Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "stipa"

To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:38, 24 sie 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Gosiek33 napisał(a)



stipa zupełnie nieprzewidywalna, jeśli zimę przetrwa będziesz mieć jej wszędzie pełno... prawie jak werbeny


który bez poszedł pod nóż?


Właśnie nie wiem, czy chcę ją wszędzie.

Ten świecący na żółto. Zdjęcie z 2015 Bez koralowy.



Dzisiaj wykopałam karpę. Korzenie miał zdrowe.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:17, 24 sie 2017


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14135
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)




Dzisiaj wycięłam bez koralowy. Zakupiłam go na początku sugerując się ładnym kształtem liści i barwą. Pięknie rósł przez pierwsze dwa-trzy lata. W zeszłym sezonie wyłysiał i prawie nie miał liści. Wiosną go przycięłam, dałam mu obornika, podlewałam. Ruszył ładnie, a potem było już tylko gorzej. Karpę korzeniową wykopię jesienią. W jego miejsce przesadzę prawdopodobnie kalinę Mariesii. W sąsiedztwie rośnie kalina Watanabe i compactum. Zrobi się kalinowy zakątek.


Wprowadzenie do ogrodu stipy wraz z jej nieprzewidywalnością, trochę mi burzy proces planowania. Nie wiem, czy ona będzie w przyszłym sezonie. A jeśli się wysieje, to gdzie?


Waham się, czy ciąć drugi raz kocimiętkę na przedpłociu. Bardzo szybko tam odbiła po pierwszym cięciu.




widok cudowny


stipa zupełnie nieprzewidywalna, jeśli zimę przetrwa będziesz mieć jej wszędzie pełno... prawie jak werbeny


który bez poszedł pod nóż?
Nowocześnie u Kasji...kiedyś będzie:-) 08:02, 24 sie 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Do góry
eee_taam napisał(a)
ciekawe czy zapach sporobulusów ci bedzie odpowiadał ? ..ale to za rok ocenisz ....ja posadziłam wiosna ...nic nie czuje ...wahałam kłosy dzisiaj ...nic specjalnego...bo jak czytam siakową ze ten smród ma juz w całym ogrodzie ...to jeszcze nie pojmuje o czym ona mówi ....i mam wrazenie ze wyolbrzymia

No też czytałam o tym zapachu...mam nadzieję, że mam niewrażliwy węch-albo po prostu nie będzie go tyle, żeby drażnił. Za domem mam wietrzowisko-więc może będzie przewiewać
Generalnie bardziej siadłaby mi stipa-ale nie chce mi się co roku jej sadzić-jeszcze nie teraz-kiedy roboty sadzeniowej kupę.
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 21:01, 23 sie 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
eee_taam napisał(a)


ja przywiozłam od Kasi z górki m-c temu reklamówke jej siewek beszczelnie wydartych ze stopni schodowych ...sadziłam w upale 30st ...w pełnym słońcu ...podlewałam dbałam z 80% sie przyjeło ma sie dobrze ...chyba to nie jest trudne ...skoro susza i upał jej nie zaszkodziły ...chyba nadmierna wilgoc dla niej jest zabójstem ...tak sadze ...bo u mnie wiosna było bagno dość długo i stipa padła

jakis tydzień temu odkryłam ze mam tez sporo włsnych siewek ...juz im dam w tym roku spokój niech męznieja ...na wiosne przesadzę jak juz zagrozenie bagienkiem minie
a ja i podlewać i nie podlewać i wykopie z pełną bryła żeby nie poczula i klops
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 20:52, 23 sie 2017
Do góry
siakowa napisał(a)
zazdroszczę umiejętności przesadzania stipy... Mi się to nigdy nie udało...


ja przywiozłam od Kasi z górki m-c temu reklamówke jej siewek beszczelnie wydartych ze stopni schodowych ...sadziłam w upale 30st ...w pełnym słońcu ...podlewałam dbałam z 80% sie przyjeło ma sie dobrze ...chyba to nie jest trudne ...skoro susza i upał jej nie zaszkodziły ...chyba nadmierna wilgoc dla niej jest zabójstem ...tak sadze ...bo u mnie wiosna było bagno dość długo i stipa padła

jakis tydzień temu odkryłam ze mam tez sporo włsnych siewek ...juz im dam w tym roku spokój niech męznieja ...na wiosne przesadzę jak juz zagrozenie bagienkiem minie
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 17:10, 23 sie 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
eee_taam napisał(a)
zateskniłam za łanem stipy choc smiałek u ciebie tez ładnie swieci

moja stipa wygniła na wiosne ...ale mam juz nowe posadzone ..nic tylko trzymac kciuki za nia co by w przyszłym sezonie pokazała co potrafi


Pod każdą sadzoneczke że a właściwie 3 włosy ze swojego siewu dawałam pod nóżki piasku i mocno przekopywalam ziemię. Trzymam kciuki za Twoje stipy
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 16:37, 23 sie 2017
Do góry
zateskniłam za łanem stipy choc smiałek u ciebie tez ładnie swieci

moja stipa wygniła na wiosne ...ale mam juz nowe posadzone ..nic tylko trzymac kciuki za nia co by w przyszłym sezonie pokazała co potrafi
Prawie - jak ogród 18:45, 22 sie 2017


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505
Do góry
Ewcia, obrazki już mocno nieaktualne
Po stipie przejechał buldożer wkopując rurę do oczyszczalni... Część roślin przesadziłam, ale stipa została unicestwiona. Teraz tam tylko jakieś małe sadzonki.
Tak więc ogólnie raczej niemoc ogrodowa mnie złapała...
I jesień jakąs w powietrzu czuć...

NIe chcę jesieni...
Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole 12:26, 22 sie 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Mijamy sie ciągle ))

stipa ? co ona je ? przy tarsie to sie mozna spodziewac sporo )))

No właśnie...JoluAle ja systematycznie u Ciebie

Masz rację - dostaje papu, bo w nogach ma podsadzone surfinie million beels
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 10:58, 22 sie 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Do góry
AnnaCh napisał(a)
Wiedziałam No tak to bywa ze spotkaniami z Renią, że zawsze coś rzuci i rozmyślasz później nad tym. Ja graby kocham miłością niezmienną, więc moje zdanie znasz
A z drugiej strony tak sobie myślę, że brzozy masz z tyłu, to może tutaj daj jednak te graby? Pięć takich pięknych, strzelistych A pod nimi stipa, kulki i lawenda... Ech... Zawsze te same rozterki.
Ja się nie znam, ale dla mnie na front brzozy są zbyt roztrzepane, ale to już wiesz, bo Ci mówiłam.
Pamiętaj tylko, że jeżeli masz wątpliwości, to rób, to co Ci serce dyktuje, a nie ktoś mówi, bo później będziesz żałowała, a to przede wszystkim Tobie ma się podobać.
Buziam
P.S. Dzięki za super niedzielę moja Towarzyszko podróży
Chcesz jeszcze runianki? Czy ta od Krysi starczy? Bo jak coś to mam


A najlepsze jest to, że Renia powiedziała tylko "brzozy chcesz?" Ale w taki sposób, że zachwiała moje przekonanie

Również dziękuję za przemiłą jazdę slalomem
Co do runianki, to jeszcze nie wiem. Posadziłam od razu w niedzielę tę od Krysi i może bym poczekała do wiosny i zobaczyła w jakim tempie przyrasta?
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 10:54, 22 sie 2017


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12226
Do góry
Makusia napisał(a)
Co do brzóz, to przez Renię ze Szmaragdowego zaczynam się wahać czy to brzozy, czy jednak graby...
Brzozy mi się tam marzyły, ale grabów weszłoby pewnie 5 No i bardziej są "zwarte"...sama już nie wiem.
Wiedziałam No tak to bywa ze spotkaniami z Renią, że zawsze coś rzuci i rozmyślasz później nad tym. Ja graby kocham miłością niezmienną, więc moje zdanie znasz
A z drugiej strony tak sobie myślę, że brzozy masz z tyłu, to może tutaj daj jednak te graby? Pięć takich pięknych, strzelistych A pod nimi stipa, kulki i lawenda... Ech... Zawsze te same rozterki.
Ja się nie znam, ale dla mnie na front brzozy są zbyt roztrzepane, ale to już wiesz, bo Ci mówiłam.
Pamiętaj tylko, że jeżeli masz wątpliwości, to rób, to co Ci serce dyktuje, a nie ktoś mówi, bo później będziesz żałowała, a to przede wszystkim Tobie ma się podobać.
Buziam
P.S. Dzięki za super niedzielę moja Towarzyszko podróży
Chcesz jeszcze runianki? Czy ta od Krysi starczy? Bo jak coś to mam
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka ;) 22:51, 21 sie 2017


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
Do góry
AngelikaX napisał(a)



Wrzucisz foto z bliska swoich genalnych donic? Co to za trawki, dlaczego powiązane? Sadzisz coś tam między nimi, że tak?

ps. Drogi, chodniczka, dodatkowej rabaty czyli porządku na przedpłociu zazdraszam - u mnie w tym temacie meksyk... oświetlenia nawet nie ma



dzięki Angela za miłe słowa wrzucę pewnie, że wrzucę tylko już pewnie jutro pstryknę coś aktualnego (mówisz o tej donicy przy tarasie? dobrze rozumiem?).
Te trawki to stipa powiązana dlatego, że rozsiewała się okrutnie, bez litości ... wszędzie jej było pełno
Co do drogi to nie możemy się doczekać ... masakra była! Po przyjściu ze spaceru przy gorszej pogodzie, wszystko było do prania! A błoto tak się nosiło, że coś strasznego
Wiesz co u nas mieszkańcy bardzo walczyli, jeszcze zanim się wprowadziłam ... i wywalczyli
Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole 19:13, 21 sie 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Mijamy sie ciągle ))

stipa ? co ona je ? przy tarsie to sie mozna spodziewac sporo )))
Ogród pod lasem 17:04, 21 sie 2017


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Do góry
Zrobię fotke bo mi się już jeden kwiatek rozwinal wird winda ma się rozumieć

A stipa to mi dopiero raz przezimowala więc nie zapesz wszystko przed nami
Ogród pod lasem 15:24, 21 sie 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9456
Do góry
Eee tam, Ty wiarygodna nie jesteś skoro Ci nawet stipa zimuje!
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 09:06, 20 sie 2017


Dołączył: 18 sie 2012
Posty: 1470
Do góry
Jeszcze nie zdecydowałam. Chcę ją wykorzystać jako jedną z roślin do kompozycji. Miskanty, jeżówki i stipa. Teraz najtrudniejsze- muszę to połączyć. Chciałabym mieć kolorowe rośliny zamiast betonu przed płotem.
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... 20:33, 19 sie 2017


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
magda19831 napisał(a)
Jakie tam nudy! Super widoki! Powiedz mi jakie to trawki sa na trzecim zdjęciu? Stipa i molinia edith dudszus?
Nie To strzęplica sina (Koeleria glauca)
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... 16:06, 19 sie 2017


Dołączył: 16 maj 2016
Posty: 344
Do góry
Jakie tam nudy! Super widoki! Powiedz mi jakie to trawki sa na trzecim zdjęciu? Stipa i molinia edith dudszus?
Co się stało kwiatom ... 16:41, 18 sie 2017


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 4088
Do góry
Ewa, mam w planie wyjazd we wrześniu ale on jest uzaleniony od samopoczucia i lekarzy.
Renia, raz jestem raz mnie nie ma, powoli i do przodu,choć w moim przypadku to raczej dwa do przodu trzy do tyłu.
Iwonka, raczej nie wakacje tylko przymusowy relaks, korzystam ile się da z" uroków" życia,Bieszczady ...przyjdę na fotki.
Piotr,jeszcze kilka serpentyn przedemną, wszystkie patyczki hortensji zieloniutkie a jedna nawet zakwitła, tylko ja gapa ułamałam ten delikatny kwiatuszek , taka niezdara jestem.



Stipa sama się wysiała

z Madery.
Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole 12:22, 18 sie 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Do góry
Stipa w donicach na tarasie dla Makusi



a taka była w pod koniec czerwca
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies