Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Jeden ogród – dwie osobowości 15:18, 11 sie 2013


Dołączył: 26 cze 2013
Posty: 355
Do góry
kachat napisał(a)
Co do wąskiego przejscia, to widzialam w internecie genialny GENIALNY! ogród wlasnie w takim miejscu. Jak znajde to wkleje link albo foty

Edit:
Może tu cię coś zainspiruje: http://www.projektogrodu.pl/index.php?page=publikacje&id=28

Czy to pod domem to ścieżka..? Czy chcesz tam dać jeszcze jakąś ścieżkę w miejscu gdzie jest teraz trawnik..?


To co mi wysłałaś bardzo fajne, ale chyba nie bardzo pasuje do mojego ogrodu nawet jakby to przerobić. tzn do całości wiesz tych białych kamieni itd.
Chociaż na tym pierwszym zdjęciu w tym co wysłałaś jest taki trejaż jakby metalowy to myślałam o czymś takim tylko inaczej ustawiony i biały

a to pod domem to opaska tzn kostka dookoła. ścieżka w trawie chyba raczej nie chociaż nic nie wykluczam na razie.
Mój nowy stary ogród 11:02, 11 sie 2013
Do góry
dorciabe napisał(a)
Z grugiej strony domu będzie kostka i wjazd. Teraz bałagan tam jest. Na razie tylko tuje posadzone, żeby rosły i zasłoniły brzydkie sąsiedztwo. W siatkę wrosło drzewo, wyglada na raczej usychające. Puszczę po nim bluszcz, tylko jeden czy dwie sadzonki?




Pierwszy raz widzę by drzewo tak zespoiło się z ogrodzeniem..
Napisałaś,że drzewo schnie,jest wysokie? A może lepiej wyciąć bo jak spróchnieje to się przewróci.Jeśli zdrowe to obsadź tym bluszczem,ja obsadziłam świerk kilkoma sadzonkami,zaczynają się już "przyczepiać" do pnia
Mój nowy stary ogród 10:19, 11 sie 2013


Dołączył: 08 sie 2013
Posty: 2966
Do góry
Z grugiej strony domu będzie kostka i wjazd. Teraz bałagan tam jest. Na razie tylko tuje posadzone, żeby rosły i zasłoniły brzydkie sąsiedztwo. W siatkę wrosło drzewo, wyglada na raczej usychające. Puszczę po nim bluszcz, tylko jeden czy dwie sadzonki?



Rabata pod oknami 00:15, 09 sie 2013


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
Ogród nowoczesny i z klasą! piękna elewacja- zwłaszcza kamień i świetnie dobrana kostka (jestem wyczulona w tym temacie bo sama projektowałam w tym roku własną) Gratuluję efektu
Duży ogród - młodego ogrodnika 22:38, 06 sie 2013

Dołączył: 20 mar 2013
Posty: 3
Do góry
Witam Wszystkich Ogrodników. Od dłuższego czasu przeglądałem wasze metamorfozy Waszych ogródków, przydomowych działek. Jestem pod wrażeniem przemian. Postanowiłem zalogować się i dołączyć do grona ogrodowisko. Jestem młody i jak na razie dużo czeka mnie pracy ze względu na to ze teren który mam do zrobienia to prawie 2 tyś m. kw. gdzie stoi już dom czyli zostaje jakieś 1800 m. kw. Teren jest ładny i ale czasem jak na to patrzę to z jednej strony ciężko bo robię samemu po troszku, ale z drugiej strony satysfakcja z tego co się zrobi Zacząłem prace od zeszłego roku by doprowadzać wszystko do ładu i składu cały teren. Nie chciałbym przynudzać więc powstawiam parę zdjęć jak to wygląda wraz z tym co już zrobiłem i przykładowym planem jak by miał Mój ogród wyglądać. Choć też mam wiele pytań do Was drodzy Ogrodnicy, na które sam nie jestem w stanie sobie odpowiedzieć, a mam nadzieję że mi w tym pomożecie.

tak wygląda teren z dachu, widok z góry lepiej się prezentuję, ale z bliska już nie jest tak ciekawie ze względu na to, że jaśniejszy odcień zieleni to kwasy, bo w tym miejscu było uprawne pole. a na przyszły rok gdzieś tak na początku kwietnia poproszę kuzyna by przeorał ten prostokąt i chciałbym zasiać trawę i tu nasuwają się pytania.
- czy jak zasieję trawę, to kwasty nie wyrosną szybciej od trawy?

- jak pozbyć się ewentualnie tych roślinek, Ja oczywiscie po skoszeniu używam Randapu, po tym jest efekt bo wszystku usycha, ale pewnie zaszkodzi trawie, jakie Wy macie na to propozycję.



na początku wakacji, bo wcześniej nie mogłem zacząc ze względu na to ze studia i trzeba było poświęcić czas na naukę. Zabrałem się za wycinanie starych drzew oraz przekopanie paska o wymiarach 4m szerokosci 60m długosci i 50 cm głebokosci. Czyli wybranie starych traw i korzeni które powodują ze w innych miejscach wyrastają krzaki, a że obok mam sąsiada wiekowego gdzie na jego terenie jest las. jak widać na 1 zdjeciu po lewej stronie tak więc mam z co robić i zastanawiam się czy na całej długości nie położyć agrowłkninę 1mx60m aby z rzołędzi które spadną nie wyrastały młode drzewka?
na chwile obecną wykopane zostąły konary pozostały mi jeszcze 2 i drzewa owocowe. Ale małymi kroczkami i do przodu.

W między czasie postanowiłem posadzić Thuje na całej długości siatki po drugiej stronie. czyli kolejne ziemne robótki. Troszke męczące ze wzgledu na to ze trzeba było wykopac starą trawę otrząsnąć ziemię i wyrównać teren,
,
troszkę zabawy jest, ale lepsze to niż spędzać całymi dniami przed komputerem i wpatrywac się w ekran, a sama działka się nie zrobi. na chwilę obecną przekopany został spory kawałek posadziłem już 18 thuj.

po drodze usunąłem 3 jarzebiny, lecz na drodze pozostało do wycięcia jeszcze 1 choinka i 5 sosenek, ale tu muszę napisać do burmistrza o pozwolenie i tu nasuwa się kolejne pytanie lub nawet kilka.
- czy jak bede pisał o wycinkę napisać ze chcę posadzić thuje na całej długości siatki oraz to, że będę chciał posadzić w ciągu 5 lat nowe drzewa iglaste na działce ale nie w tym samym miejscu.
Czy otrzymam zgodę czy raczej inaczej do tego powinienem podjeść.
Zapewne po wysłaniu takiego pisma będę spodziewał się wizyty z ochrony środowiska, który skontroluje to co zostało dokonane? Mam nadzieję że żadnych kar nie będę musiał płacić?


Pod Thuje położyłem agrowłókninę i zastanawiam się nad kupnem kory, byłem w sklepie ogrodniczym z zapytaniem ile kosztuje kora. Ekspedientka powiedziała ze 80 L kosztuje 12 zł. Ale czeka mnie jeszcze wizyta w tartku wiec jestem ciekaw ile tam sobie będą życzyć.
Czy cena zalezna jest od pory roku czy raczej jest stała?
Czy ktoś już kupował korę i jaką płacił cenę?
I jeszcze jedno pytanie mimo panujących wysokich temperatur pod thuje zaczęła przychodzić nornica, jak bo poczuła ze jest tam wilgotno. czy można się jej pozbyć czy raczej nie jest tak łatwo.


W tym roku planuję jeszcze podciąć drzewa od strony sąsiada jednego jak i z Tyłu domu
gdzie za siatką rośnie las więc i z liśćmi będzie jesienią zabawa. ale nie wszystko w jeden rok.

A tak prezentuje się działka w mojej wyobraźni, lecz to na razie tylko wstępna propozycja
- ciemny zielony to ogródek
- jasny zielony to trawnik
- brązowe koła to drzewa owocowe
-jasny kolor z prawej strony to skalniak.
- szary kolor to kostka Ażurowa na całej długości wjazdu do domu
a przed domem zastanawiam się nad położeniem kostki syjeńska ale te dwa ostatnie warianty to do przemyśleniu ale to już w po remoncie domu

a co do drzew to muszę skonsultować się z moją przyszłą żoną, bo za 2 lata się pobieramy. Tak więc działkę robię sam i małym kosztem ze względu na to trzeba odkładać na wesele, a tanie nie jest patrząc na dzisiejsze realia. I po weselu remont, rozbudowa i budowa istniejącego domu w którym zamieszkamy. Będę starał się informować na bieżąco o moich staraniach i remontach.

Tak więc w tym roku jeszcze podcięcie drzew i wycinka drzew owocowych jak o będzie wszystko się okaże. Na chwilę obecną pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję że będę brał czynny udział na stronie, komentował i podziwiał inne ogrody Pozdrawiam
Ogród ze skarpą 21:38, 06 sie 2013


Dołączył: 06 sty 2013
Posty: 356
Do góry
Nasza działka niestety ma tylko 718m, trzeba odliczyć metry na których jest dom no i kostka. Tak więc całego ogrodu pozostaje raptem może 400 - 450 m
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 15:17, 06 sie 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Ależ ta kostka bukszpanowa jasna jest śliczna
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany 21:55, 04 sie 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Do góry
Anabell napisał(a)
Mogę potwierdzić kratka z płyt betonowych wygląda korzystnie jest łatwiejsza w utrzymaniu jak kostka i ładnie wygląda. Też trzeba dbać o podlewanie i nawożenie. Moja siostra nienawidziła betonów, tylko zieleń.
Ok. 20 lat temu zrobiła taki podjazd z bramy i do garażu z tych płyt.jest do dziś. Widać tylko zarysy kratki, całość zrównała się z trawnikiem, stoją samochody.
Płyty by równo się ułożyły trzeba podsypać warstwą 3, 4 cm piasku. Oczywiście zrównany teren wcześniej.
[/quote

Super wiadomość dla mnie Haniu jesteś bardzo uczynna za co jestem ci ogromnie wdzięczna .Następna rzecz rozwiązana i dopisana do listy .Lecę do ciebie w gości
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany 15:46, 04 sie 2013


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
Mogę potwierdzić kratka z płyt betonowych wygląda korzystnie jest łatwiejsza w utrzymaniu jak kostka i ładnie wygląda. Też trzeba dbać o podlewanie i nawożenie. Moja siostra nienawidziła betonów, tylko zieleń.
Ok. 20 lat temu zrobiła taki podjazd z bramy i do garażu z tych płyt.jest do dziś. Widać tylko zarysy kratki, całość zrównała się z trawnikiem, stoją samochody.
Płyty by równo się ułożyły trzeba podsypać warstwą 3, 4 cm piasku. Oczywiście zrównany teren wcześniej.
Ogród ze skarpą 15:02, 04 sie 2013


Dołączył: 06 sty 2013
Posty: 356
Do góry

A teraz żeby nie było tak kolorowo
Tutaj kiedyś będzie ciurkadełko, albo jak mówi mój mąż ściana płaczu. Sam to robi i właśnie się okazało że za mały wąż jest wmurowany, tak więc do kucia


Ale chyba najgorsze miejsce w naszym ogrodzie to nasz front, nasza wizytówka, miejsce witania i zapraszania gości Tadam

Jak widać brak ogrodzenia, niedokończona kostka na wjeździe do garażu (czekamy aż gmina skończy kanalizę) i ogólnie jeden wielki bajzel.
Mam jednak nadzieję że z Waszą pomocą uda mi się ten przód fajnie urządzić
Boćkowe perypetie ogrodkowe 11:26, 04 sie 2013


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Dzieki za odwiedzinki. Jestem mega nieczasowa. Wczoraj pielilam na froncie, troszke przycinalam z tylu wokol kulek bukszpanowych bo trawy je zaczely przytlaczac. Mialam jeszcze prysnac tu i tam, ale nie zdazylam
Zon myje kostke, sajgon zrobil jak nie wiem co. Tam gdzie kostka wyplukana jest OK, ale cala reszta w blocie, w tym czesc trawnika, moje biale kamyczki (robota dla kopciuszka, bo i kawalki mchu, i kora ze zwirkiem przemiksowane), hortusie, tuje. Echhhh, noc mnie zastala a jeszcze tyle roboty
Tyle, ze o zmierzchu zdazylam jeszcze pszczolki dokarmic
Lece dalej do roboty. Mam tyle pielenia, czyszczenia, pryskania...Wywalam klosowke, musze cosik pokombinowac na jej miejsce. A i zdecydowalam z M, ze wyciepiemy berberysy przy tarasie i w to miejsce zrobimy ekran chyba z choiny kanadyjskiej. Moze jeszcze na jesieni Pierwotnie mial byc z cisow, ale nie dam rady No coz, w zyciu trzeba isc na kompromisy.

Kostrzewa - nie lubi nadmiaru wody, wiec jak sie zalala, jak u Ciebie Madzen, to padla bidulka. Dla niej nalezy wybrac stanowisko suche do umiarkowanie wilgotnego i zdecydowanie na slonko.
Ja nie scinam kostrzew na wiosne, tylko jakies suche zdzbla jak sa - w tym roku troszke miala po zimie, wiec ciachnelam, ale tylko to co suche, szybko sie te miejsca po fryzjerze zabudowaly. Jak zaczyna kwitnac wycinam kwiatostany i to wszystko. Nigdy zadnej kostrzewy nie scinalam na wiosne. Wiem tez, ze kostrzewe trzeba co kilka lat odmladzac. Moje sa trzyletne, wiec maja jeszcze czas. U mnie najlepiej roznie Intense Blue. Elijah Blue juz nie tak ladnie, a NN mizernie, wiec smiem twierdzic, ze odmiana tez jest istotna

A teraz najmocniej Was przepraszam, nie jestem w stanie Was teraz poodwiedzac Juz mam zadyszke

Za to buziam wszystkich siarczyscie i pozdrawiam, zyczac cudownej niedzieli.
Słoneczny ogród słonecznej safikey 09:59, 01 sie 2013


Dołączył: 06 mar 2013
Posty: 930
Do góry
zabrałam się za przygotowywanie wrzosowiska do nowych nasadzeń: trawy+ wrzosowate

trochę upał, ale kto da radę jak ne ja




i noc mnie zastała, więc nasadzenia dopiero w piątek

bardzo spodobała mi się ostatnio trawa:


prawdopodobnie znajdzie swoje miejsce na rabatach przed domem, bo póki co cały czas robię rabaty daleko poza domem na ogrodzie, ale we wrześniu będzie robiona kostka i wtedy muszę się zająć ogrodem przed domem i rabatami pod oknami.

nie mogę się już doczekać kiedy zakończę wrzosowisko i zacznę w kolejnej rabacie zdejmować włokninę

Starorzecze na górce 01:05, 31 lip 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
TheMagda napisał(a)
Agatko dzięki za pomoc. Pisze u Cb aby Lukiemu wątku nie brudzić. A Ty widze też w temacie żywopłotowym. Mnie też pasowałaby taka właśnie kostka tujowa. Tylko jestem ciekawa ile ona będzie zabierać miejsca ood siatki. Bo od siatki tez się chyba coś trzeba odsunąć.


Ja sadziłąm prawie w płocie, tj. ok. 15-20 cm od przęsła. Z autopsji wiem, że u teściów ok. 8-10-letni żywopłot z brabanta cięty w prostokąt zajmuje ok. 35-40 cm szerokości (oni sadzili na pewno nie dalej niż ja od siatki). Ale tną systematycznie.
Pszczelarnia 00:05, 31 lip 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
Kostka wyczyszona pięknie Że Pszczółka konkurencję pracowitością pszczółkom robi, każdy wie Ale gdzie i po co Tesia Gustlika szukała...?.... Z piesem?... I z Jankiem?... Jaśniej prsze
Starorzecze na górce 12:29, 30 lip 2013


Dołączył: 08 maj 2012
Posty: 789
Do góry
Agatko dzięki za pomoc. Pisze u Cb aby Lukiemu wątku nie brudzić. A Ty widze też w temacie żywopłotowym. Mnie też pasowałaby taka właśnie kostka tujowa. Tylko jestem ciekawa ile ona będzie zabierać miejsca ood siatki. Bo od siatki tez się chyba coś trzeba odsunąć.
Pszczelarnia 15:31, 29 lip 2013

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Do góry
Ewciu, a mi się u Ciebie i taka zarośnięta kostka podobała.
Pszczelarnia 15:13, 29 lip 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Warzywnik, podpory, wyczyszczona kostka - wszystko pooglądałam - pięknie masz utrzymany ogród Ewo. Ja walczę z suszą, mam jak na Saharze - spękana glina. Pozdrawiam Ewo
Taka sobie rabatka pod oknem 11:23, 26 lip 2013


Dołączył: 20 kwi 2012
Posty: 278
Do góry
Gosiu

fajnie ze jesteś

a powiedz mi bo mam zamiar posadzić tu jakieś ładne drzewo, tylko z takich większych coby trochę cienia dawało, bo to jest strona południowa i strasznie praży słońce, a kostka brukowa jest gorąca jak pieron
i tak myślę czy dać jedno duże drzewo czy może ze 3 sztuki???

co byś doradziła ??? jak to zaaranżować???
Starorzecze na górce 08:23, 26 lip 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Loosiuu, może prawo serii? Ale nie jest tak źle.

O brukarzach (miałam bruk do poprawienia, gdyż po ok. 8 latach co nieco juz w niektórych miejscach się sfatygował) złego słowa powiedzieć nie mogę. Pracowali jak robokopy od 7 do 19-20, no i pięknie, efektywnie. Tam, gdzie kostka się zapadła, kostki wyjmowali po kolei w rzędach, żeby potem nie mieć problemu z dopasowywaniem kostek. Szło im to nadzwyczaj sprawnie. No i dobrze, ładnie zrobili.

Tynkarze-budowlańcy (po 8-10 latach miałam poprawki do zrobienia: a to płytki poodchodziły, a to tynk odpadł) też byli ok. Choć już mniej pracowici (wiecej palili ), jednak pracę zrobili dobrze i - co w fachowcach sobie cenię - podpowidali, co należy ich zdaniem zrobić, aby w przyszłości problem nie wracał.

Zaś ekipa ziemna, co do zasady świetnie zna teorię, tylko diabeł siedzi w szczegółach i właśnie to, co oczywiste i każdy by na to wpadł, nawala. Nawet większej wiedzy do niektórych czynności nie potrzeba. Tylko generalnie chyba im się mało chciało pracować. I palą najwięcej, i przerw robią sobie najwięcej oraz najpóźniej zaczynają pracę i najwcześniej kończą.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies