 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10794
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Szklarnia zaopatrzona jak marzenie, my swoja dopiero stawiamy, a jeszcze trzeba folię kupić i zainstalować. Mieliśmy to robić za tydzień, ale jak będzie cały tydzień lało i wiało to pewnie się nie uda


Właśnie teraz szykuje się kiepski tydzien na ogrodowe prace :/
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 10:18, 15 kwi 2024


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6794
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)

Jeśli dobrze pójdzie, to będę mieć drugi rok odmiany:
Amish Paste
Aussie
Barry’s Crazy Cherry
Ananas Noir
Brandywine
Cheerokee Purple
Copia
Copper River
Dr Wyche’s Yellow
DWARF Purple Heart
Malachitowa szkatułka
Principe Borghese
Red Pear s. F
San Marzano sel. Redorta
Sibirskiy Gigant

i pierwszy rok:
Tiny Tim DWARF
1884
Amethyst Jewel
Bison
Black from Tula
Brad's Atomic Grape
Bycze Rogi Opalka
New Yorker
Polish
Raf Heirloom
Sugar Baby Heirloom
Zina
Beefsteak Red
Green Tiger
Sart Roloise
Bread and Salt
I z nasion z niepotwierdzonego źródła:
Adelaide Festival DWARF
Aurija DWARF
Green lantern&apos (tak niby się zwie, a nigdzie info o nim nie widzę)
Berkeley Tie-Die
Berkeley Tie-Dye Pink
Uluru-ochre DWARF
Anna Rusian
Confetti DWARF
Rio Fuego DWARF
Coustralle
Alice's Dream
Malachitowa Szkatułka
Sgt Peppers
Betalux

Kilka odmian mi nie wzeszło, kilka wschodziło marnie. Ale i tak szklarnia będzie pełna i dodatkowo będą też donice. Czyli wyszło jak zwykle - jakiej dużej szlarni by się nie miało, zawsze okaże się za mała Niby nie jest ogromna (6x3), ale to i tak 3 razy więcej powierzchni niż kiedyś w foliaku


Hehe

Mój pierwszy raz z dwarfami to 120 pomidorów w gruncie
W tym roku ok 60szt
Witaj na pokładzie
Staram się dobierać odmiany od wczesnych do późnych i mam pomidory na krzakach od czerwca do listopada

Co do wyciągania się siewek.
Mają za wysoką temperaturę.
Wysoka jest potrzebna do kiełkowania. Później ją obniżamy ale muszą mieć jasno.
To daje krępe rośliny.

Poje pomidory to gruntowe bo nie mam szklarni.
Stoją już na zewnątrz drugi tydzień. Grubną w oczach
Jedynie na zapowiadane przymrozki schowam je do kartonów
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 16:17, 14 kwi 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86786
Do góry
Szklarnia zaopatrzona jak marzenie, my swoja dopiero stawiamy, a jeszcze trzeba folię kupić i zainstalować. Mieliśmy to robić za tydzień, ale jak będzie cały tydzień lało i wiało to pewnie się nie uda
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 12:43, 14 kwi 2024


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13070
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)

Jeśli dobrze pójdzie, to będę mieć drugi rok odmiany:
Amish Paste
Aussie
Barry’s Crazy Cherry
Ananas Noir
Brandywine
Cheerokee Purple
Copia
Copper River
Dr Wyche’s Yellow
DWARF Purple Heart
Malachitowa szkatułka
Principe Borghese
Red Pear s. F
San Marzano sel. Redorta
Sibirskiy Gigant

i pierwszy rok:
Tiny Tim DWARF
1884
Amethyst Jewel
Bison
Black from Tula
Brad's Atomic Grape
Bycze Rogi Opalka
New Yorker
Polish
Raf Heirloom
Sugar Baby Heirloom
Zina
Beefsteak Red
Green Tiger
Sart Roloise
Bread and Salt
I z nasion z niepotwierdzonego źródła:
Adelaide Festival DWARF
Aurija DWARF
Green lantern&apos (tak niby się zwie, a nigdzie info o nim nie widzę)
Berkeley Tie-Die
Berkeley Tie-Dye Pink
Uluru-ochre DWARF
Anna Rusian
Confetti DWARF
Rio Fuego DWARF
Coustralle
Alice's Dream
Malachitowa Szkatułka
Sgt Peppers
Betalux

Kilka odmian mi nie wzeszło, kilka wschodziło marnie. Ale i tak szklarnia będzie pełna i dodatkowo będą też donice. Czyli wyszło jak zwykle - jakiej dużej szlarni by się nie miało, zawsze okaże się za mała Niby nie jest ogromna (6x3), ale to i tak 3 razy więcej powierzchni niż kiedyś w foliaku

Tak, lubisz wszystkiego dużo - to fakt
Pociesza mnie to trochę Mam mniej(miałam mieć jeszcze mniej, ale jak zwykle nie wyszło), a i tak nie wiem w co ręce włożyć najpierw... nie jestem w szaleństwie odosobniona
A jak Twoje wysiewy kwiatów jednorocznych? Moje cynie, astry i groszki wciąż czekają w paczuszkach. Jutro ma się ochłodzić, to może uda mi się za nie zabrać
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 10:43, 14 kwi 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86786
Do góry
vita napisał(a)
Powstaje szklarnia, plan na drzwi z dłuższego boku nietypowy, ale może nie będziesz musiała cieniować w upały? Bo drzwi będą trochę szersze?
Miejsce na ognisko na pewno znajdziesz, ja dopiero mam problem z takim miejscem
Piękne krajobrazy okoliczne, co się stało z tunelami foliowymi?

Ano powstaje. rodzi się małymi kroczkami. Nie udalo nam się wczoraj całej konstrukcji jeszcze skończyć, ale widać już jej fajny zarys. Drzwi powinny spełnić swoją rolę, co do cieniowania to od południa jest żywopłot który w jakimś stopniu osłoni może, do tego drewniana konstrukcja umożliwia zamontowanie haczyków i puszczeniu linki , a na niej kotarki, która można zasunąć w razie potrzeby... Zobaczymy czy będzie taka potrzeba bo na wprost drzwi będzie uchylne okienko. W inspekcie nie trzeba było robić zacienienia, więc może i tu też tak będzie. Nasza szklarnia będzie foliowa więc przejrzystość też nie ta co z szybami. Wiadomo nie będzie tak piękna jak szklane, ale ma to swoje plusy i minusy. Jak grad strzaska to tylko folie wymieniamy i gotowe. Koszt wymiany ok 100 zł nie to co z szybami czy pleksi. Tunele foliowe w pobliżu ogrodu w ciągu 12 lat przeszły w łany kukurydzy.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 10:03, 14 kwi 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10794
Do góry
antracyt napisał(a)
Ale widoki pomidorowo - truskawkowe

Jeśli dobrze pójdzie, to będę mieć drugi rok odmiany:
Amish Paste
Aussie
Barry’s Crazy Cherry
Ananas Noir
Brandywine
Cheerokee Purple
Copia
Copper River
Dr Wyche’s Yellow
DWARF Purple Heart
Malachitowa szkatułka
Principe Borghese
Red Pear s. F
San Marzano sel. Redorta
Sibirskiy Gigant

i pierwszy rok:
Tiny Tim DWARF
1884
Amethyst Jewel
Bison
Black from Tula
Brad's Atomic Grape
Bycze Rogi Opalka
New Yorker
Polish
Raf Heirloom
Sugar Baby Heirloom
Zina
Beefsteak Red
Green Tiger
Sart Roloise
Bread and Salt
I z nasion z niepotwierdzonego źródła:
Adelaide Festival DWARF
Aurija DWARF
Green lantern&apos (tak niby się zwie, a nigdzie info o nim nie widzę)
Berkeley Tie-Die
Berkeley Tie-Dye Pink
Uluru-ochre DWARF
Anna Rusian
Confetti DWARF
Rio Fuego DWARF
Coustralle
Alice's Dream
Malachitowa Szkatułka
Sgt Peppers
Betalux

Kilka odmian mi nie wzeszło, kilka wschodziło marnie. Ale i tak szklarnia będzie pełna i dodatkowo będą też donice. Czyli wyszło jak zwykle - jakiej dużej szlarni by się nie miało, zawsze okaże się za mała Niby nie jest ogromna (6x3), ale to i tak 3 razy więcej powierzchni niż kiedyś w foliaku
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 08:48, 14 kwi 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Do góry
Powstaje szklarnia, plan na drzwi z dłuższego boku nietypowy, ale może nie będziesz musiała cieniować w upały? Bo drzwi będą trochę szersze?
Miejsce na ognisko na pewno znajdziesz, ja dopiero mam problem z takim miejscem
Piękne krajobrazy okoliczne, co się stało z tunelami foliowymi?
Zielony Chram 03:22, 14 kwi 2024


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1501
Do góry
Agnieszka_Z napisał(a)
Super efekty! Dobre białko musi wpadać, że tyle energii.
U mnie pietruszka i marchew na taśmie pierwszy raz w tym roku, ale z pietruszki chyba niewiele będzie. Posiałam z końcem stycznia, wykiełkowało kilka a jak rozgrzebują ziemię to nasion nie ma. Możesz polecić, która konkretnie się u Ciebie sprawdza?

Patrzę na Twoją szklarnię i zastanawiam się teraz czy lepiej zrobić 2 szersze grządki po bokach i jedną na środku.

Białeczko serwatkowe z OstroVita wlatuje, a jakże (najlepsze o smaku truskawkowym- polecam), a oprócz tego dobra przedtreningówka z cytruliną, która daje solidnego kopa .

W tym roku mam nasiona marki WegAna, coś tam powoli zaczyna kiełkować, ale żebym mogła polecić z czystym sumieniem, trzeba poczekać na rozwój sytuacji. Nie pamiętam niestety, jakie nasiona miałam w tamtym roku, a plon był satysfakcjonujący. Piszesz, że siałaś w styczniu- być może po prostu wymroziło część nasion? Chociaż chyba końcem stycznie skończyły się i mrozy...

Co do układu szklarni, to każdy ma swoje własne preferencje, ja na przykład lubię mieć swobodne przejścia (trajektorie lotu ). Dlatego mam tylko wąską kiszkę na sałatę i inne małe pierdółki na środku, bo niezmiernie wkurzało mnie w tamtym roku przeciskanie się z konewkami pomiędzy krzakami pomidorów i papryk. Trza przetestować różne rozwiązania, żeby dojść do takiego, które nam będzie najbardziej odpowiadało . Zerknęłam szybciutko, co u Ciebie słychać- widzę, że szklarnia już stoi- extra! Na pewno przyniesie Ci dużo radości .
Zieleń, drewno i antracyt 20:08, 07 kwi 2024


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13070
Do góry
W ramach odreagowania tego co za płotem ruszyłam do prac ciężkich. Ledwo się mogę teraz ruszać, ale jest mi zdecydowanie lepiej. Szklarnia ogarnięta a nawet umyta Truskawki ogarnięte Papryki ogarnięte również, tzn siedzą już w miejscach docelowych
Kilka przyjemniejszych weekendowych widoków na koniec zostawiłam

Przy ścieżce 22:58, 05 kwi 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9471
Do góry
Joku napisał(a)
Mnie trzymają na miejscu zwierzaki a ciebie szklarnia.


Mnie trzyma jedno i drugie
Zwierz już mniej bo dostał karmidło sterowane online, a Małżonek obiecał, że i pomidory nie będą kulą u nogi i też będą sterowane online

Vita, ścieżką podążam, nie piszę bo głównie oglądam i podziwiam
Przy ścieżce 22:04, 05 kwi 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Do góry
Joku napisał(a)
Mnie trzymają na miejscu zwierzaki a ciebie szklarnia. Dobrze że już siedzi solidnie na swoim miejscu. Wkopaliście bloczki betonowe jako fundament?
Na zdjęciu piwonii w konwalniku widzę w tle kwitnącą sangwinarię. Moja tez już pokazała spore pączki.


Teraz to rozumiem bardziej Problem z fundamentem był taki, że posadowiono szklarnię na czterech bloczkach, w każdym rogu po jednym, wypoziomowano, posadowiono drewniany fundament, poskręcano, a na poziomie gruntu zostały szpary. Producent sugerował podsypanie żwirem lub piachem. Chciałam mieć porządnie, to trzeba było trzydzieści kilka betonowych bloczków wsunąć pod drewniany fundament. Na mojej super ciężkiej glinie Koronkowa robota
Przy ścieżce 21:55, 05 kwi 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Do góry
Makao napisał(a)
To się napracowaliście przy tej glinie. Dobrze że już macie to zadanie za sobą.


Mamy znacznie dłuższe ręce i nadgarstki nadwyrężone, ale cóż zrobić, kiedy nie dało się z firmą umówić na przygotowanie fundamentu. Nie mam pretensji, bo szklarnia miała być w maju dopiero, a była ekspesowo. Ale robota straszna, to podkopywanie bloczków pod wypoziomowany drewniany fundament. Teraz już z górki
Przy ścieżce 21:17, 05 kwi 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13209
Do góry
Mnie trzymają na miejscu zwierzaki a ciebie szklarnia. Dobrze że już siedzi solidnie na swoim miejscu. Wkopaliście bloczki betonowe jako fundament?
Na zdjęciu piwonii w konwalniku widzę w tle kwitnącą sangwinarię. Moja tez już pokazała spore pączki.
Przy ścieżce 08:46, 05 kwi 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Do góry
Joku napisał(a)
Zrob zdjęcia kwiatów tych piwonii jezeli oczywiscie bedziesz na miejscu.


Zrobię Jolu, teraz szklarnia mnie będzie trzymała na miejscu Jakoś o tym zapomniałam kupując ją
Zieleń, drewno i antracyt 17:31, 04 kwi 2024


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13070
Do góry
Za szybko, wszystko za szybko i za dużo... dzisiaj marzy mi się mniejszy ogród .
Przyszły zamówione róże, a w nich 2 gratisy - posadziłam.
Wysiałam kolejną porcję nasion - zostały już chyba tylko ciepłolubne warzywa i spora ilość kwiatów, w tym nadal groszki pachnące.
Zamówiłam lawendy na dorobioną część lawendowej - to już naprawdę ostatnia nowa rabata.
Spora część starych cały czas czeka na pielenie, papryki na sadzenie do wiader docelowych, pomidory na pikowanie... oczywiście szklarnia nadal nie umyta. Zapomniałam, że jeszcze cięcie zimozielonych na mnie czeka, a potem to już chyba wysadzanie dalii (i wszystkich jednorocznych) na miejsca stałe. Zmęczona się czuję. Dobrze, że weekend zapowiada się ciepły, może chociaż hamak rozwieszę i na niego popatrzę
Zamówione lawendy:
Grosso, Ellagance Ice, Intermedia Grosso, Old English, Imperial Gem, Silver Mist, White Scent.

Na przekór marudzeniu, a może na osłodę zaczynają wiśnie Ukon w ulubionym pistacjowym odcieniu i Royal Burgundy.



Daleki od ideału..... 10:41, 04 kwi 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10794
Do góry
Woooow! Super szklarnia!!
Daleki od ideału..... 08:19, 04 kwi 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5037
Do góry
Szklarnia zachwyca. Tyle już w niej dobroci. Patent z doniczką stosuje też mój sąsiad. Ja spróbuję w przyszłym roku.
Daleki od ideału..... 03:23, 04 kwi 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Aga w ogrodzie ślicznie ,wiosennie pełno kwiatów

dodatkowo zauroczyła mnie szklarnia -wow -jakie wielkie sałaty i inne dobroci dorodne -mniam

fajny sposób na dogrzewanie -ja zapalam zwykłe znicze ,ale muszę spróbować z tymi donicami ceramicznymi -sprawdzę ten patencik

Buziaki



Małymi krokami-Ogród Wioli 16:13, 03 kwi 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7882
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)


Pewnie tak
Ja posiałam tylko jedną i pójdą w donice jak rok temu.
Marzy mi się kiedyś szklarnia

Jakie wysiałaś?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies