Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szałwia"

Wymarzony sielankowy ogród..... 13:24, 28 sie 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Ta szałwia 'Berggarten' kwitnie.

To i dla Andy.
Salvia - szałwia 10:01, 28 sie 2018

Dołączył: 22 lis 2014
Posty: 23
Do góry
Agata, też zakochałam się w szałwii omączonej. Kupiłam ją zupełnie nieświadomie, tzn. chciałam szałwię do zielnika i dostało mi się właśnie tą odmianę.
Teraz mam nadzieję, że zostawiona przez zimę, się rozsieje, bo mam wobec niej plany na przyszły rok
Pozdrawiam
PS
Oczywiście szałwia lekarska i omszona dalej mi chodzą po głowie
Mała działka - wielkie nadzieje 12:56, 27 sie 2018


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Do góry
Kasia_CS napisał(a)
O tej porze probowałam karmić - próbowałam, bo płakała bidula nie wiadomo dlaczego i nie mogła porządnie zassać.. na sorze bylam wczoraj w ciagu dnia, nie o 5 rano na szczęście

Teraz malutka zasnęła i ogolnie dużo lepiej się czuje, moze dlatego że trochę jelita opróżniła

Różyczki pomierzę na spokojnie jak będę mieć chwilę.

Aniu, a Ty chcesz w rezultacie dość wysoką różankę tak? bez róż rabatowych? Z wybranych przez Ewę mam u siebie:
Goethe, MW, Claire renaissance, Williama shakespeara i Chandos beauty (ale ta jest w donicy, więc niemiarodajna)

Wiem, że np. Natashę Richardson ma u siebie Asia z Działeczki Asi to mozesz o tą różę ją podpytać.

Ja chyba bym jednak przemyciła trochę iższych róż typu Baronesse, Pastella..


Kasieńko, na róże się "czaję" od ubiegłego sezonu. Wtedy miałam kompletny mętlik w głowie i zero wiedzy. Teraz zostało tylko to drugie
Ponieważ nie będę miała (chyba) więcej miejsca na róże to wymyśliłam, że kupię te najbardziej zapachowe, powtarzające kwitnienie. Najlepiej by było, żeby też krzak budowały smukły i mało rozłożysty, ale z tym to już jest gorzej. Dlatego szukam info dot. jak szeroko rosną, bo wtedy policzę ile mogę ich kupić. Boję się nowych pomysłów, bo znowu przegapię czas kupowania i sezon mi ucieknie No chyba, że masz propozycje 7 niższych odmian, spełniających kryteria to mocno się zastanowię
Zapomniałam napisać, że różanka będzie przy płocie sąsiadów, stąd wysokie na tył... Ten rząd z przodu miał stanowić drugie piętro (sadzone na mijankę), a potem już tylko obwódka, np. szałwia... Za wysoko ten rząd z przodu?
Nowocześnie z różAnką :D 21:22, 26 sie 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
A rosną tam przywrotniki, biała szałwia, jeżówki Green coś tam, dereń i na bokach trzcinniki i rodki
Jak feniks z popiołów 20:56, 26 sie 2018


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Do góry
Haniu - będzie jej więcej, przeplatanka jest planowana: szałwia, sesleria, rozchodniki; szałwia sama zadbała o nowe egzemplarze, seslerii trzeba pomóc.

U Ciebie rozchodniki przepiękne, a u mnie padają jeden po drugim.
Jak feniks z popiołów 11:16, 26 sie 2018


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Do góry
Pada,

pada,

pada,

to dobrze,

niech pada.

Na razie nic nie robię w ogrodzie.
Cieszę się, że herbowa się rozrosła,
Szkoda tylko, że rozchodniki na niej padły.
Przeprowadzę zabieg transplantacji z innej rabaty.
Wilczomlecz zacnie przyrósł.
Szałwia anektuje coraz to nowe przestrzenie dla siebie. Robi to bez ładu i składu. Chce to uporządkować.
Kiedy najlepiej ją poprzesadzać, teraz czy na wiosnę?
I dziewanna się nasiała. Sama. Zostawiłam.


A tak było rok temu:
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 19:24, 24 sie 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44720
Do góry
Anda napisał(a)
Nie, w tej nie. Zrób tak, jak napisałam wyżej, zmień donicę na większą, wyższą, bo szersza nie musi być. Dodaj dobrej ziemi dedykowanej dla róż.


No tak..,50cm to na pewno nie ma głębokości
Ale mam duże donice tylko planowałam je na przyszły rok
Tej donicy nie przerosła jeszcze, ale dosypie ziemi i zadołuję na zimę pod kopcem
Szałwia jest omszona wiec zaraz jej nie będzie
A na wiosnę będzie nowe miejsce
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 18:41, 24 sie 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Kasya napisał(a)
Donica 40 cm średnicy
Wysoka ale wstawiona w srodek druga
Dobra ziemia z obornikiem, w donicy jest spory luz dobrze ze szałwia trochę przysłoniła...
Looking in your yes
Rosnie od lipca, kwitła, przekwitła i dostała koszmarnej plamistości
Od połowy lipca juz nie nawożę


Obornik w donicy się nie przerobi, za mało życia w takiej małej donicy. Wysokość tej donicy to pewnie z 30cm? Liczy się donicę w której rośnie róża.
Szałwię wywal. Ona tylko podbiera składniki pokarmowe. Daj tej róży nową ziemię, najlepiej dedykowaną dla róż i wyższą donicę, tak 50 cm by było dobre. Odpływ musi być, tak więc minimum 1 duża dziura w dnie. Ja mam pięć dziurek w moich donicach. Róża nie lubi mieć wody w nogach Zmień jej stanowisko na bardziej słoneczne.
Teraz już trochę późno na nawozy, więc możesz ją ewentualnie opryskać dolistnie i na wzocnienie dać jej nawóz KMg, 30% siarczanu potasu i 10% siarczanu magnezu.
Fajna ta róża, dobra dla pszczół i wyhodowana przez Rosę Eskelund, trzeba ją ratować


Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 18:15, 24 sie 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44720
Do góry
Donica 40 cm średnicy
Wysoka ale wstawiona w srodek druga
Dobra ziemia z obornikiem, w donicy jest spory luz dobrze ze szałwia trochę przysłoniła...
Looking in your yes
Rosnie od lipca, kwitła, przekwitła i dostała koszmarnej plamistości
Od połowy lipca juz nie nawożę

W zeszłym roku były hortensje i tez były brzydkie
Cos nie umiem w donicach
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 18:00, 24 sie 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Ok, szałwia zjadła różę Jaka to odmiana róży? Wygląda na niedożywioną.
Podaj mi proszę wymiary tej donicy. Słońce do 10-11, to za mało. Róża potrzebuje minimum 6 godzin słońca. Szałwia tutaj też ma za mało słońca.
Ogród kwiatowy 10:40, 24 sie 2018


Dołączył: 15 sty 2018
Posty: 2086
Do góry
Monarda Bergamo siana z nasion. Kwitnie w pierwszym roku. Jest śliczna, szkoda, że mam jej mało i posadzona jest w różnych miejscach, przez to nie ma wyglądu.

Agastache Bolero siany z nasion + rudbeckia Cherry Brandy też z nasion

Heliopsis Bleeding Hearts

Drugi raz kwitnie szałwia okółkowa Purple Rain
Ogród Nebel 23:01, 23 sie 2018


Dołączył: 12 lip 2012
Posty: 2470
Do góry
Toszka napisał(a)
To ja bym postawiła na właśnie tzw. głupooporne....tylko mam problem, bo na liscie dośc dużo jest żółtych roslin. Ja żółty polubiłam w ogrodzie, ale wiem, że wiele osób unika. A przecież to taki słoneczny kolor ciągnący do słońca

Na pewno przychodzą mi do głowy tawuły japońskie - np. cudna 'Golden Princess', Liliowce Stella de Oro, albo Stella de Oro mini...ona chyba ciut inaczej się nazywa. To nowość jeszcze mniejsza o limonkowo-cytrynowych kwiatach. Ursa ją ma. Lub inne kolorowe Stelli odmiany.
Perowskia, ale ta niska (a raczej powinnam napisać - ta mniejsza, max. do 1m, przewiesza się malowniczo) - 'Little Spirit'. Szałwia, sesleria. Tulipany botaniczne, których nie trzeba wykopywać. Sasanki. Hakonechloa macra - pierwszy rok marudzi i trzeba ją podlewać. Koniecznie sporo kory przekopać z ziemią, płytko. To klucz do sukcesu. W kolejnych latach jest niezłomna, absolutnie na patelnię.
Rudbekia błyskotliwa 'Little Goldstar' lub 'Little Henry' - cudowne, niskie, tak jak Stella tłoczy kwiaty do mrozów.

berberys Thunberga 'Orange Ice' -żarówka. Zerknij do Asiak.

Stipa
Rozchodniki
rdest Golden Arrow
czyściec wełnisty
jeżówka purpurowa
krwawniki
Rozplenica "little boy' - pierwsze dwa lata marudzi, a potem rusza ładnie. Jest niższa, max do 50cm. Niestety ma mniej spektakularne kotki, ale ma cudowna kępę jak spory jeż
carex 'Bronze Form".
Z wyższych, na sam szczyt proponuję piwonię drzewiastą (nie szczepioną, która jest odporniejsza). Ta piwonia nie znosi azotu i zbyt bogatej gleby. Jedynie podziękuje za wiórki rogowe.

Podpytaj jeszcze Andy, bo ona bardziej bylinowa niż ja.

Zwrócę tylko uwagę, że dobrze by było, abyś pod konkretne rosliny wzbogaciła glebę w mączkę bazaltową, dolomit ewentualnie z korą i obornikiem przekopała. O kompoście nawet nie wspominam


Toszka, bardzo ci dziękuję za to napisałaś i pomoc. Część roślin z tego co sugerujesz już posadziłam. Natomiast jest tak wiele rad, o których nie miałam pojęcia, a są na prawdę bezcenne. Jeszcze raz bardzo dziękuję
Pozdrawiam ze słonecznego Gdańska
Ogród Nebel 09:05, 23 sie 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
To ja bym postawiła na właśnie tzw. głupooporne....tylko mam problem, bo na liscie dośc dużo jest żółtych roslin. Ja żółty polubiłam w ogrodzie, ale wiem, że wiele osób unika. A przecież to taki słoneczny kolor ciągnący do słońca

Na pewno przychodzą mi do głowy tawuły japońskie - np. cudna 'Golden Princess', Liliowce Stella de Oro, albo Stella de Oro mini...ona chyba ciut inaczej się nazywa. To nowość jeszcze mniejsza o limonkowo-cytrynowych kwiatach. Ursa ją ma. Lub inne kolorowe Stelli odmiany.
Perowskia, ale ta niska (a raczej powinnam napisać - ta mniejsza, max. do 1m, przewiesza się malowniczo) - 'Little Spirit'. Szałwia, sesleria. Tulipany botaniczne, których nie trzeba wykopywać. Sasanki. Hakonechloa macra - pierwszy rok marudzi i trzeba ją podlewać. Koniecznie sporo kory przekopać z ziemią, płytko. To klucz do sukcesu. W kolejnych latach jest niezłomna, absolutnie na patelnię.
Rudbekia błyskotliwa 'Little Goldstar' lub 'Little Henry' - cudowne, niskie, tak jak Stella tłoczy kwiaty do mrozów.

berberys Thunberga 'Orange Ice' -żarówka. Zerknij do Asiak.

Stipa
Rozchodniki
rdest Golden Arrow
czyściec wełnisty
jeżówka purpurowa
krwawniki
Rozplenica "little boy' - pierwsze dwa lata marudzi, a potem rusza ładnie. Jest niższa, max do 50cm. Niestety ma mniej spektakularne kotki, ale ma cudowna kępę jak spory jeż
carex 'Bronze Form".
Z wyższych, na sam szczyt proponuję piwonię drzewiastą (nie szczepioną, która jest odporniejsza). Ta piwonia nie znosi azotu i zbyt bogatej gleby. Jedynie podziękuje za wiórki rogowe.

Podpytaj jeszcze Andy, bo ona bardziej bylinowa niż ja.

Zwrócę tylko uwagę, że dobrze by było, abyś pod konkretne rosliny wzbogaciła glebę w mączkę bazaltową, dolomit ewentualnie z korą i obornikiem przekopała. O kompoście nawet nie wspominam
Dwa ogrody 23:58, 22 sie 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
anpi-Aniu, gosika97-Goniu, Ula, Kasya, Sylwia, Iwonko - fajnie, że Wam się podobają domki. Ula, te ciemnofioletowe kwiatki to szałwia jednoroczna. Koraliki jak najbardziej pasmanteryjne, mogłyby być nieco mniejsze.

Powtarza Pashmina


herbaciane wypuściły długie baty



Salvia - szałwia 23:15, 22 sie 2018


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Szałwia omszona u mnie się nie sprawdza. Szybko przekwita, liście ciągle są brzydkie, łapią jakiegoś grzyba. Efekt jest tylko przez chwilę fajny. Ja w każdym razie nie umiem o nią zadbać.

Za to w tym roku kupiłam jednoroczną szałwię omączoną i to jest ten efekt, o który mi chodziło. Pięknie się rozrasta, kwitnie na fioletowo od wiosny. Mamy koniec sierpnia i nadal jest piękna. Z 5 pojedynczych "badylków" zrobiła się duża kępa. Nawet pędy ma fioletowe a kwiatuszki utrzymują się bardzo długo na pędach w przeciwieństwie do szałwii omszonej.

Pewnie nie przezimuje ale i tak ją kupię w przyszłym roku bo jest cudna.
Nawet nie usuwam jej przekwitłych kwiatostanów a i tak jest cały czas fioletowa.



Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 22:15, 20 sie 2018


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry
Ewa777 napisał(a)
Wyjazd do Pęchcina niezwykle udany Fajnie tak się spotkać z dużą grupą
Ja w tym czasie byłam na południu Polski i udało mi się zobaczyć kilka ogrodów, oraz spotkać kilka przemiłych osób z forum. Takie spotkania są niezapomniane


Ewa widziałam fotorelację u Kasi a przed chwilą u Joli. Tak spotkania motywują. Ogrodowo zakręceni Naładowana energią zabrałam się do pielenia rabat. Spadł też długo wyczekiwany deszcz. Wszystkiego nie udało mi się odchwaścić. Ziemia szybko wyschła iresztę jakoś muszę zmęczyć. Chyba, ze popada to będzie łatwiej.

Drugie kwitnienie, szałwia. Tutaj nie dałam rady odchwaścić. Sorki za zielsko.

Małymi kroczkami do celu... 07:11, 20 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24212
Do góry
paulina_ns napisał(a)
Z hortensji magical candle też jestem zadowolona, drugi rok u mnie, a ładnie sztywno stoją.



Limki wyglądają w tym roku cudnie, uwielbiam tą ich biel. I w bieli również szałwia




Piękne widoczki ogrodowe.
Ta niebieska hortka też śliczna
O w B. Już cebulowe się zaczynają ?.muszę tam zajrzeć
Ogród wśród pól i wiatrów 19:59, 19 sie 2018


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
gosika67 napisał(a)
Oj ten widok z pergolką. I mam ochotę na bonicę,szałwia też u mnie ma II kwitnienie.Fajnie jest mieć swoje owoce czy warzywa. Ja w tym roku posadziłam porzeczki, aronię, wysiałam dynie ozdobne - będę miała do jesiennego ozdobienia i kabaczki.


Bonicę polecam, ciężko coś zarzucić tej róży. Kwitnie obficie, ładnie się krzewi, nie choruje. Dla mnie OK. Swoje owoce i warzywa pewnie, że fajnie mieć. Ja się zawsze śmieję, że mamy prywatny "ryneczek lidla" Jest z tym trochę roboty, ale fajnie iść do ogrodu po różne rzeczy zamiast do sklepu.

Nasze porzeczki już przycięte, czekają na jesień.


Trawa buja, ale obecnie już ciachnięta
Ogród wśród pól i wiatrów 15:38, 19 sie 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry
Oj ten widok z pergolką. I mam ochotę na bonicę,szałwia też u mnie ma II kwitnienie.Fajnie jest mieć swoje owoce czy warzywa. Ja w tym roku posadziłam porzeczki, aronię, wysiałam dynie ozdobne - będę miała do jesiennego ozdobienia i kabaczki.
Małymi kroczkami do celu... 15:25, 18 sie 2018


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Do góry
Z hortensji magical candle też jestem zadowolona, drugi rok u mnie, a ładnie sztywno stoją.



Limki wyglądają w tym roku cudnie, uwielbiam tą ich biel. I w bieli również szałwia



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies