Duża działka. Ja z warzywami się już poddałam. Ogórki posialam śremskie. Wczoraj zebrałam ok 2 kg i dzisiaj też będzie sporo.
Jednak już mi atakuje mączniak rzekomy i to taka robota.
Po południu przed zebraniem opryskam soda może się zatrzyma.
Ela cieszę się że chce więc nie zabraniam ,ale też wiem że to nie potrwa długo więc oboje się tym cieszymy hihi, no my z mamą posiałysmy ogórki ta sama odmianę w polu i w szklarni i ta w polu drugi rok z rzędu zanim się dobrze pojawia ogórki atakują zaraza i po robocie natomiast w szklarni jest naprawdę super . Z ogórkami nie ha aż tak dużo roboty więc to chętnie .
Przyjedź to się podzielę ogoreczkami hihi
No to mamina szklarnia ale co roku mamy w niej swoje pomidory i ogórki więc super sprawa tu głównie urzęduje mama więc jest duża pomoc.
No zapraszamy teraz na fazę na przytulanie i całowanie cioć, mamy nie a to pewnie szybko się skończy więc trzeba korzystać hihi
Czesc Monia no plan na tą rabatę nie zrealizowany , ale na północnej rabacie dołożyłam szałwi o dziwo kocimiętek przed którymi tak się opierałam , lawend i budleji.
Na budleje mam w tym roku mały osobisty szał.
Seslerie mam w planie ale też jeszcze w innym miejscu .
Aktualnie zakańczam nieplanowana Zima rabatę północną z tujami i hostami głównie .
No i podokienna która też wyszła spontanicznie .
Muszę jeszcze wmontować klony w rabatę bo w tej chwili rosną w trawniku i to uciążliwe do koszenia i są takie oderwane od reszty a że to jeszcze chucherka to już wogole jest to komiczne .
Ale to nie znaczy że ogrodowych poczynań brak patrzajcie.