Ciasno ale pięknie
Może przesuń na wiosnę anabeliki jakieś 40 cm do przodu, i wyrzuć im z nóg nasadzenia. jak już koniecznie musisz te miskanty...Mnie się podoba tak, jak jest
Witam
Czy ktos prosze moglby mi pomoc. Kilka moich okolo 10 letnich swierkow zaczelo chorowac a nie bardzo wiem na co. Igly zmieniaja kolor na zolt0-brazowy a potem opadaja ( tworzy sie na nich taka mozaika ), Wszystko postepuje z gory, na dole sa jeszcze normalne zielone pedy.Poki co myslac ze to jakas choroba grzybowa spryskalem Topsinem a po twoch tygodniach Dithane 75 wg. Choinki sie od siebie zarazaja, to juz 3 w rzedzie
Prosze pomozcie
Zgadzam się z Tobą Madzenko. Masowe nasadzenia innych rodzajów roślin spowodują, że również na nich będą rozwijać się choroby, czy szkodniki. To tylko kwestia czasu.
Posadziłem w swoim ogrodzie sporo żywotników zachodnich, bo uchodziły za rośliny odporne i łatwe w pielęgnacji. Niestety w tym roku jakaś choroba grzybowa zaatakowała większość rosnących na działce tuj. Choroba wystąpiła u mnie, u sąsiadów, a także u części forumowiczów. Dyskusja o tym toczyła się w wątku: choroby i szkodniki żywotników. Nie wiadomo co to było. Podejrzewano skażenie kabatyną (na którą nie ma żadnych śor), ale to na szczęście wykluczono, a także nową chorobę Seimatosporium atakującą rośliny cyprysowate. Podobne objawy obserwowano na tujach w różnych częściach Polski dwa lata temu oraz w ubiegłym roku.
Dlatego według mnie przede wszystkim trzeba walczyć z cydalima perspectalis, a nie myśleć o wymianie bukszpanów na inne rośliny Ćma atakuje przecież także inne zimozielone tj. laurowiśnie, czy trzmieliny.
Wydaje mi się, że gdzieś czytałem, że również ostrokrzewy, ale nie mogę znaleźć linku.
Dla mnie bukszpany to nie tylko ładny szkielet ogrodu zimą. Myślę też o roli, jaką odgrywają w ekosystemie w sezonie zimowym. W naszej strefie klimatycznej w okresie od późnej jesieni do wczesnej wiosny spada przecież produkcja tlenu i zmniejsza się pobieranie dwutlenku węgla przez pozbawione liści rośliny. Dlatego tak ważne są rośliny zimozielone, zarówno liściaste jak i iglaste. Walczmy więc o bioróżnorodność. A jedną z bitew jest walka o bukszpany, którą musimy wygrać
Dodaję zdjęcia mojej smutnej ziemi przed domem - chciałabym tam hortensje limelight, rozplenicę japońską, rozchodniki i liliowce, tylko nie wiem, czy wystarczy miejsca.
Mam problem z jeżówką-zaczęło się od usychania dolnych płatków- wiec myślałam że problem upałów i małej ilości wody.Ale po 2 tyg pojawiły się zmiany na liściach i zaczyna to wyglądać na problem grzybowy.
Wczoraj tez się przymierzałam by wsadzić gracki za Anabelkami, ale chyba kurcze za mało miejsca mam... Będę chyba na wiosnę robić ponowne podejście - jak hortki zetnę może będzie lepiej widać czy jest tam jeszcze jakaś wolna przestrzeń czy nie...