A mnie te dolewki wody zastanowiły-ile razy można tak dolewać do pełna?czy stężenie nie spadnie? Chemia i fizyka to nie były moje ulubione przedmioty, ale taka myśl mnie naszłą czy po iluś takich dolewkach to nie bedzie słabsze.

Moja sąsiadka dokładnie tak samo (wg sposobu, który w którymś wątku wrzuciłaś ) postępuje z obornikiem - robi, jak to nazywa, "kompocik"
Też mam wiaderko z kompocikiem, tylko o nim zapominam w tym ogrodowym amoku

Dobrze jest spotkać na drodze ludzi po 70tce z doświadczeniem w ogrodnictwie bo oni znają te stare zasady chodowli roślin i to się sprawdza najlepiej.

Moja droga do ideału - czy ten dopisek jest aktualny?
Kiedy wg. Ciebie będzie idealnie? Jak będzie element wodny, czy nowa szklarnia, czy jeszcze coś innego?

Ania pięknie u Ciebie Rośliny sporych rozmiarów, hortensje piękne, trawy też okazałe, bukiety cudo, a pomidory jak malowane

Ta róża Florentina to nie jest czasami Piano?

Podoba mi się niski dereń. Czy on jest tak nisko obcięty czy to taka odmiana?

I te trawy w donicach na tarasie - wyglądają jak sztuczne - czy one są sztuczne?

To racja. Moja teściowa opowiadała, że jej rodzice nigdy niczym nie pryskali warzyw. Stosowali tylko naturalne nawozy (jak to dawniej na wsi) i wszystko rosło jak należy.